Gry AGEOD
- Leliwa
- Hetman polny koronny
- Posty: 5300
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
- Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
- Has thanked: 39 times
- Been thanked: 256 times
Re: Gry AGEOD
Niestety nie ma już.
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
- Antioch Seleucyda
- Sous-lieutenant
- Posty: 357
- Rejestracja: wtorek, 12 marca 2013, 17:09
- Been thanked: 1 time
Re: Gry AGEOD
Spóźniłem się jak zwykle. Pozostaje póki co katować podstawkę i czekać na jakąś extra kase.
https://monitor-historyczny.pl/ - blog o książkach historycznych, historycznych grach wojennych i innych około historycznych sprawach.
- Neoberger
- Général de Brigade
- Posty: 2098
- Rejestracja: sobota, 7 listopada 2009, 19:19
- Lokalizacja: Wwa
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 125 times
Re: Gry AGEOD
Kupiłem sobie Terror Hannibala.
W wojnie z barbarzyńcami grając Rzymianami zostałem rozmaślony.
Powstańcy na Sardynii byli słabi, ale mnie ciągle brakowało zaopatrzenia, a konsul nie chciał szturmować Olbii.
Na głównym froncie Goniłem armią konsularną masy Galów i innego cholerstwa, ale w systemie AGEOD komp często się rozdziela, jest go wszędzie pełno i najpierw wojsko się zasapie w pościgu, a potem trafi na jakąś wielką piąchę. Tak było i tym razem. Jest to najsłabsze w silniku gier AGEOD. Z tego powodu Kampanie Napoleońskie są zupełnie beznadziejne i służą tylko jako wątpliwe źródło OdB.
Same scenariusze odnoszące się do II wojny punickiej nie powaliły mnie jakoś.
Taki sam smak nudy miałem gdy grałem w Birth of Rome.
Zdecydowanie lepsze są wojny partyjskie.
W wojnie z barbarzyńcami grając Rzymianami zostałem rozmaślony.
Powstańcy na Sardynii byli słabi, ale mnie ciągle brakowało zaopatrzenia, a konsul nie chciał szturmować Olbii.
Na głównym froncie Goniłem armią konsularną masy Galów i innego cholerstwa, ale w systemie AGEOD komp często się rozdziela, jest go wszędzie pełno i najpierw wojsko się zasapie w pościgu, a potem trafi na jakąś wielką piąchę. Tak było i tym razem. Jest to najsłabsze w silniku gier AGEOD. Z tego powodu Kampanie Napoleońskie są zupełnie beznadziejne i służą tylko jako wątpliwe źródło OdB.
Same scenariusze odnoszące się do II wojny punickiej nie powaliły mnie jakoś.
Taki sam smak nudy miałem gdy grałem w Birth of Rome.
Zdecydowanie lepsze są wojny partyjskie.
Berger
-
- Sous-lieutenant
- Posty: 363
- Rejestracja: środa, 26 lutego 2014, 20:16
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 19 times
- Been thanked: 12 times
Re: Gry AGEOD
Co jest nie tak z "Kampaniami Napoleońskimi"? Bo miałem się na nie czaić równolegle z "Alea iacta est", które ma chyba najsensowniejszy teraz stosunek ceny do wartości.
Grał ktoś może w "Revolution under Siege"? Jak wrażenia? Bo spotkałem się z zarzutami pewnej monotonii.
Grał ktoś może w "Revolution under Siege"? Jak wrażenia? Bo spotkałem się z zarzutami pewnej monotonii.
- Neoberger
- Général de Brigade
- Posty: 2098
- Rejestracja: sobota, 7 listopada 2009, 19:19
- Lokalizacja: Wwa
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 125 times
Re: Gry AGEOD
Szary - Kampanie napoleońskie.
Idziesz po głównej drodze, kontrolując tylko sąsiednie obszary tak jak było w realu. Nagle na tyłach pokazuje się grupa przeciwnika, która oblega ci jakieś miasto z bazą zaopatrzenia i odcina twoim oddziałom zaopatrzenie. Wrogie korpusy krążą jak hordy tatarskie po całym obszarze. Może to się sprawdzało w Wojnie secesyjnej, ale nie jest to prawda w epoce napoleońskiej.
Dla mnie to było dosyć nierzeczywiste.
Rewolucja w oblężeniu. Ta gra mnie bardzo wciągnęła. Ale grałem głównie w Wojnę polsko-radziecką. Wyniki bitew - rosyjska ruletka. Nie jestem w stanie zrozumieć dlaczego raz w tej samej sytuacji przegrywam, a raz wygrywam. Ale i tak się dobrze bawiłem.
Natomiast scenariusze w Rosji to koszmar. AGEOD wymyśla sztywne scenariusze kampanijne. Działasz na danym odcinku frontu. Planujesz coś. I nagle... Event. Nie masz połowy dowódców albo kilku oddziałów. I tak cały czas. Mnie to najbardziej wkurzało, wielość celów i latające cyrki przeciwnika będące akurat tam skąd odszedłeś i odbijające ci miasta.
Przyznam się, że dla mnie system AGEOD sprawdza się w czasach starożytnych, ale zupełnie nie radzi sobie z operacjami i kampanią. Ale pewnie nie umiem po prostu grać w te gry.
Ale coś musi być na rzeczy bo zmienili silnik i teraz robią gry w stylu Pierwsza Wojna lub Wojna secesyjna II.
Idziesz po głównej drodze, kontrolując tylko sąsiednie obszary tak jak było w realu. Nagle na tyłach pokazuje się grupa przeciwnika, która oblega ci jakieś miasto z bazą zaopatrzenia i odcina twoim oddziałom zaopatrzenie. Wrogie korpusy krążą jak hordy tatarskie po całym obszarze. Może to się sprawdzało w Wojnie secesyjnej, ale nie jest to prawda w epoce napoleońskiej.
Dla mnie to było dosyć nierzeczywiste.
Rewolucja w oblężeniu. Ta gra mnie bardzo wciągnęła. Ale grałem głównie w Wojnę polsko-radziecką. Wyniki bitew - rosyjska ruletka. Nie jestem w stanie zrozumieć dlaczego raz w tej samej sytuacji przegrywam, a raz wygrywam. Ale i tak się dobrze bawiłem.
Natomiast scenariusze w Rosji to koszmar. AGEOD wymyśla sztywne scenariusze kampanijne. Działasz na danym odcinku frontu. Planujesz coś. I nagle... Event. Nie masz połowy dowódców albo kilku oddziałów. I tak cały czas. Mnie to najbardziej wkurzało, wielość celów i latające cyrki przeciwnika będące akurat tam skąd odszedłeś i odbijające ci miasta.
Przyznam się, że dla mnie system AGEOD sprawdza się w czasach starożytnych, ale zupełnie nie radzi sobie z operacjami i kampanią. Ale pewnie nie umiem po prostu grać w te gry.
Ale coś musi być na rzeczy bo zmienili silnik i teraz robią gry w stylu Pierwsza Wojna lub Wojna secesyjna II.
Berger
- Leliwa
- Hetman polny koronny
- Posty: 5300
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
- Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
- Has thanked: 39 times
- Been thanked: 256 times
Re: Gry AGEOD
Birth of Rome 50% niżej w tym tygodniu u Matrixa.
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
- Antioch Seleucyda
- Sous-lieutenant
- Posty: 357
- Rejestracja: wtorek, 12 marca 2013, 17:09
- Been thanked: 1 time
Re: Gry AGEOD
BOR-a kupiłem na steamie.
https://monitor-historyczny.pl/ - blog o książkach historycznych, historycznych grach wojennych i innych około historycznych sprawach.
- Antioch Seleucyda
- Sous-lieutenant
- Posty: 357
- Rejestracja: wtorek, 12 marca 2013, 17:09
- Been thanked: 1 time
Re: Gry AGEOD
Na rozgrzewkę wybrałem trzecią samnicką. Po początkowych trudnościach Samnici dali się oblec i eksterminować. Poczekam parę tur na ich sojuszników. Ta gra ma to do siebie iż czasem SI daje sobie spuszczać straszliwy łomot, a czasem spuszcza człowiekowi straszliwy łomot
https://monitor-historyczny.pl/ - blog o książkach historycznych, historycznych grach wojennych i innych około historycznych sprawach.
- Leliwa
- Hetman polny koronny
- Posty: 5300
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
- Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
- Has thanked: 39 times
- Been thanked: 256 times
Re: Gry AGEOD
A może wzajemnie spuścimy sobie łomot. Wiadom, że mało jest rzeczy przyjemniejszych niż lanie z rąk kolegi.
Ja lubię górali, również samnickich.
Potrzebuję tylko kogoś kto posiada konto PP, aby kupił dla mnie w tym tygodniu download version w Matrix lub Slitherine oczywiście z szybką refundacją (pewniejszą niż Skarb Państwa).
Jak taki chętny się znajdzie, to podam mu mój e-mail w prywatnej wiadomości.
Ja lubię górali, również samnickich.
Potrzebuję tylko kogoś kto posiada konto PP, aby kupił dla mnie w tym tygodniu download version w Matrix lub Slitherine oczywiście z szybką refundacją (pewniejszą niż Skarb Państwa).
Jak taki chętny się znajdzie, to podam mu mój e-mail w prywatnej wiadomości.
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
- Antioch Seleucyda
- Sous-lieutenant
- Posty: 357
- Rejestracja: wtorek, 12 marca 2013, 17:09
- Been thanked: 1 time
Re: Gry AGEOD
leliwo - bardzo chętnie zbiorę lub spuszczę ci łomot. Niestety nie mam dostatecznej ilości biletów NBP na koncie z którego mogę dokonywać płatności, więc w tym niestety nie pomogę.
https://monitor-historyczny.pl/ - blog o książkach historycznych, historycznych grach wojennych i innych około historycznych sprawach.
- Leliwa
- Hetman polny koronny
- Posty: 5300
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
- Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
- Has thanked: 39 times
- Been thanked: 256 times
Re: Gry AGEOD
Ha, zatem poszukam innego źródła finansowania.
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
- Antioch Seleucyda
- Sous-lieutenant
- Posty: 357
- Rejestracja: wtorek, 12 marca 2013, 17:09
- Been thanked: 1 time
Re: Gry AGEOD
Daj znać jak już będziesz miał BOR-a
https://monitor-historyczny.pl/ - blog o książkach historycznych, historycznych grach wojennych i innych około historycznych sprawach.
- Neoberger
- Général de Brigade
- Posty: 2098
- Rejestracja: sobota, 7 listopada 2009, 19:19
- Lokalizacja: Wwa
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 125 times
Re: Gry AGEOD
Też mam takie wrażenie, że w Alea Jacta Est albo gra idzie wyśmienicie i łomocze się kompa po całości, albo prawie od początku coś skwierczy w naszej strategii i klęska będzie zupełna.
Silnik?
W BOR Rzymem wygrywam większość scenariuszy z I wojną punicką. Tylko raz miałem jakieś zacięcie na Sycylii i wojna przeniosła się do Italii, a potem z górki.
Scenariusze celtyckie są niesamowicie zaskakujące. Raz uda się przywalić główne zgrupowanie i potem jest już tylko zbieranie resztek, a czasami armie konsulów dostają wciry, kolejne miasta padają i brakuje czasu by jakoś odpowiedzieć wrednym wytapiaczom żelaza.
Silnik?
Natomiast Terror Hannibala mnie zaskoczył. W każdym scenariuszu dostaję jako Rzym w nosa. Forma mi spadła albo polepszyli AI, albo nie trafiłem na dziurkę w silniku, która pozwoliłaby pokonać głóna armię przeciwnika.
Najlepsza seria z serii na tym silniku. Po prostu pycha.
Silnik?
W BOR Rzymem wygrywam większość scenariuszy z I wojną punicką. Tylko raz miałem jakieś zacięcie na Sycylii i wojna przeniosła się do Italii, a potem z górki.
Scenariusze celtyckie są niesamowicie zaskakujące. Raz uda się przywalić główne zgrupowanie i potem jest już tylko zbieranie resztek, a czasami armie konsulów dostają wciry, kolejne miasta padają i brakuje czasu by jakoś odpowiedzieć wrednym wytapiaczom żelaza.
Silnik?
Natomiast Terror Hannibala mnie zaskoczył. W każdym scenariuszu dostaję jako Rzym w nosa. Forma mi spadła albo polepszyli AI, albo nie trafiłem na dziurkę w silniku, która pozwoliłaby pokonać głóna armię przeciwnika.
Najlepsza seria z serii na tym silniku. Po prostu pycha.
Berger
- Antioch Seleucyda
- Sous-lieutenant
- Posty: 357
- Rejestracja: wtorek, 12 marca 2013, 17:09
- Been thanked: 1 time
Re: Gry AGEOD
Scenariusz III wojny Samnickiej rozegrany do końca. Z aktywnym graczem Rzym będzie miał nieliche kłopoty
https://monitor-historyczny.pl/ - blog o książkach historycznych, historycznych grach wojennych i innych około historycznych sprawach.
- Leliwa
- Hetman polny koronny
- Posty: 5300
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
- Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
- Has thanked: 39 times
- Been thanked: 256 times
Re: Gry AGEOD
Tak jak w rzeczywistości. Sentinum była ciężką bitwą dla Rzymian.
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.