Pike & Shot from Slitherine

[runnersan]

http://www.slitherine.com/games/pscamp

Zapowiediano kampanie do Pike&Shot. Przykładowo

Great Turkish War campaign, set in the period of the famous Siege and Battle of Vienna of 1683, allows you to play as Austria and Poland or as the Ottoman Empire.

[Neoberger]

W kampaniach mamy otrzymać mapy regionów podzielone na obszary, w których zdaje się będzie można tworzyć wojsko, przesuwać armie i uczestniczyć w bitwach zaczepnych i obronnych.
Pytanie jest co zrobią z graczami mającymi podstawkę. Bo zawiera się ona w nowej grze.
Slitherine będzie chciało jeszcze raz zarobić na graczach? Ruch raczej samobójczy

[runnersan]

Na forach piszą, że posiadacze dodatków i podstawki będą płacić tylko ułamek ceny.

[Neoberger]

Tak też mi odpowiedzieli na FB.

Po chamskim zagraniu Matrix Games z RUS to dobra wiadomość.

[runnersan]

Z RUS tłumaczyli to wielością platform na których sprzedawano grę. Tez oberwałem przez to. Pike chyba sprzedawali tylko u siebie i na steam.

[Strategos]

Kampanie już są, dla dotychczasowych posiadaczy P&S z dodatkiem w cenie 5,55 euro.
Mimo wszystko przykre jest, że w tak krótkim czasie zaprezentowano wersję nr 2 gry zamiast od samego początku wprowadzić rozwiązania, o które "samo się prosiło".

[Neoberger]

Gwoli ścisłości.
Gra dla posiadaczy wcześniejszych wersji jest w sklepie Slitherine lub MatrixGames za 8,9 dolców, a na stronie Steam za 5,5 euro.
Różnica taka, że ze sklepu normalnego mamy wersję własną i równocześnie wypożyczoną (Steam). A wersja Steam jest tylko Steam.

[Neoberger]

Strategos - absolutna racja.
Tak się dzieje w małych firmach robiących produkty spoza głównego ścieku.
BattleFront wypuszcza gry z tymi samymi błędami co poprzednie wersje, a potem dokłada ludziom płatne patche, które co prawda za darmo poprawiają bugi, ale z uwagi na to, że zawierają dodatkowe płaszcze i naszywki na kołnierze muszą kosztować. Co prawda te dodatki są słabsze niż mody zwykłych użytkowników, ale kogo to.
Na deser zablokowali połowę numerów DNS na świecie jako podejrzane i ja na przykład nie mogę kupować produktów tej sławetnej firmy.

Tak samo robi Slitherine. Tylko bardziej ukryte to.
Gry WH Armageddon to dopiero wyciskarka kasy.

Ale co z tego jak do wyboru mam serię Total War, jakieś chore RTS-y i... napierd... wszelkiej maści.

Aaaaa. Ostatnio Slitherine i Matrix dali popis. Wszyscy, którzy kupili RUS mogli za 5 euro apgrejdować grę do wersji Gold.
Chyba, że ktoś legalnie kupił w GamersGate. To wtedy nic z tego. Bo Slitherine nie odpowiada za klucze sprzedawane przez GG.
Nie mają tych kluczy w zasobach i nie mogą sprawdzać legalności. Ludzie na Forum napisali, że prześlą numery ze zdjęciami z GG i można wprowadzić je ręcznie do systemu. Slitherine odpowiedziało, że to za dużo roboty. Ale moim zdaniem to góra ze 100 kluczy.

[Neoberger]

Gra się świetnie, ale nie znalazłem tak niskiego poziomu by wygrać w kampanię.
Co zdołam przydusić kompa, nastuka w wielkiej bitwie, to odrabia siły i znowu gonitwa.
Coś źle gram.

[Neoberger]

Bitwy są znacznie poprawione. Gra się sensowniej i o wiele przyjemniej (można mniej więcej przewidywać co się wydarzy).
Artyleria paruje od razu przy jakimkolwiek ataku.

Kampanie nie są takie trudne, trzeba tylko wyczuć mocne strony własnych wojsk, nie dać komputerowi wystawiać armii początkowych, a także znać słabe strony wroga.
I wtedy gra się fajnie, przyduszając powoli przeciwnika na jego terytorium.

[kolosm]

Witam pozwolę sobie odświeżyć nieco kotleta. ..
P&S próbowałem ale nie przekonałem się, częściej grywając w jego konkurenta na F Ale ja nie o tym.
Za około miesiąc wyjdzie "następca" P&S w klimatach Shoguna czyli Sengoku Jidai.
Udało mi się dostać do beta testerów i o dziwo gra się bardzo przyjemnie. Walki bardziej przewidujące, graficznie jakby lepiej, do tego wprowadzili długo wyczekiwanych generałów ze swoimi zdolnościami, ponoć rozbudowana kampania, a na polu bitwy możliwość ataku również po skosie.
Ktoś już próbował?