AAR-na 2 graczy w Steel Panther MBT
- Silver
- Général de Division
- Posty: 3535
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 104 times
Re: AAR-na 2 graczy w Steel Panther MBT
Bitwa przygraniczna w 1946r. Miedzy Polską i Czechosłowacją.
Mapa to teren lesisty z wioskami a spotkanie 2 stron zapewne nastąpi ma na rzeczce, która może okazać się zdradliwa dla pojazdów zdecydowanych na przeprawę.
Zapewne szczególnie gorące starcia nastąpią przy drogach na północy i południu.
Czechosłowacja:
4 samoloty Ła-7
5 zespołów ppanc po 3 czołgi SU-85M
3 czołgi T34
3 czołgi Stuart
2 zespoły po 4 zestawy plot – karabiny na ciężarówkach
3 armaty AT 88mm
3 zespoły MG po 3 ckm
3 kompanie piechoty
pluton milicji
3 plutony piechoty SMG
3 panzershreck ppanc piechoty
10 samobieżnych zespołów dział po 2 działa SU-76M
Wojska Czechosłowacji nie śpiesząc się zbytnio nie zajęły wyznaczonych punktów terenowych w odpowiednim czasie i zostały one obsadzone przez Polaków.
Okazało się, że wybrane siły nie sprostały przeciwnikowi i późniejsze próby atakowania pozycji z powodu dobrze rozstawionych wyselekcjonowanych czołgów wroga skazane na porażkę.
Tak na północy jak i na południu moje wojska próbowały zyskać teren ogniem artyleryjskim oraz samolotami a także postawiwszy liczne zasłony dymne.
Niestety skuteczność tych prób niska.
W atakach a także przy kontratakach wroga poginęły praktycznie wszystkie czołgi a piechota wytrzebiona.
Wyszkolenie i celność pojazdów wroga porażająca i w tym aspekcie byli bezkonkureni.
Nawet stojąc w ukryciu, moje czołgi nie zdołały wystrzelić do podjeżdżających.
Żałuje, że nie załatwiłem sobie większej ilości T34 a mogłem mieć nawet JS.
Na koniec jeszcze artyleria polska dała ostatnie salwy i na swoje pozycje częściowo i czołgi T34 przedarły się na moje tyły.
Polacy opanowali wszystkie ważne punkty terenowe i zwyciężyli.
Mapa to teren lesisty z wioskami a spotkanie 2 stron zapewne nastąpi ma na rzeczce, która może okazać się zdradliwa dla pojazdów zdecydowanych na przeprawę.
Zapewne szczególnie gorące starcia nastąpią przy drogach na północy i południu.
Czechosłowacja:
4 samoloty Ła-7
5 zespołów ppanc po 3 czołgi SU-85M
3 czołgi T34
3 czołgi Stuart
2 zespoły po 4 zestawy plot – karabiny na ciężarówkach
3 armaty AT 88mm
3 zespoły MG po 3 ckm
3 kompanie piechoty
pluton milicji
3 plutony piechoty SMG
3 panzershreck ppanc piechoty
10 samobieżnych zespołów dział po 2 działa SU-76M
Wojska Czechosłowacji nie śpiesząc się zbytnio nie zajęły wyznaczonych punktów terenowych w odpowiednim czasie i zostały one obsadzone przez Polaków.
Okazało się, że wybrane siły nie sprostały przeciwnikowi i późniejsze próby atakowania pozycji z powodu dobrze rozstawionych wyselekcjonowanych czołgów wroga skazane na porażkę.
Tak na północy jak i na południu moje wojska próbowały zyskać teren ogniem artyleryjskim oraz samolotami a także postawiwszy liczne zasłony dymne.
Niestety skuteczność tych prób niska.
W atakach a także przy kontratakach wroga poginęły praktycznie wszystkie czołgi a piechota wytrzebiona.
Wyszkolenie i celność pojazdów wroga porażająca i w tym aspekcie byli bezkonkureni.
Nawet stojąc w ukryciu, moje czołgi nie zdołały wystrzelić do podjeżdżających.
Żałuje, że nie załatwiłem sobie większej ilości T34 a mogłem mieć nawet JS.
Na koniec jeszcze artyleria polska dała ostatnie salwy i na swoje pozycje częściowo i czołgi T34 przedarły się na moje tyły.
Polacy opanowali wszystkie ważne punkty terenowe i zwyciężyli.
- Silver
- Général de Division
- Posty: 3535
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 104 times
Re: AAR-na 2 graczy w Steel Panther MBT
Zapomniałem napisać o stratach Czechosłowacji.
W czołgach to tylko 1 SU85 ocalał, 1 Stuart opuszczony i przejęty przez wroga. Jeśli chodzi o SU76 to 2 unieruchomione, 9 zniszczonych – czyli połowa stracona.
Prawie połowa piechoty została stracona.
W czołgach to tylko 1 SU85 ocalał, 1 Stuart opuszczony i przejęty przez wroga. Jeśli chodzi o SU76 to 2 unieruchomione, 9 zniszczonych – czyli połowa stracona.
Prawie połowa piechoty została stracona.
-
- Chui
- Posty: 747
- Rejestracja: środa, 31 grudnia 2014, 17:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 214 times
- Been thanked: 22 times
Re: AAR-na 2 graczy w Steel Panther MBT
Teraz moja relacja.
Moje siły
kompania czołgów ciężkich 5 x IS-2
bateria ciężkich dział samobieżnych 4 x ISU-122
kompania czołgów średnich 10 x T-34/85
2 x kompania piechoty
snajper
Samolot obserwacyjny Po-2
3 x Pe - 2 FT
4 x haubica 152mm
12 x haubica 122mm
4 x BM-13
Ugrupowanie
Dwie kompanie piechoty utworzyły dwie grupy bojowe. Południową wsparłem czołgami t-43 a północną cięższymi pojazdami.
Plan
Zająć ważne punkty przed przeciwnikiem i bronić ich. Punkt ciężkości na północy.
Przebieg
Szybko zająłem ważne punkty z wyjątkiem jednego mostu. Zostawiłem go nieprzyjacielowi. Niestety przeciwnik zestrzelił mojego Po-2 i musiałem kierować ogniem artylerii z lądu. Zaatakowało czechosłowackie lotnictwo wyłączając z walki dwa ISU-122 i jednego IS-2. Poza tymi sukcesami nieprzyjaciela ciężko mu było skutecznie szturmować moje pozycje, jego pojazdy były słabsze od moich a słaba artyleria nie była w stanie skutecznie wesprzeć swojej piechoty. Doszło do pojedynku M5 Stuart z moim IS-2 co wyglądało dość komicznie Po załamaniu natarcia wroga wykonałem uderzenia na tyły jego jednostek zajmując ważny punkt. Artyleria wykonywała kawał dobrej roboty.
Wnioski:
Wszystko ok. Tylko przy boju spotkaniowym ważne punkty trzeba rozmieszczać bliżej strony która ma 2 turę. Zdecydowanie za szybko zająłem te punkty.
Z boju spotkaniowego walka zmieniła się w natarcie Czechosłowaków.
Straty
Jednak REMIS.
Moje siły
kompania czołgów ciężkich 5 x IS-2
bateria ciężkich dział samobieżnych 4 x ISU-122
kompania czołgów średnich 10 x T-34/85
2 x kompania piechoty
snajper
Samolot obserwacyjny Po-2
3 x Pe - 2 FT
4 x haubica 152mm
12 x haubica 122mm
4 x BM-13
Ugrupowanie
Dwie kompanie piechoty utworzyły dwie grupy bojowe. Południową wsparłem czołgami t-43 a północną cięższymi pojazdami.
Plan
Zająć ważne punkty przed przeciwnikiem i bronić ich. Punkt ciężkości na północy.
Przebieg
Szybko zająłem ważne punkty z wyjątkiem jednego mostu. Zostawiłem go nieprzyjacielowi. Niestety przeciwnik zestrzelił mojego Po-2 i musiałem kierować ogniem artylerii z lądu. Zaatakowało czechosłowackie lotnictwo wyłączając z walki dwa ISU-122 i jednego IS-2. Poza tymi sukcesami nieprzyjaciela ciężko mu było skutecznie szturmować moje pozycje, jego pojazdy były słabsze od moich a słaba artyleria nie była w stanie skutecznie wesprzeć swojej piechoty. Doszło do pojedynku M5 Stuart z moim IS-2 co wyglądało dość komicznie Po załamaniu natarcia wroga wykonałem uderzenia na tyły jego jednostek zajmując ważny punkt. Artyleria wykonywała kawał dobrej roboty.
Wnioski:
Wszystko ok. Tylko przy boju spotkaniowym ważne punkty trzeba rozmieszczać bliżej strony która ma 2 turę. Zdecydowanie za szybko zająłem te punkty.
Z boju spotkaniowego walka zmieniła się w natarcie Czechosłowaków.
Straty
Jednak REMIS.
Jak my tu przetrwaliśmy?
- Leliwa
- Hetman polny koronny
- Posty: 5300
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
- Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
- Has thanked: 39 times
- Been thanked: 256 times
Re: AAR-na 2 graczy w Steel Panther MBT
A to wszystko przez to pewnie, że Słowacy nie słuchali się czeskiego dowództwa, sabotażyści . A załogę opuszczonego Stuarta stanowili pewnie górale z Zaolzia. Nie chcieli przyjąć dobrodziejstw wyższej kultury czeskiej, zdrajcy
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
-
- Chui
- Posty: 747
- Rejestracja: środa, 31 grudnia 2014, 17:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 214 times
- Been thanked: 22 times
Re: AAR-na 2 graczy w Steel Panther MBT
Przenieśliśmy się do dzisiejszej Polski. Polacy muszą bronić wybrzeża przed rosyjskim desantem.
Ja grając Rosjanami wystawiłem oddziały za około 16000pkt a Silver za połowę tego.
Plansza 90x90.
Ilość tur 53.
Przewaga lotnicza Rosjan 8/4
Ja grając Rosjanami wystawiłem oddziały za około 16000pkt a Silver za połowę tego.
Plansza 90x90.
Ilość tur 53.
Przewaga lotnicza Rosjan 8/4
Jak my tu przetrwaliśmy?
-
- Sous-lieutenant
- Posty: 487
- Rejestracja: poniedziałek, 7 sierpnia 2006, 17:38
- Lokalizacja: Dolnośląskie
- Has thanked: 148 times
- Been thanked: 20 times
Re: AAR-na 2 graczy w Steel Panther MBT
Super. Tylko patrząc na obecne ćwiczenia to Polacy jednak robią desant, więc nie zapomnij o PTS-ach ...
-
- Chui
- Posty: 747
- Rejestracja: środa, 31 grudnia 2014, 17:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 214 times
- Been thanked: 22 times
Re: AAR-na 2 graczy w Steel Panther MBT
Gram Rosjanami i oni atakują a Polacy się bronią.
Można zrobić kiedyś polski desant na Rosję, ale to ciężka przeprawa by była...
trudno stosować będąc obrońcą sprzęt desantowy ale można by zawsze spróbować...
Można zrobić kiedyś polski desant na Rosję, ale to ciężka przeprawa by była...
trudno stosować będąc obrońcą sprzęt desantowy ale można by zawsze spróbować...
Jak my tu przetrwaliśmy?
- Silver
- Général de Division
- Posty: 3535
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 104 times
Re: AAR-na 2 graczy w Steel Panther MBT
Niestety Polacy już na samym początku zostali prawie kompletnie rozbici i teraz starają się przeżyć czekając na posiłki.
- Silver
- Général de Division
- Posty: 3535
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 104 times
Re: AAR-na 2 graczy w Steel Panther MBT
Polacy:
24 opancerzone i ukryte stanowiska dla piechoty
9 bunkry na wybrzeżu
3 plutony Grom + 3 drużyny plot + 3 drużyny saperów rozmieszczone na środkowych pozycjach
2 kompanie ochrony granicznej rozmieszczone także na tyłach
1 kompania piechoty na wybrzeżu na północy
Wsparcie 9 ckm
3 samochody pancerne z rakietami Spike
2 czołgi Twardy
4 zestawy rakiet plot na pojazdach Żubr
4 zestawy plot ZSU-23-4
1 wyrzutnia rakiet plot Aster
1 dron obserwacyjny
6 dział samobieżnych Dana 152mm
2 śmigłowce Mi24
łódź patrolowa Osa
Niestety okazało się, że przydałoby się wyposażyć żołnierzy w liczniejsze środki obrony plot. Na nieszczęście główna polska wyrzutnia rakiet plot akurat została ustawiona na pozycjach odkrytych i atakowanych przez śmigłowce. Gdyby była na północy to może zestrzelony zostałby choć 1 z samolotów transportujących spadochroniarzy lub ciężki sprzęt.
Dobrze, że choć żołnierze zostali ukryci w zamaskowanych prowizorycznych schronach.
Śmigłowce jednak wykończyły po kolei wszystkie pojazdy jak i mały okręt wojenny, który starał się zatopić choć 1 barkę desantową. Wykańczają też polskie śmigłowce.
Barki desantowe podchodzące do brzegu zostały ostrzelane tylko przez 1 z wielu bunkrów bez efektów.
Po tym ostrzale niezawodne śmigłowce zajęły się też skutecznie tymi bunkrami.
Już na początku bitwy poniesione straty spowodowały, że Polakom została sama piechota kryjąca się gdzie tylko mogła. Tylko jednostki specjalne od czasu do czasu ostrzeliwały pojazdy wroga ale kompletnie bezskutecznie.
Natomiast lądujące z powietrza czołgi rosyjskie oraz ich załogi nie zostały zniszczone – skutecznie przeszkodzili temu rosyjscy spadochroniarze lądujący opodal - a potem dały o sobie znać wobec braku jakichkolwiek pojazdów polskich. Przez pierwsze 3 tury była jeszcze mała szansa na likwidacje zmierzających do pojazdów ich załóg lecz od około 5 tury do końca to było tylko mozolne wyrzynanie polskiej piechoty
Na dodatek od chyba 10 etapu dodatkowo samoloty rosyjskie wystrzeliwały rakiety do piechoty, w tym naczelnego dowództwa.
Wszyscy zabici i tylko 2 drużyną i załodze 1 z pojazdów oraz 1 śmigłowcowi udało się ujść poza mapę. Ocalał tez dron;)
24 opancerzone i ukryte stanowiska dla piechoty
9 bunkry na wybrzeżu
3 plutony Grom + 3 drużyny plot + 3 drużyny saperów rozmieszczone na środkowych pozycjach
2 kompanie ochrony granicznej rozmieszczone także na tyłach
1 kompania piechoty na wybrzeżu na północy
Wsparcie 9 ckm
3 samochody pancerne z rakietami Spike
2 czołgi Twardy
4 zestawy rakiet plot na pojazdach Żubr
4 zestawy plot ZSU-23-4
1 wyrzutnia rakiet plot Aster
1 dron obserwacyjny
6 dział samobieżnych Dana 152mm
2 śmigłowce Mi24
łódź patrolowa Osa
Niestety okazało się, że przydałoby się wyposażyć żołnierzy w liczniejsze środki obrony plot. Na nieszczęście główna polska wyrzutnia rakiet plot akurat została ustawiona na pozycjach odkrytych i atakowanych przez śmigłowce. Gdyby była na północy to może zestrzelony zostałby choć 1 z samolotów transportujących spadochroniarzy lub ciężki sprzęt.
Dobrze, że choć żołnierze zostali ukryci w zamaskowanych prowizorycznych schronach.
Śmigłowce jednak wykończyły po kolei wszystkie pojazdy jak i mały okręt wojenny, który starał się zatopić choć 1 barkę desantową. Wykańczają też polskie śmigłowce.
Barki desantowe podchodzące do brzegu zostały ostrzelane tylko przez 1 z wielu bunkrów bez efektów.
Po tym ostrzale niezawodne śmigłowce zajęły się też skutecznie tymi bunkrami.
Już na początku bitwy poniesione straty spowodowały, że Polakom została sama piechota kryjąca się gdzie tylko mogła. Tylko jednostki specjalne od czasu do czasu ostrzeliwały pojazdy wroga ale kompletnie bezskutecznie.
Natomiast lądujące z powietrza czołgi rosyjskie oraz ich załogi nie zostały zniszczone – skutecznie przeszkodzili temu rosyjscy spadochroniarze lądujący opodal - a potem dały o sobie znać wobec braku jakichkolwiek pojazdów polskich. Przez pierwsze 3 tury była jeszcze mała szansa na likwidacje zmierzających do pojazdów ich załóg lecz od około 5 tury do końca to było tylko mozolne wyrzynanie polskiej piechoty
Na dodatek od chyba 10 etapu dodatkowo samoloty rosyjskie wystrzeliwały rakiety do piechoty, w tym naczelnego dowództwa.
Wszyscy zabici i tylko 2 drużyną i załodze 1 z pojazdów oraz 1 śmigłowcowi udało się ujść poza mapę. Ocalał tez dron;)
- xardas12r
- Generalleutnant
- Posty: 3912
- Rejestracja: poniedziałek, 27 listopada 2006, 13:05
- Lokalizacja: Olsztyn/Warszawa
- Been thanked: 21 times
- Kontakt:
Re: AAR-na 2 graczy w Steel Panther MBT
Osy już dawno temu wycofano
Ukraińców poprawiono, ale Polska lista boli.
Drugi rok nie zauważyli obecności Leo 2A5.
Skąd Astra wyciągnęliście?
Ukraińców poprawiono, ale Polska lista boli.
Drugi rok nie zauważyli obecności Leo 2A5.
Skąd Astra wyciągnęliście?
-
- Capitaine-Adjudant-Major
- Posty: 998
- Rejestracja: poniedziałek, 21 sierpnia 2006, 18:16
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 10 times
Re: AAR-na 2 graczy w Steel Panther MBT
http://www.defenseindustrydaily.com/if- ... nd-022785/
Pewnie stąd ktoś zakrzywił czasoprzestrzeń...
Pewnie stąd ktoś zakrzywił czasoprzestrzeń...
- xardas12r
- Generalleutnant
- Posty: 3912
- Rejestracja: poniedziałek, 27 listopada 2006, 13:05
- Lokalizacja: Olsztyn/Warszawa
- Been thanked: 21 times
- Kontakt:
Re: AAR-na 2 graczy w Steel Panther MBT
Przyjrzałem się liście Ukr.
Wnioski:
- Nad reprezentacja T-80 i T-84.
- Są T-80U których nie ma na froncie, ale T-80BW które mają walczyć - brak.
- T-64A i T-64B nie ma w rezerwie. Są za to T-55 i T-62 których nie ma.
- Brak w listach BMP-1. Główny BWP Ukrainy.
- Piechota lata z dziwnymi RPG. Standardowego RPG-7 brak.
Podsumowując - ta armia to nawet nie marzenie Ukrainców. To czyste SF.
Wnioski:
- Nad reprezentacja T-80 i T-84.
- Są T-80U których nie ma na froncie, ale T-80BW które mają walczyć - brak.
- T-64A i T-64B nie ma w rezerwie. Są za to T-55 i T-62 których nie ma.
- Brak w listach BMP-1. Główny BWP Ukrainy.
- Piechota lata z dziwnymi RPG. Standardowego RPG-7 brak.
Podsumowując - ta armia to nawet nie marzenie Ukrainców. To czyste SF.
-
- Chui
- Posty: 747
- Rejestracja: środa, 31 grudnia 2014, 17:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 214 times
- Been thanked: 22 times
Re: AAR-na 2 graczy w Steel Panther MBT
Oparli listy o jakieś tam prognozy.
Na szczęście są dwie możliwości naprawy:
- brać jednostki z innych list (można wziąć oddział z każdej armii)
- jest edytor oddziałów i można im ustawić uzbrojenie.
Na szczęście ani Osa ani Aster nie powalczyły zbyt długo A Aster został wzięty z polskiej listy.
Jest rpg-7V , a i dla wojsk pancernych jest T-64.
W tej grze w zasadzie dla każdej armii jest przekrój możliwego wyposażenia, dopiero z niego można złożyć jakieś realistyczne grupy bojowe. Tylko trzeba mieć wiedzę i uważać co się bierze.
Na szczęście są dwie możliwości naprawy:
- brać jednostki z innych list (można wziąć oddział z każdej armii)
- jest edytor oddziałów i można im ustawić uzbrojenie.
Na szczęście ani Osa ani Aster nie powalczyły zbyt długo A Aster został wzięty z polskiej listy.
Jest rpg-7V , a i dla wojsk pancernych jest T-64.
W tej grze w zasadzie dla każdej armii jest przekrój możliwego wyposażenia, dopiero z niego można złożyć jakieś realistyczne grupy bojowe. Tylko trzeba mieć wiedzę i uważać co się bierze.
Jak my tu przetrwaliśmy?
- Silver
- Général de Division
- Posty: 3535
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 104 times
Re: AAR-na 2 graczy w Steel Panther MBT
Może powalczymy jak proponowałem w 1939r. (też chętnie z Sowietami) to się bardziej wykażę.
Lecz jeszcze przed nami chyba konflikt w Palestynie.
Lecz jeszcze przed nami chyba konflikt w Palestynie.
-
- Chui
- Posty: 747
- Rejestracja: środa, 31 grudnia 2014, 17:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 214 times
- Been thanked: 22 times
Re: AAR-na 2 graczy w Steel Panther MBT
Gaza i może lotnisko w Doniecku bo jest ładna plansza.
W następnym tygodniu zaczniemy nową grę.
Teraz o bitwie
Terenem starcia był nieznany odcinek polskiego wybrzeża. Zadaniem Rosjan było opanowanie brzegu i opanowanie miejscowości na mapie. Dzięki temu siły Rosjan mogły by utworzyć przyczółek. Misja typowo desantowa.
Ale zamiast desantu morskiego wykonałem desant lotniczy z śmigłowców i samolotów co okazało się doskonałym rozwiązaniem.
Siły
Lotnictwo uderzeniowe
2 x Tu-22
4 x Su-25 SM
4 x Ka 52
Lotnictwo transportowe
14 x An-72
12 x An-12
4 x Mi-17
3 x Mi -26
Batalion uderzeniowy
Sztab
3 x kompania spadochronowa
kompania aeromobilna
kompania 10 x 2S25 Sprut-SD - lekkie czołgi
pluton 4 x 2S23 Nona - samobieżny moździerz 120mm
pluton 4 x BMD-3 Bakhcha - bojowe wozy piechoty
Pantsyr S1 - pojazd p-lot
2 dodatkowych snajperów
6 barek desantowych
Ugrupowanie
Barki desantowe i śmigłowce w centrum z przodu. Strefa zrzutu w lewym dolnym rogu mapy. W barkach były dwie "Nony" i dwa BMD oraz dwie sekcje ppk. Reszta desantowała się z powietrza. Pojazdy z An-12 (Spruty i BMD), Mi-26 (2 Nony i Pantsyr) piechota z AN-72 i Mi-17(kompania aeromobilna).
Plan
Zniszczyć obronę przeciwlotniczą i przelatując nad umocnionym brzegiem morza wysadzić desant na tyłach wroga.
Przebieg
Najpierw zaatakowało lotnictwo. Bombowce zbombardowały miasteczko na południu i pas wybrzeża nad którym miały przelecieć śmigłowce. Su-25 uderzyły na polską artylerie p-lot. Ich ogień okazał się celniejszy a pociski "wichr' miały większy zasięg niż większość środków obrony p-lot n-pla. Po obezwładnieniu i ściągnięciu na siebie ognia Su-25 odleciały.
Uderzyły Ka-52 niszcząc resztę obrony p-lot (obszary uderzeń lotniczych - trupie główki), przeganiając polskie Mi-24 , rozpoznając stanowiska piechoty (okazało się że to operatorzy GROM). Na rozpoznaną piechotę uderzyła kompania aeromobilna niszcząc ją (czerwona kreska) i zabezpieczając jedną z krawędzi zrzutowiska . Desant przebiegł zasadniczo zgodnie z planem, straty były mniejsze niż oczekiwałem. Przez nieostrożność straciłem Pancyra zniszczonego serią nkm. W następnych turach desant się konsolidował, mimo że straciłem sztab od ognia polskiego km to załogi sprawnie odnajdywały swe pojazdy a Ka-52 wisiały nad polem walki niszcząc czołgi, hummery z ppk spike, oraz okręcik. Następnie obserwowały pole walki, naprowadzały lotnictwo (na sztab) i niszczyły schrony. Pożyteczne stworzonka Żołnierze GROM-u i SG którzy próbowali kontratakować byli niszczeni przez ogień pojazdów. Moje barki desantowe dowiozły resztę sprzętu. Następnie uderzyłem na nadmorskie miasteczko i całą dolną część mapy. (zielone strzałki). Po opanowaniu tych punktów uderzyłem na tyły wroga niszcząc ostatnie dwa duże skupiska oporu (żółte kółka i strzałki).
Wnioski
Udało mi się całkowicie zaskoczyć taktycznie przeciwnika. Polska obrona p-lot jest zdecydowanie za słaba. Nawet gdyby wziął więcej pojazdów to niewiele by pomogło bo miałem 96 ppk. Na sześć pojazdów i bunkry wystarczyło.
Eksperymentując z środkami transportu lotniczego widzę wielkie zalety śmigłowców Mi-26. Mogą przewozić pojazdy dzięki czemu mogę natychmiast otrzymać wsparcie. Pojazdy desantowane z powietrza muszą poczekać aż znajdą je załogi, chociaż to tańsze punktowo rozwiązanie nie zawsze uda się je zastosować w szturmie.
Całkiem ciekawe uderzenie przy pomocy takiego mieszanego batalionu.
Straty
Moje małe zwycięstwo.
W następnym tygodniu zaczniemy nową grę.
Teraz o bitwie
Terenem starcia był nieznany odcinek polskiego wybrzeża. Zadaniem Rosjan było opanowanie brzegu i opanowanie miejscowości na mapie. Dzięki temu siły Rosjan mogły by utworzyć przyczółek. Misja typowo desantowa.
Ale zamiast desantu morskiego wykonałem desant lotniczy z śmigłowców i samolotów co okazało się doskonałym rozwiązaniem.
Siły
Lotnictwo uderzeniowe
2 x Tu-22
4 x Su-25 SM
4 x Ka 52
Lotnictwo transportowe
14 x An-72
12 x An-12
4 x Mi-17
3 x Mi -26
Batalion uderzeniowy
Sztab
3 x kompania spadochronowa
kompania aeromobilna
kompania 10 x 2S25 Sprut-SD - lekkie czołgi
pluton 4 x 2S23 Nona - samobieżny moździerz 120mm
pluton 4 x BMD-3 Bakhcha - bojowe wozy piechoty
Pantsyr S1 - pojazd p-lot
2 dodatkowych snajperów
6 barek desantowych
Ugrupowanie
Barki desantowe i śmigłowce w centrum z przodu. Strefa zrzutu w lewym dolnym rogu mapy. W barkach były dwie "Nony" i dwa BMD oraz dwie sekcje ppk. Reszta desantowała się z powietrza. Pojazdy z An-12 (Spruty i BMD), Mi-26 (2 Nony i Pantsyr) piechota z AN-72 i Mi-17(kompania aeromobilna).
Plan
Zniszczyć obronę przeciwlotniczą i przelatując nad umocnionym brzegiem morza wysadzić desant na tyłach wroga.
Przebieg
Najpierw zaatakowało lotnictwo. Bombowce zbombardowały miasteczko na południu i pas wybrzeża nad którym miały przelecieć śmigłowce. Su-25 uderzyły na polską artylerie p-lot. Ich ogień okazał się celniejszy a pociski "wichr' miały większy zasięg niż większość środków obrony p-lot n-pla. Po obezwładnieniu i ściągnięciu na siebie ognia Su-25 odleciały.
Uderzyły Ka-52 niszcząc resztę obrony p-lot (obszary uderzeń lotniczych - trupie główki), przeganiając polskie Mi-24 , rozpoznając stanowiska piechoty (okazało się że to operatorzy GROM). Na rozpoznaną piechotę uderzyła kompania aeromobilna niszcząc ją (czerwona kreska) i zabezpieczając jedną z krawędzi zrzutowiska . Desant przebiegł zasadniczo zgodnie z planem, straty były mniejsze niż oczekiwałem. Przez nieostrożność straciłem Pancyra zniszczonego serią nkm. W następnych turach desant się konsolidował, mimo że straciłem sztab od ognia polskiego km to załogi sprawnie odnajdywały swe pojazdy a Ka-52 wisiały nad polem walki niszcząc czołgi, hummery z ppk spike, oraz okręcik. Następnie obserwowały pole walki, naprowadzały lotnictwo (na sztab) i niszczyły schrony. Pożyteczne stworzonka Żołnierze GROM-u i SG którzy próbowali kontratakować byli niszczeni przez ogień pojazdów. Moje barki desantowe dowiozły resztę sprzętu. Następnie uderzyłem na nadmorskie miasteczko i całą dolną część mapy. (zielone strzałki). Po opanowaniu tych punktów uderzyłem na tyły wroga niszcząc ostatnie dwa duże skupiska oporu (żółte kółka i strzałki).
Wnioski
Udało mi się całkowicie zaskoczyć taktycznie przeciwnika. Polska obrona p-lot jest zdecydowanie za słaba. Nawet gdyby wziął więcej pojazdów to niewiele by pomogło bo miałem 96 ppk. Na sześć pojazdów i bunkry wystarczyło.
Eksperymentując z środkami transportu lotniczego widzę wielkie zalety śmigłowców Mi-26. Mogą przewozić pojazdy dzięki czemu mogę natychmiast otrzymać wsparcie. Pojazdy desantowane z powietrza muszą poczekać aż znajdą je załogi, chociaż to tańsze punktowo rozwiązanie nie zawsze uda się je zastosować w szturmie.
Całkiem ciekawe uderzenie przy pomocy takiego mieszanego batalionu.
Straty
Moje małe zwycięstwo.
Jak my tu przetrwaliśmy?