Strategie

Ja już nie wyobrażam sobie bitwy pod Austerlitz, Borodino czy Lipskiem, tych mas żołnierzy, po kilkadziesiąt tysięcy, nawet kilkaset tysięcy przemieszczać, strzelać i atakować z podziałem na fazy w turze! Jeden oddział to batalion piechoty, kompania strzelców, żandarmerii, saperów, sztabowa, szwadron kawalerii, bateria dział, kolumna wozów zaopatrzeniowych i dowódca. Poza tym jest na to sposób czyli różne opcje, zasady, mody czyli optional rules i home rules. Taki na przykład MOE4. W linku na dół. Master of Europe 4 i inne.

http://www.wargame.ch/wc/nwc/MOE4/MOE4.htm

Ups!
Zgodnie z życzeniem Duke'a gramy w Waterloo scenariusz Hal, 56 tur. Sprawdzamy się po prostu. Jeżeli będzie dobrze szło, to w przyszłości pokusimy się o coś większego.
W Waterloo grałem z kompem, hi hi. Okrążyłem Angoli i, zanim podeszli Prusacy, było po wszystkim.

Najlepsze bitwy są takie jak armie, jednostki wchodzą na pole bitwy po przeciwległych krańcach mapy lub jak stoją w znaczących odległościach od siebie, kilkadziesiąt, kilkaset heksów. Poza widocznością. Plansze po kilkadziesiąt kilometrów na lewo-prawo, góra-dół. Wtedy jest możliwość rozwinięcia, przemieszczenia się według Twojego pomysłu, wiesz wtedy po co używać lekkiej kawalerii lub kozaków. Bitwy jak się stoi już rozwiniętym, naprzeciw siebie, w zasięgu dział to czasami gra do jednej bramki, nie ma czasu na obejście, manewr.

Ciekawa inicjatywa. Szkoda że ceny gier zbójeckie jak na moje obecne możliwości.

Jest sposób jeden, jak kupisz dla przykładu, JTS Campaign Leipzig to firmowo, dostajesz klucz aktywacyjny na 2 komputery czyli koszt zakupu możesz podzielić już na 2, kup z kimś do spółki.

Z Ubootem mamy teraz bezterminowe zawieszenie broni, więc patrz post nr 1: znowu szukam przeciwnika do HPS-ów lub BTG-ów z mojej ulubionej epoki...

Mogę i ja. Tylko obecnie kilka tur na tydzień dam radę. Daj znać w razie czego na PW, która bitwa z kampanii Austerlitz 1805? Eckmuhl 1809? Lipsk 1813? Bautzen 1813? Waterloo 1815?

Jak coś z Napoleona, mam Battlegroundy od Matrixa

Jakby ktoś miał ochotę pobiegać i postrzelać pod Lipskiem to zapraszam

Wciąż szukam przeciwnika... AI jest rzeczywiście 'artificial', i ma niewiele wspólnego z 'intelligence'

Tak jak pisałem, mam z HPS-ów (Tillerów?) Lipsk. Mam też Napoleońskie battlegroundy od Matrixa. Więc ogólnie chętnie zagram.

Z HPS-ów również mam Gettysburg, ale to chyba nie wchodzi w grę?

Gramy sobie małą kampanię z pakietu Lipsk Johna Tillera. Wcześniej rozegraliśmy kilka bitew, w których dostałem ostro po tyłku, ale mam nadzieję, że tym razem się odkuję

Na tą chwilę mamy 5 września 1813 roku i w pobliżu miasteczka Straach niedaleko Wirtembergii, naprzeciw dzielnych carskich Jagrów wyskoczyło około 1300 Francuzów. Rozpoczęła się grzecznościowa wymiana ognia. Straty są dla Rosjan nieco duże, bo zginęło ich już 9. Francuzów padło około 3.

Czy miał ktoś może taki problem z HPS-em?

Skończyliśmy pierwszą bitwę kampanii. Wydajemy rozkazy na poziomie strategicznym dochodzi do drugiej bitwy i niestety nie wiemy czemu wyłącza się mgła wojny. Każdy widzi żetony przeciwnika. Ktoś wie, jak uratować taką rozgrywkę?

Chyba jakiś bug, to częste w HPS/JTS, szczególnie po patchach. Możecie wysłać oficjalne pismo do HPS/JTS. Może coś zaproponują w rozwiązaniu. Wgrywaliście jakiś najnowszy patch w między czasie? Spróbujcie też może z różnymi starszymi patchami wgranymi tylko.

Kampanie nie są za bardzo dobre, bo nie ma możliwości kodowania swojej tury, przeciwnik ma możliwość podglądnięcia Twoich ruchów, zrobienia swojej tury i odesłania Tobie, a Ty będziesz przekonany, że przeciwnik nadal nic nie wie. Najlepiej grać w samodzielne bitwy, długie scenariusze po kilkaset tur, dla przykładu 400-500 na dużych obszarach po kilkadziesiąt km z kilkadziesiąt, kilkaset tysięcy piechoty, kawalerii, artylerii, saperów, żandarmerii i taborów. Dla przykładu Waterloo 1815, Jena 1806, Lipsk 1813, Austerlitz 1805 czy Eckmuhl 1809.

W kampaniach jak zaczynasz bitwę, to zrób save jako, nazwij ten plik, potem zacznij nową grę, wczytaj jako stary plik przez PBEM, zrób turę, zakończ, wprowadź Swój kod, potem przeciwnik i grajcie do końca. Masz pewność, że nikt Cię nie podglądnie. Wtedy ta mgła wojny ma sens. Potem zacznijcie drugą bitwę kampanii i tak samo. Niestety nie będą uwzględnione straty z poprzednich bitew.

Nie gramy o złote gacie, a podglądanie w takim przypadku pozbawia przyjemności zabawy, a przecież o przyjemność chodzi, nawet jeśli polega to na dostaniu bęcek.

Jeśli chodzi o błąd, to nie zapeszając wgranie najnowszego patcha może pomoże, przynajmniej coś takiego sugerowali na blitz. Okazało się, że międzyczasie wyszedł do Lipska

Byłoby super gdyby okazało się, że mogę wciąż bronić Berlina przed Francuzami