Figurki do armii francuskiej 1813-1815

Awatar użytkownika
AWu
Słońce Austerlitz
Posty: 18134
Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Figurki do armii francuskiej 1813-1815

Post autor: AWu »

Mówię o cenie, nie o modelach :>
1:72 miało być dostępne finansowo?


A jak Ok to Stelkerze marsz na Ebaya - 10 funtów mniej więcej (w tym koszty wysyłki) kosztują.

Sam się zastanawiam, bo pewnie złożę coś do tego systemu.
Awatar użytkownika
Fromhold
Général de Division
Posty: 3383
Rejestracja: poniedziałek, 1 marca 2010, 21:38
Lokalizacja: obóz warowny
Has thanked: 20 times
Been thanked: 5 times
Kontakt:

Re: Figurki do armii francuskiej 1813-1815

Post autor: Fromhold »

AWu pisze:Mówię o cenie, nie o modelach :>
1:72 miało być dostępne finansowo?
No bo jest :)
Po pierwsze nie musisz mieć dragonów w Awangardzie, po drugie, nawet jeśli jakiś zestaw potrzebny do złożenia rozpiski jest droższy, to pozostałe całkowicie to rekompensują cenowo, nawet jeśli ten droższy będzie w metalu.
Natomiast dziwie się, że nikt z szanownych forumowiczów nie wziął Austriaków, mających jedne z najlepszych figurek piechoty w tej skali.
Sam się zastanawiam, bo pewnie złożę coś do tego systemu.
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem to co napisałeś :)
Są doskonałe figurki i modele. Są też doskonałe plany i materiały źródłowe, ale nigdy nie idzie to w parze.
http://fromholdblog.blogspot.com/
Michal_M
Sergent
Posty: 146
Rejestracja: środa, 18 grudnia 2013, 13:09

Re: Figurki do armii francuskiej 1813-1815

Post autor: Michal_M »

Fromhold pisze: Natomiast dziwie się, że nikt z szanownych forumowiczów nie wziął Austriaków, mających jedne z najlepszych figurek piechoty w tej skali.
Nie da się wszystkiego na raz ;) złożyć to pikuś, pomalować znacznie gorzej...
Awatar użytkownika
GRZ
Général de Brigade
Posty: 2695
Rejestracja: niedziela, 10 lipca 2011, 15:26
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 3 times

Re: Figurki do armii francuskiej 1813-1815

Post autor: GRZ »

AWu pisze: Sam się zastanawiam, bo pewnie złożę coś do tego systemu.
Napoleon w 4 skalach? :)
"In war victory is one part planing and nine parts faith"
ale dobre kostki pomagają.
Awatar użytkownika
Fromhold
Général de Division
Posty: 3383
Rejestracja: poniedziałek, 1 marca 2010, 21:38
Lokalizacja: obóz warowny
Has thanked: 20 times
Been thanked: 5 times
Kontakt:

Re: Figurki do armii francuskiej 1813-1815

Post autor: Fromhold »

GRZ pisze:
AWu pisze: Sam się zastanawiam, bo pewnie złożę coś do tego systemu.
Napoleon w 4 skalach? :)
Cóż, jakby nie patrzeć Cesarz jest tego wart ;)
Są doskonałe figurki i modele. Są też doskonałe plany i materiały źródłowe, ale nigdy nie idzie to w parze.
http://fromholdblog.blogspot.com/
Awatar użytkownika
GRZ
Général de Brigade
Posty: 2695
Rejestracja: niedziela, 10 lipca 2011, 15:26
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 3 times

Re: Figurki do armii francuskiej 1813-1815

Post autor: GRZ »

Albo możliwość posłania w jego kierunku kilku funtów ołowiu. ;)
"In war victory is one part planing and nine parts faith"
ale dobre kostki pomagają.
Awatar użytkownika
Jarek
Général en Chef
Posty: 4621
Rejestracja: środa, 7 lutego 2007, 10:48
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Has thanked: 9 times
Been thanked: 85 times

Re: Figurki do armii francuskiej 1813-1815

Post autor: Jarek »

Michal_M pisze:
Fromhold pisze: Natomiast dziwie się, że nikt z szanownych forumowiczów nie wziął Austriaków, mających jedne z najlepszych figurek piechoty w tej skali.
Nie da się wszystkiego na raz ;) złożyć to pikuś, pomalować znacznie gorzej...
Nów właśnie, spokojnie ;) lista jest długa i nie wszyscy się mieszczą w pierwszej trójce ;)
Awatar użytkownika
Torgill
General of the Army
Posty: 6209
Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 00:00
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 917 times
Been thanked: 435 times
Kontakt:

Re: Figurki do armii francuskiej 1813-1815

Post autor: Torgill »

AWu pisze:Mówię o cenie, nie o modelach :>
1:72 miało być dostępne finansowo ?
Większość napisał Fromhold. Jak policzysz cenę całej awangardy, nie mówiąc o korpusie, to różnica cenowa jest bardzo wyraźna.
Awatar użytkownika
AWu
Słońce Austerlitz
Posty: 18134
Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Figurki do armii francuskiej 1813-1815

Post autor: AWu »

Wypraszam sobie, mam tylko w 3 skalach pomalowane modele napoleońskie* !!

Natomiast w systemie (relatywnie) popularnym, w którym mogą być jakieś spędy bitewne (yaay) i turnieje (mniej yaay - ale to zależy od ludzi, w dobrym towarzystwie mogę grać i turniej w GQ3) lepiej w skali w której grają ludzie.

Natomiast dziwie się, że nikt z szanownych forumowiczów nie wziął Austriaków, mających jedne z najlepszych figurek piechoty w tej skali.
Trudno wykrzesać w sobie miłość i emocję wobec chłopaków do bicia ubranych na biało :P
Przypominam, że Bóg stworzył Austro-Węgry by Włosi mogli z kimś wygrywać :)
Nie ukrywam, że walczę dla Cesarza (staram się składać za to armię do gry dla 2 stron, przynajmniej podstawową po prostu)
Austriacy nawet w 28mm bajecznie prosto się malują więc jak bym wchodził to jest szansa, że złoże do dostawania batów :.>

Jarek pisze: Nów właśnie, spokojnie ;) lista jest długa i nie wszyscy się mieszczą w pierwszej trójce ;)
Starczy nie cierpieć pyszałkowatych Brytów i ich propagandy i być Rosjosceptykiem.. i lista staje się krótsza.. U mnie Austria jest na drugiej pozycji (bo Persowie się jednak mało liczą w epoce) :P


*W sumie to nie mam nic przeciwko, idealnie jest mieć epokę w kilku skalach by nie łupać w jedna grę, a zwłaszcza przy bardziej skomplikowanych kampaniach, a napoleońska jest bardzo wszechstronna
Awatar użytkownika
stelker
Colonel en second
Posty: 1297
Rejestracja: niedziela, 28 listopada 2010, 14:16
Lokalizacja: Biłgoraj/Lublin
Been thanked: 56 times

Re: Figurki do armii francuskiej 1813-1815

Post autor: stelker »

Ok czyli reasumując bo już trochę się zamęt zrobił dragoni od Italerii nie pasują na ten okres?
Awatar użytkownika
Fromhold
Général de Division
Posty: 3383
Rejestracja: poniedziałek, 1 marca 2010, 21:38
Lokalizacja: obóz warowny
Has thanked: 20 times
Been thanked: 5 times
Kontakt:

Re: Figurki do armii francuskiej 1813-1815

Post autor: Fromhold »

stelker pisze:Ok czyli reasumując bo już trochę się zamęt zrobił dragoni od Italerii nie pasują na ten okres?
Nie. To inne mundury.
Są doskonałe figurki i modele. Są też doskonałe plany i materiały źródłowe, ale nigdy nie idzie to w parze.
http://fromholdblog.blogspot.com/
Awatar użytkownika
GRZ
Général de Brigade
Posty: 2695
Rejestracja: niedziela, 10 lipca 2011, 15:26
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 3 times

Re: Figurki do armii francuskiej 1813-1815

Post autor: GRZ »

AWu pisze:Wypraszam sobie, mam tylko w 3 skalach pomalowane modele napoleońskie* !!
No to się nie leń i maluj. ;)
"In war victory is one part planing and nine parts faith"
ale dobre kostki pomagają.
Awatar użytkownika
Fromhold
Général de Division
Posty: 3383
Rejestracja: poniedziałek, 1 marca 2010, 21:38
Lokalizacja: obóz warowny
Has thanked: 20 times
Been thanked: 5 times
Kontakt:

Re: Figurki do armii francuskiej 1813-1815

Post autor: Fromhold »

Schtrasny pisze:Popełniam huzarów Cesarza. Szamerunek, pas huzarski, galony na spodniach i wzory na udach, elementy szabeltasa i czapraka jakim malować kolorem: zółtym, złotym czy mieszanką zółtego i złotego? A jakim dystynkcje na dołmanie i mentyku?
Kolorystyka huzarów francuskich jest ściśle związana z konkretnymi pułkami. Kolory szamerunków, guzików, pasów huzarskich zależały od numeru pułku, nie wspominając już o rzeczach podstawowych jak spodnie, mentyki, dołmany, spodnie polowe, flamy bermyc, czapraki etc.
Jest jeden ogólny warunek- wszelkie ozdoby u szeregowych jakiejkolwiek kawalerii (poza metalowymi jak np cyfra pułkowa na szabeltasie) NIGDY nie były złote ani srebrne.
Złote/ srebrne szamerunki, lampasy kordony, szewrony na czaprakach, szewrony na rękawach oznaczające stopnie etc etc, były tylko dla oficerów.Srebrne i złote nici stosowane do wykonania szamerunków były zbyt kosztowne. Ba, większość huzarów miała tylko mentyki lub tylko dołmany, lub nawet kurtki bez szamerunków jak strzelcy konni tylko w kolorach pułkowych.
Ja stosuję do ozdób dla szeregowych żółty/biały
dla oficerów mieszankę złotej i jasno brązowej ( lub srebrnej i jasnoszarej) farby a rozjaśniam złotem/srebrem( srebro czasem bielą).
Dla elementów metalowych tylko złota/srebrna
Wszystko jest na stronie (warto zwrócić uwagę na różnicę pomiędzy kolorem granatowym (np 4 p.huz.) i niebieskim (np. 1 i 5 p.huz)
1 p. huzarów
http://centjours.mont-saint-jean.com/un ... 0&drapeau=
4 p huzarów
http://centjours.mont-saint-jean.com/un ... 1&drapeau=
5 p.huzarów
http://centjours.mont-saint-jean.com/un ... 2&drapeau=
itd
Kolory pułków huzarów francuskich 1805-1815:
Obrazek
Obrazek
Drugie pytanie: czy to wypada i jest właściwe, aby na podstawce artylerii konnej umieścić obok dwóch obsługantów dodatkowo konia pociągowego? A jeśli tak, to czy ewentualny jeździec konia pociągowego będzie brany pod uwagę do liczby wymaganych obsługantów na podstawce?
Nie wypada-trzy figurki na podstawce są przeznaczone dla dział 12 f.
Artyleria konna 1813-1815 jest dostępna z HaT. Nie ma potrzeby kombinować, chyba, że ze strzelcami konnymi- jako oficera.
Poza tym figurki żołnierzy pociągów są we wcześniejszych mundurach,używanych do 1812r.
Są doskonałe figurki i modele. Są też doskonałe plany i materiały źródłowe, ale nigdy nie idzie to w parze.
http://fromholdblog.blogspot.com/
Awatar użytkownika
sowabud
Lieutenant
Posty: 574
Rejestracja: wtorek, 10 listopada 2009, 18:50
Lokalizacja: Budapeszt-Warszawa na zmianę
Been thanked: 1 time

Re: Figurki do armii francuskiej 1813-1815

Post autor: sowabud »

Fromhold pisze: Natomiast dziwie się, że nikt z szanownych forumowiczów nie wziął Austriaków, mających jedne z najlepszych figurek piechoty w tej skali.
O wypraszam sobie. Ja mam i będę mieć Austriaków i Madziarów. Niestety malowane są 15-20 lat temu nazad, i niestety to widać. Coś przemaluję, powaszuję i do grania będą. Muszę je jednak przepodstawkować, bo teraz są na podstawkach po dwóch 3x1,5 cm.

Muszę złożyć oficjalny protest względem AWu! Toż to Włosi przystąpili do wojny, żeby Austro-Węgry mogły z kimś wygrać. Nie żebym miał coś do jednych lub drugich, z pochodzenia jestem w końcu Grekiem, ale fałszywym pogłoskom mówimy stanowcze nie!

Niestety trochę czasu upłynie, bo teraz zajałem się Operacją Konrad i figurkami do niej, ale jesienią, pewnie dołączę. Czekam tylko na wznowienie HAT-ów. Brakuje mi Landwehry i artylerii konnej.

Pytania do Artura - Czy pontony francuskie i zaprzęd 6-konny z HAT-a mogą być dla Austriaków? (po wymianie figurek).
Czy książka Wagram The Apogee of the Empire F.G. Hourtoulle i A. Jouineau, a zwłasza jej rysunki jest OK?
Awatar użytkownika
Fromhold
Général de Division
Posty: 3383
Rejestracja: poniedziałek, 1 marca 2010, 21:38
Lokalizacja: obóz warowny
Has thanked: 20 times
Been thanked: 5 times
Kontakt:

Re: Figurki do armii francuskiej 1813-1815

Post autor: Fromhold »

sowabud pisze:
O wypraszam sobie. Ja mam i będę mieć Austriaków i Madziarów. Niestety malowane są 15-20 lat temu nazad, i niestety to widać. Coś przemaluję, powaszuję i do grania będą.
He, a myślałeś że moje to kiedy? :)

Niestety trochę czasu upłynie, bo teraz zajałem się Operacją Konrad i figurkami do niej,
U la la, ale umiesz podgrzać atmosferę, a dużo stron eee... figurek jeszcze zostało? :)
Czekam tylko na wznowienie HAT-ów. Brakuje mi Landwehry i artylerii konnej.
Nie wiem czy landwehra HaT będzie wznowiona.
Pytania do Artura - Czy pontony francuskie i zaprzęd 6-konny z HAT-a mogą być dla Austriaków? (po wymianie figurek).
Ale w grze nie mamy pontonów, zaprzęgów też nie :roll:
Czy książka Wagram The Apogee of the Empire F.G. Hourtoulle i A. Jouineau, a zwłasza jej rysunki jest OK?
Mam, ale jeszcze nie 'czytałem'. Raczej poczeka w kolejce, ze względu na to co obaj panowie popełnili przy podobnej pracy o Borodino. Nie mniej schematy powinny być ok.
Są doskonałe figurki i modele. Są też doskonałe plany i materiały źródłowe, ale nigdy nie idzie to w parze.
http://fromholdblog.blogspot.com/
ODPOWIEDZ

Wróć do „Malowanie i figurki”