Strona 1 z 1

[AAR] Scenariusz II (1807) - Silver vs Raleen, 20.11.2015

: wtorek, 24 listopada 2015, 14:15
autor: Raleen
Relacja z rozgrywki na Portalu Strategie:

http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=121

Re: [AAR] Scenariusz II (1807) - Silver vs Raleen, 20.11.201

: wtorek, 24 listopada 2015, 22:03
autor: Kristo.kk
Raleen bardzo ładne zdjęcia :) ... Mówię szczerze. :D

Zmniejszając wagę zdjęć traciłem ostrość. Nie da się odczytać nazw. U Ciebie jest wyraźnie. Moc jest z Tobą.

Jeśli chodzi o relację można się zapoznać z sytuacją. Jak może wyglądać niepowodzenie Rosjan.
Brak mi wskazania gdzie jest haczyk?
Jak byś jeszcze wypunktował zauważone przez Ciebie posunięcia doprowadzające do takiego końca.
Plus parę zdań od siebie byłoby super.

Re: [AAR] Scenariusz II (1807) - Silver vs Raleen, 20.11.201

: środa, 25 listopada 2015, 08:08
autor: Raleen
Trzeba robić niezbyt duże fragmenty planszy i przy dobrym oświetleniu. Wtedy wychodzą ostre, ale niedługo będzie kolejna relacja to zobaczysz naprawdę dobre (pod tym względem) zdjęcia. Te też oczywiście są dobre.

Co do rozgrywki, Silver miał słabsze siły - i ilościowo, i trochę jakościowo. W tej sytuacji należało się bronić, nie dać się rozbić. Ogólnie ustawił się od dobrej strony, tylko problemem było to, że za plecami kawalerii i artylerii po lewej stronie miał zagajnik, czyli w razie jak się będzie trzeba cofać, katastrofa. I to w największym stopniu załatwiło sprawę. Moim zdaniem optymalne było ustawienie się trochę na prawo, na tym przewężeniu, i od razu cofanie się tam z większością jednostek w pierwszym etapie. Artylerię najlepiej było starać się umieścić gdzieś za tymi mokradłami, przynajmniej jedną baterię. Potem, jak zaczęła się bitwa, miał też przez pierwsze 2 etapy możliwość, żeby się przegrupować, cofnąć. Tyle, że z początku odniósł sukcesy, co zachęciło go do tego, by zaatakować, więc wdał się w walkę. Potem, jak trzeba było się cofać, było przez to ciężej. Jeszcze na samym początku na pewno błędem było ustawienie na drodze przez bagna z przodu Kozaków, a za nimi kolumny piechoty. Wiadomo, że jak podejdą Francuzi, to Kozacy będą się cofać, bo oni generalnie nie nadają się do regularnej walki od frontu. Przy takiej walce zazwyczaj Kozacy się dezorganizują i potem bardzo łatwo doprowadzić do tego, że zdezorganizują kolejne jednostki za nimi, a sami mogą wskutek tego uciec. Moim zdaniem kluczem do sukcesu było skrócenie frontu i opóźnianie przeciwnika. Z takich ewidentnych, pojedynczych błędów to na pewno raz zupełnie niepotrzebnie kontrszarżował na francuską piechotę dragonami - w tym momencie jak odsłonił potem bok baterii artylerii. Ci dragoni przegrali walkę i uciekli, co odsłoniło flankę, bo wcześniej właśnie oni ją obstawiali.

Co do komentowania, przyznam, że ja też nie starałem się komentować zbyt szeroko, bo wiem, że niektórzy tego nie lubią. Odbierane bywa to jako wymądrzanie się. Tutaj niby jest mi o tyle łatwiej, że jestem autorem gry.

Re: [AAR] Scenariusz II (1807) - Silver vs Raleen, 20.11.201

: środa, 25 listopada 2015, 22:08
autor: Kristo.kk
Jak dużą dowolność mają Rosjanie w rozstawianiu jednostek?

Słabej pozycji artylerii na początku w ogóle nie zauważyłem. Dopiero jak zwróciłeś na to uwagę widać niebezpieczeństwo. Do zagajnika wycofać się może tylko obsługa. W razie konieczności wycofania muszą porzucić działa.
U Silvera dwie baterie stoją mając za sobą zagajnik. Później chcąc się wycofać trzeba manewrować między jednostkami, co okazuje się bardzo trudne.

To cenna uwaga.

Re: [AAR] Scenariusz II (1807) - Silver vs Raleen, 20.11.201

: środa, 25 listopada 2015, 23:05
autor: Raleen
Tak, dużą dowolność mają Rosjanie. Muszą tylko rozstawić się w określonej odległości od Ostrołęki (generalnie 3-5 heksów), poza tym nie ma innych ograniczeń. Oczywiście takie rozstawienie jest celowe - ma prowadzić do nawiązywania walki od początku i żeby w razie gdy będą wyraźnie słabsi po prostu nie mogli od razu uciec wszystkim swobodnie.

Z zagajnikiem/lasem za plecami, to jak weźmiesz bitwę pod Waterloo to tam też występował ten motyw, bo armia Wellingtona miała las za plecami. Jak by przegrali, nastąpiłby podobny efekt, tylko w większej skali - armia zostałaby zepchnięta na ten las i uległa wskutek tego rozproszeniu.

Silver może jeszcze coś napisze jak kombinował, ale tego dnia odświeżał sobie system, więc ma drobne usprawiedliwienie ;).

Re: [AAR] Scenariusz II (1807) - Silver vs Raleen, 20.11.201

: czwartek, 26 listopada 2015, 08:48
autor: Silver
To było moje pierwsze zetkniecie z konfrontacją Francuzów z Rosjanami i na dodatek byłem po niedospanej nocy.
Wybrałem opcje wystawienia niepełnej dywizji tu pod Ostrołęką i stąd szybko szukałem tylko miejsca by jakoś przetrwać.
Niepotrzebnie obawiałem się pierwszego uderzenia Francuzów i szkoda że nie poświeciłem części sił by przetrwać większością.
Nieopatrznie chyba zrozumiałem, że po dalszym wycofaniu sił od Ostrołęki przegrywa się bitwę i uporczywie trzymałem teren.
Wybierając niepełną dywizję jednocześnie wzmacniałem siły do wirtualnej bitwy na północy. Na dodatek mój wybór zgrał się z wyborem Francji by pod Ostrołęką wzmocnić siły.

Re: [AAR] Scenariusz II (1807) - Silver vs Raleen, 20.11.201

: czwartek, 26 listopada 2015, 23:09
autor: Kristo.kk
Zimna krew plus wyczucie sytuacji. W tej grze to podstawa.
Prawie to mam. Jeszcze tylko ze 100 gier.