Szukam chętnych do gry G.G.World at War - World Divided

[nexus6]

Szukam chętnych do gry Gary Grigsby's World at War - World Divided.

[nexus6]

Ostatnio miałem okazję rozegrać 2v2. Rozgrywka trwała dwa miesiące. Ja grałem sowietami. Gracz, który poprowadził zachodnimi aliantami i chinami nie był za dobry - gdy padł Kair wiedziałem, że będzie kiepsko. Alianci nie utrzymali się nawet we wschodniej afryce. Nasi przeciwnicy długo zwlekali z atakiem na USSR i US - nastąpiło to w końcu na przełomie 42/43. Robiłem co mogłem, ale w obecnej sytuacji nie mogłem liczyć za bardzo na aliantów - przeciwnik dotarł do Rostowa. Pod koniec 44 w obliczu rosnącej armii czerwonej wycofał się do Ukrainy. Niemcy prewencyjnie zajeli też Hiszpanie, południową Francję i Marokko uniemożliwiajac tam aliantom lądowanie. Japonia ostatecznie wylądowała w Australii i szybko ją podbiła. Gra zakończyła się automatycznym zwycięstwem naszych przeciwników.

[nexus6]

Poszukuję chętnego do rozgrywek 2 v 2. Mamy 4 graczy, ale jeden wyraźnie obniża poziom. Granie czasowo zbytnio nie obciąza, bo zanim tura obleci wszystkich graczy to mija 3-4 dni.

[Telamon]

Ech... gdyby ta gra była za ludzkie pieniądze na steam...

[nexus6]

Gra na finiszu...
Sytuacja dla mojego teamu (ja gram tym razem Japonią) nie jest może tak różowa, ale zważywszy, że jest to początek 1945, perspektywy na wygraną wyglądają obiecująco (do remisu musimy wytrzymać jeszcze 6 tur). Co najważniejsze przeciwnik nie ma szans na rozwinięcie broni atomowej, a to oznacza zdobywanie wysp japońskich na piechotę, co poważnie odciąży mojego sojusznika, tym bardziej, że w Europie nie został jeszcze utworzony drugi front.

http://i51.photobucket.com/albums/f389/ ... g~original