Tak się kiedyś grało w Total Wara

Oczywiście najbardziej lubimy strategie i gry historyczne.
Awatar użytkownika
AWu
Słońce Austerlitz
Posty: 18134
Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Tak się kiedyś grało w Total Wara

Post autor: AWu »

http://www.ssega.com/game.php?id=341

Miałem to na emulatorze, ale bez dźwięku!
Awatar użytkownika
Biały Vilk
Sous-lieutenant
Posty: 444
Rejestracja: poniedziałek, 23 marca 2009, 22:28
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 36 times
Been thanked: 59 times

Re: Tak sie kiedyś grało w Total Wara :)

Post autor: Biały Vilk »

Ja, żeby w to pograć na Amidze, trzy razy wymieniałem zakupione dyskietki w księgarni na placu Hallera (choć wtedy to on był Leńskiego) w Wawie. Radosne czasy "bezprawia autorskiego"... :lol:
"Zjeżdżaj z drogi, ty gnojku!" - adm. Andrew B. Cunningham z pokładu "Warspite" do dowódcy HMS "Griffin", będącego na linii strzału
Awatar użytkownika
Silver
Général de Division
Posty: 3535
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 104 times

Re: Tak sie kiedyś grało w Total Wara :)

Post autor: Silver »

Też grałem a jako ciekawostkę powiem że zafundowałem sobie ostatnio Amigę i wracam do starych tytułów. Może mniej do strategicznych a bardziej zręcznościowych jak np. Sensible Soccer lub Alien Breed na 2 jojsticki z synem. Choć kuszą też gry KOEI np. Nobunaga Ambitions.
Awatar użytkownika
AWu
Słońce Austerlitz
Posty: 18134
Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Tak sie kiedyś grało w Total Wara :)

Post autor: AWu »

Toś prawdziwy oldschooler.. choć są dni gdy tęsknię za moją Amisią to raczej odpalam emulator :>
runnersan
Capitaine-Adjudant-Major
Posty: 998
Rejestracja: poniedziałek, 21 sierpnia 2006, 18:16
Has thanked: 2 times
Been thanked: 10 times

Re: Tak sie kiedyś grało w Total Wara :)

Post autor: runnersan »

Ja płaczę, że nie mogę odpalić Pacific Theatre of Operations II na moim PC. Diabelskie 64 bity... Nigdzie nie widziałem tak zabawnej symulacji konfliktu między armią, a marynarką na co miesięcznych spotkaniach. Musiałem od armii siłą fundusze zdobywać, nie mówiąc już o doborze celów, które armia miała niemal zawsze inne niż ja:)
Zapraszam do przeglądania...

http://wirtualnygeneral.blogspot.com/
runnersan
Capitaine-Adjudant-Major
Posty: 998
Rejestracja: poniedziałek, 21 sierpnia 2006, 18:16
Has thanked: 2 times
Been thanked: 10 times

Re: Tak sie kiedyś grało w Total Wara :)

Post autor: runnersan »

Niestety gra ma to do siebie, że jest pod Windowsa. Dosbox w tym przypadku jest bezradny.
Zapraszam do przeglądania...

http://wirtualnygeneral.blogspot.com/
Goldi
Sous-lieutenant
Posty: 362
Rejestracja: piątek, 27 września 2013, 14:22
Lokalizacja: Kraków

Re: Tak sie kiedyś grało w Total Wara :)

Post autor: Goldi »

A ja na Atari pykałem patriotycznie: http://www.mobygames.com/game/atari-8-b ... Id,266125/
Ma Anglia Nelsona i Francja Villeneuve'a,
Medina-Sidonia w Hiszpanii żył.
A kto dziś pamięta Arenda Dickmanna?
To polski admirał, co z Szwedem się bił.
runnersan
Capitaine-Adjudant-Major
Posty: 998
Rejestracja: poniedziałek, 21 sierpnia 2006, 18:16
Has thanked: 2 times
Been thanked: 10 times

Re: Tak sie kiedyś grało w Total Wara :)

Post autor: runnersan »

To taki Defender of the Crown?
Zapraszam do przeglądania...

http://wirtualnygeneral.blogspot.com/
Awatar użytkownika
Indar
Błędny rycerz
Posty: 1088
Rejestracja: piątek, 5 maja 2006, 20:08
Lokalizacja: Łomża
Kontakt:

Re: Tak sie kiedyś grało w Total Wara :)

Post autor: Indar »

Taka polska odpowiedz na Defendera.
http://www.freha.pl - Forum Rekreacji Historycznych
Awatar użytkownika
WarHammster
Général de Division
Posty: 3211
Rejestracja: czwartek, 8 marca 2012, 22:56
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 9 times
Been thanked: 7 times
Kontakt:

Re: Tak się kiedyś grało w Total Wara

Post autor: WarHammster »

Amiga... zbierałem puszki i książki po śmietnikach, podbierałem prospekty na lotnisku, chodziłem po budowach i zbierałem druty na procę i hacle, a po sklepach zbierałem dobre gumki kauczukowe - się było podwórkowym badylarzem :lol: . Sprzedawałem graty na bazarku aż zarobiłem 4000000 zł i kupiłem Amigę. Co za czasy. Pierwsza gra to Alien Breed i Civilization I, później dołączyły Rome, Populus, Sim City, Prince of Persia, Another World, Flashback, Genesis, Street Fighter, Crazy Football, Sensible Soccer, Speedway, UFO, Walker, Setlersi, Rajd przez Polskę :lol:, Franko :lol: (wąchaj, moja głowa - o boże co to było :lol: ). Później handlowało się grami na bazarku by zarobić na PC 586 AMD 20000000 zł... i się zarobiło :lol:. Jako dzieciak między 13 a 17 rokiem zarobiłem ponad 20 mln złotych.

...żebym dziś miał tyle zapału co kiedyś :lol:
http://warhammster.blogspot.com/
W żywocie Herborda - starszyzna nie może podjąć żadnej decyzji bez konsultacji z ludem.
Awatar użytkownika
Silver
Général de Division
Posty: 3535
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 104 times

Re: Tak się kiedyś grało w Total Wara

Post autor: Silver »

Moja pierwsza gra komputerowa to Robin Hood na Atari. Jeszcze nie miałem jojsticka a uruchamiałem i zwierałem koncówki przy porcie joja by poruszyć tą prostą figurkę bohatera.
Potem były jakies strategie o lądowaniu w Normandii w 1944 i walkach w Afryce oraz Wietnam - nie pamietam tytułów.
A na Amigę to juz odjazd.
Teraz jednak zachciałem pozyskać i mam prawdziwy sprzęt choc to dodatkowy wydatek. Na emulatorze Amigi i bez jojsticków to nie to, choć można szybko uruchomic tak wiele tytułów.
Awatar użytkownika
WarHammster
Général de Division
Posty: 3211
Rejestracja: czwartek, 8 marca 2012, 22:56
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 9 times
Been thanked: 7 times
Kontakt:

Re: Tak się kiedyś grało w Total Wara

Post autor: WarHammster »

Przypomniałeś mi jeden kultowy tytuł: Cannon Fodder :) A w Robin Hooda grało się też na Amidze, ale to była za trudna gra dla mnie. Co bym nie zrobił, to wieszali mi postać.
http://warhammster.blogspot.com/
W żywocie Herborda - starszyzna nie może podjąć żadnej decyzji bez konsultacji z ludem.
Awatar użytkownika
Biały Vilk
Sous-lieutenant
Posty: 444
Rejestracja: poniedziałek, 23 marca 2009, 22:28
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 36 times
Been thanked: 59 times

Re: Tak się kiedyś grało w Total Wara

Post autor: Biały Vilk »

Silver, a jakie macie joye? W czasach świetności Amigi nie uznawałem nic innego jak Quickshot 2 Turbo.
"Zjeżdżaj z drogi, ty gnojku!" - adm. Andrew B. Cunningham z pokładu "Warspite" do dowódcy HMS "Griffin", będącego na linii strzału
runnersan
Capitaine-Adjudant-Major
Posty: 998
Rejestracja: poniedziałek, 21 sierpnia 2006, 18:16
Has thanked: 2 times
Been thanked: 10 times

Re: Tak się kiedyś grało w Total Wara

Post autor: runnersan »

Ha, też miałem ten joystick. Pamiętam, że na moim pierwszym kompie ZX Spectrum nie lubiłem strategii co się zmieniło na C64:) DO tej pory pamiętam, jak usiłowałem wygrać Dien Bien Phu wConflict in Vietnam http://www.myabandonware.com/game/confl ... vietnam-7r
Zapraszam do przeglądania...

http://wirtualnygeneral.blogspot.com/
Awatar użytkownika
Silver
Général de Division
Posty: 3535
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 104 times

Re: Tak się kiedyś grało w Total Wara

Post autor: Silver »

Właśnie w te gry "Conflict in ..." grałem.
Ale też pamiętam na Atari jak grałem w jakąś grę o wojnie o niepodległość USA i mając czarno-biały telewizor ślęczałem przed samym ekranem by rozpoznać kolory obu stron po układzie pixeli; ale lepiej było w zimie bo jedna ze stron zamieniała kolor swych jednostek na biały.
A joje mam na mikroprzełącznikach ale już szybko się uszkadzają. Musze koniecznie nabyć tzw "blachy" jednak bardziej niezawodne i łatwiejsze do naprawy oraz szybkie i mniej się trzeba wysilić by nimi operować.
Najlepsze jak kiedyś grając z kolegą chyba na Amidze w War in Russia ładowałem save na dyskietkę i dostarczałem mu ją rowerem.
Zresztą w tą grę to parę lat temu z kimś zagrałem ale już na IBM wymieniając się save przez internet.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Gry komputerowe”