Strona 1 z 4

Malowanie poszczególnych armii - pytania techniczne

: niedziela, 1 marca 2015, 14:04
autor: Przemos19
EDIT - Torgill:
Tutaj link do strony na blogu, gdzie można znaleźć wszystkie informacje o malowaniu:
https://bogowiewojny.wordpress.com/wojska-przeciwnikow/





Czy możesz jeszcze do tematów z figurkami dodać proponowane malowanie poszczególnych armii, na farbach np. VGC?

Re: Malowanie poszczególnych armii

: niedziela, 1 marca 2015, 15:15
autor: Fromhold
Hm. Mnogość kolorystyczna w okresie napoleońskim jest taka, że byłoby to niezmiernie trudne i bardzo pracochłonne. Do tego musiałoby być oparte na jakichś doświadczeniach, a w moim przypadku jest to trudne z uwagi na chaos w farbach i stosowanych technikach. Zdecydowaną większość moich figurek malowałem x lat temu, większość Humbrolami (polecam jako podstawowe kolory, ta farba świetnie trzyma).
Natomiast jeśli ktokolwiek będzie potrzebował czegoś na temat kolorystyki w danej armii to w miarę możliwości służę pomocą. Można śmiało pytać na forum. ;)
Ogólna uwaga - dopasowanie odcieni farb do rzeczywistych kolorów mundurów mija się z celem. Np próbki oryginalnego sukna z mundurów piechoty rosyjskiej określone jako ciemnozielone i zielone wyglądają tak:
Obrazek
Podobnie jest z wieloma innymi armiami
Gdyby pomalować figurki wg tego wzoru na stole wyglądałyby jak czarne, więc każdy musi sam dokonać wyboru na ile jego armia będzie odbiegać od rzeczywistego odcienia mundurów.
Inny przykład-
kolor sukna francuskiego munduru generalskiego z czasów konsulatu z Musee de l'Armee (autorem zdjęcia jest Corsarii, któremu serdecznie dziękuję)
Obrazek
A tu sposób malowania podobnych mundurów przez Aleksandra Kataurowa
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Nawiasem mówiąc, chyba jest jakaś seria farb Vallejo dedykowana figurkom napoleońskim?

Re: Malowanie poszczególnych armii

: niedziela, 22 marca 2015, 21:20
autor: MiSiO
Myślę jak malować zielone kurtki dla Brytyjczyków. Zastanawiam się czy ubrania z tego okresu mocno płowiały?

Większość rysunków pokazuje soczyste, choć ciemne zielenie a myślałem zrobić highlights z bladego zielonego. To pomysł trafiony?

Re: Malowanie poszczególnych armii

: niedziela, 22 marca 2015, 21:25
autor: Torgill
W wargamingu jest pewien kanon, związany z informacjami źródłowymi z epoki. Kolorystyka w tym jest bardzo ważna. Oczywiście barwniki naturalne płowiały, niektórzy żołnierze mieli starsze i jaśniejsze mundury binni nowe i ciemne. Dla poprawności historycznej dobrze trzymać się kanonu, co ułatwia także identyfikację figurek podczas bitwy.

Re: Malowanie poszczególnych armii

: niedziela, 22 marca 2015, 21:32
autor: Fromhold
Bardzo chciałbym Ci pomóc ale
Gdyby pomalować figurki wg tego wzoru na stole wyglądałyby jak czarne, więc każdy musi sam dokonać wyboru na ile jego armia będzie odbiegać od rzeczywistego odcienia mundurów.
;)
Na pewno żadnych jaskrawych kolorów nie było.
Współczesna rekonstrukcja
Obrazek
Ja oczywiście zawsze i w malowaniu stawiam na umiar w jaskrawościach.
Wiadomo, że mundury szeregowych były z gorszych materiałów i nie były tak nasycone jak oficerskie.

Re: Malowanie poszczególnych armii

: niedziela, 22 marca 2015, 22:11
autor: MiSiO
Nie chcę zmieniać kanonu. Po prostu myślę jak malować. Na pewno będę chciał zrobić mocniejsze kontrasty i myślę które z moich farb się nadają.

Re: Malowanie poszczególnych armii

: niedziela, 22 marca 2015, 22:27
autor: Torgill
MiSiO pisze:Nie chcę zmieniać kanonu. Po prostu myślę jak malować. Na pewno będę chciał zrobić mocniejsze kontrasty i myślę które z moich farb się nadają.
Byleby nie jasny zielony to będzie dobrze :)

Re: Malowanie poszczególnych armii

: niedziela, 12 kwietnia 2015, 16:57
autor: MiSiO
Obrazek

Taka zieleń jak tego gościa po prawej i tego z gołą klatą może być? Splowiala zieleń.

Re: Malowanie poszczególnych armii

: niedziela, 12 kwietnia 2015, 17:32
autor: Fromhold
Odpisałem w odpowiednim temacie.

Re: Malowanie poszczególnych armii

: piątek, 24 kwietnia 2015, 11:43
autor: Przemos19

Re: Malowanie poszczególnych armii

: piątek, 24 kwietnia 2015, 12:11
autor: Fromhold
Jak najbardziej z tym ze mozna niektore rzeczy pominac lub uproscic. Przy malowaniu kilkudziesieciu/kilkuset figurek z duza iloscia detali kazde ulatwienie, uproszczenie ma sens. Mozna po nalozeniu czarnego podkladu lekko psiknac bialy, a potem w zaglebienia dac czarny wash. Potem malowanie bardzo rzadka farba i ma sie juz pierwszy stopien cieniowania. Malowanie wszelkich wypustek, obszywek, patek ma sens ale trzeba to robic szybko. Inaczej mozna sie zamalowac na smierc ;-)

Re: Malowanie poszczególnych armii

: piątek, 24 kwietnia 2015, 12:19
autor: Przemos19
Pytam dlatego bo nie stosuję blacklining w tej skali, raczej ciężkie to osiągnięcia bez poważnych ćwiczeń (skoro tego nie używałem nigdy).
W jakim celu i jakie elementy proponujesz biały? Spodnie?

Re: Malowanie poszczególnych armii

: piątek, 24 kwietnia 2015, 18:34
autor: Przemos19
Myślę dalej nad malowaniem francuzów:
Kurtka:
Shade - Vallejo Dark Prussian Blue
Baza - Vallejo Prussian Blue
Highlight - Vallejo Medium Blue albo nawet Andrea Blue

Znalazłem jeszcze taki tutorial ale nie widzę przybliżenia aby ocenić efekty.
http://www.manatwar.es/?p=143007

Re: Malowanie poszczególnych armii

: piątek, 24 kwietnia 2015, 18:46
autor: MiSiO
Sprawa jest prosta. Wszystko zależy od tego, jak bardzo chcemy dopieszczać nasze modele. Można oczywiście malować tzw Tabletop. Wtedy wszelkie techniki uproszczenia malowania są w cenie np. Quickshade.

Jeśli chcemy mieć modele dopieszczone, wtedy malujemy jak każdą inną skalę. Warstwy kolorów, glazy i washe.

Re: Malowanie poszczególnych armii

: piątek, 24 kwietnia 2015, 18:59
autor: Fromhold
Oczywiście może być. Możesz zrobić coś na próbę i wrzucić fot. Jeśli coś będzie nie tak doradzimy Ci co innego.
Przemos19 pisze: W jakim celu i jakie elementy proponujesz biały? Spodnie?
Na biel stosuję ( podkład czarny plus biały plus wash czarny)
-Baza- http://www.miniatureworkshop.co.uk/imag ... 00x800.jpg
- 1 rozjaśnienie Fortress Grey GW- to jest pewnie stara nazwa.
-2 rozjaśnienie Wolf Grey - Vallejo 72.047
- 3 rozjaśnienie biała dowolna.
Dla większych kontrastów można pominąć 1 rozjaśnienie Fortress Grey i przejść do 2.
Figurki plastikowe mają zwykle sporo tzw martwych stref odlanych jako całościowy blok. Zalewam to ciemnym washem.
Generalnie polecam własne doświadczenia i próby. One powiedzą Ci najwięcej.
Oczywiście nie należy zapomnieć o podkładzie do plastiku - ja właśnie dostałem i będę próbował na mięczakach z HaT.
Zgadzam się też z Misiem.
Zależy jaki poziom Cię interesuje.