Armored Warfare
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Armored Warfare
Do fazy OB zbliża się kolejna gra MMO gdzie będziemy mieli okazje grać stalowymi kolosami:
http://aw.my.com/us
Chcę. W. To. Zagrać.
http://aw.my.com/us
Chcę. W. To. Zagrać.
- Sarmor
- Lieutenant General
- Posty: 4286
- Rejestracja: wtorek, 21 września 2010, 14:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 146 times
- Been thanked: 110 times
- Kontakt:
Re: Armored Warfare
Dobrze rozumiem, że czołgi niszczy się zmniejszając im HP do zera, a nie trafiając w kluczowe podzespoły, jak w War Thunder?
TheNode.pl – zapraszam!
- xardas12r
- Generalleutnant
- Posty: 3912
- Rejestracja: poniedziałek, 27 listopada 2006, 13:05
- Lokalizacja: Olsztyn/Warszawa
- Been thanked: 21 times
- Kontakt:
Re: Armored Warfare
Ja postawiłem sobie za cel zebrać sprzęt WP. Na razie mam PT-76;BMP-1:2S1. Przede mną: T-72 Ural;T-72M; BMP-2; Leo2A4 i Leo2A5
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Re: Armored Warfare
Pograłem odrobinkę w demo i spróbuje pobrać pełną wersję SD.
Zapomniałem już jak się przyjemnie grało w WoTopodobne produkcje, szczególnie "maluchami". Tu to wszystko jest tylko ciut lepiej z racji rozmaitych modułów np. na pancerzu czy rodzajów amunicji. To taki poziom obecnego pancernego War Thunder minus ciut małe mapy.
Moim zamierzeniem jest zdobyć łasicę i leoparda w ostatniej wersji. Zamiłowanie do maluszków mam z Wota, a tu jest ich duży wybór... poza tym w jednej z nielicznych jak dotąd partii udało mi się rozwalić 4 pojazdy wroga z tego ich szybkostrzelnego działka.
Zapomniałem już jak się przyjemnie grało w WoTopodobne produkcje, szczególnie "maluchami". Tu to wszystko jest tylko ciut lepiej z racji rozmaitych modułów np. na pancerzu czy rodzajów amunicji. To taki poziom obecnego pancernego War Thunder minus ciut małe mapy.
Moim zamierzeniem jest zdobyć łasicę i leoparda w ostatniej wersji. Zamiłowanie do maluszków mam z Wota, a tu jest ich duży wybór... poza tym w jednej z nielicznych jak dotąd partii udało mi się rozwalić 4 pojazdy wroga z tego ich szybkostrzelnego działka.
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Re: Armored Warfare
Pograłem jeszcze trochę i moje wrażenia są bardzo pozytywne.
- W grze nie ma martwych klas (jak to jest w War Thunder, gdzie panuje podział na myśliwce i ich cele). Wszystko w jakiś stopniu jest potrzebne i wszystkim można skutecznie grać.
- Jest kładziony pewien nacisk na współpracę - zwiad wyszukuje cele dla niszczycieli czołgów i artylerii, ta walki do "kamperów", a czołgi ciężkie idą w linii. Oczywiście podział jest o wiele większy z racji kilku gałęzi w obu drzewkach.
Bardzo podobała mi się gra zwiadowczym XM800, narzekałem jedynie na ograniczoną skuteczność w starciu z cięższymi pojazdami ale nadrabiał te wady mobilnością i zasięgiem widzenia. Niestety teraz jestem na etapie Swingfire... niedorobionym niszczycielem czołgów o prędkości ślimaka, z kiepskimi PPK potrzebującymi właściwie linii prostej między ja-cel aby w coś trafić. Wówczas dostaniesz kulę, a jeżeli nawet nie to celu i tak nie zniszczysz (lub nawet nie przebijesz). O ile oczywiście ten cel nie naciśnie gazu i nie ucieknie.
Leopardami gra się jak typowym czołgiem. Fajnie, skutecznie ale też nudnawo i przewidywanie.
Teraz natomiast gram Goździkiem - przyjemna, niestresująca rozgrywka choć może nazbyt monotonna. Nie ma tej czystej radochy co gra w zwiadzie.
- W grze nie ma martwych klas (jak to jest w War Thunder, gdzie panuje podział na myśliwce i ich cele). Wszystko w jakiś stopniu jest potrzebne i wszystkim można skutecznie grać.
- Jest kładziony pewien nacisk na współpracę - zwiad wyszukuje cele dla niszczycieli czołgów i artylerii, ta walki do "kamperów", a czołgi ciężkie idą w linii. Oczywiście podział jest o wiele większy z racji kilku gałęzi w obu drzewkach.
Bardzo podobała mi się gra zwiadowczym XM800, narzekałem jedynie na ograniczoną skuteczność w starciu z cięższymi pojazdami ale nadrabiał te wady mobilnością i zasięgiem widzenia. Niestety teraz jestem na etapie Swingfire... niedorobionym niszczycielem czołgów o prędkości ślimaka, z kiepskimi PPK potrzebującymi właściwie linii prostej między ja-cel aby w coś trafić. Wówczas dostaniesz kulę, a jeżeli nawet nie to celu i tak nie zniszczysz (lub nawet nie przebijesz). O ile oczywiście ten cel nie naciśnie gazu i nie ucieknie.
Leopardami gra się jak typowym czołgiem. Fajnie, skutecznie ale też nudnawo i przewidywanie.
Teraz natomiast gram Goździkiem - przyjemna, niestresująca rozgrywka choć może nazbyt monotonna. Nie ma tej czystej radochy co gra w zwiadzie.
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Re: Armored Warfare
Lepiej by poprawili Swingfire'a. Ten wózek ma wyrzutnie pocisków umieszczone pod kątem. Niby fajnie, bo nie muszę się wychylać za bardzo aby odpalić pociski jednak... połowa moich strzałów leci w kosmos mimo namierzania celu! Można się wściec.
Ale już niebawem to: https://www.youtube.com/watch?v=V65rSKJ035E i prawdziwe działania czołgowozwiadowcze.
Ale już niebawem to: https://www.youtube.com/watch?v=V65rSKJ035E i prawdziwe działania czołgowozwiadowcze.
Re: Armored Warfare
Duzo sie dzieje ostatnio w AW, ostre promocje po 400%exp i 100%$ a nawet dzien premium za regularne logowanie. Widac "ida na noze" niemal z WOT-em choc ten drugi poki co za duzo sobie z tego nie robi. Moze bitwa o graczy wyjdzie obu gra na dobre. Tylko sprzetu mniej w porownaniu z konkurentem ale maja dodac chinskie czolgi w najblizszym tygodniu.
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Re: Armored Warfare
Szkoda, że gra nie ma optymalizacji WoTa. Na moim sprzęcie gra Foxem przy 20-12 klatkach jest niemożliwa.
Re: Armored Warfare
Ponoc caly czas nad tym pracuja jak mowia. Ale fakt jest kilka map gdzie nawet na niskich detalach mocno spada liczba fps. Moze to jedna z chorob wieku dzieciecego.. zobaczymy. Poki co przy mniejszych fpsach chyba tylko pve zostaje. Fakt ze ciekawa odmiana, mozna grindowac grajac przeciw komputerowi, troche brakowalo mi tego w War Thunderze np. a moze po prostu moj skill jest zbyt maly..
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Re: Armored Warfare
Raczej MBT. Coś co jest powolne, wolno strzela ale ma moc i gruby pancerz. Takiemu pojazdowi 12 FPS nie robi krzywdy.Poki co przy mniejszych fpsach chyba tylko pve zostaje
Ale pojazdem zwiadowczym, rozpędzającym się do 100 km/h Foxem nie da rady skutecznie grać. Uwielbiam walczyć lekkimi jednostkami, stosować rozmaite manewry, uniki, przekradać się aby ruszyć galopem na arty wroga... to się w WoTcie udawało gdyż był zrobiony na gorszy sprzęt, miał przeciętną grafikę. Póki co muszą nad tą kwestią popracować aby było przynajmniej podobnie jak w War Thunder.
Re: Armored Warfare
No i pojawil sie wkoncu nowy "wspanialy" patch.. tendencja gier typu podobnych podtrzymana- poki co jedyne co mozna powiedziec to to ze "zacheca" do kupna konta premium. Szumnie zapowiadany wzrost wynagrodzenia za misje PVE po dodatniu "kosztow logistycznych" wydaje sie kosmetyczny. Poki co sprawdzilem przy pojazdach 4 i 7 tieru, roznica jaka zauwazylem to okolo 5tys kredytow na plus. Tylko ze przy cenach czolgow po pare mln wydaje sie smieszna ta "podwyzka"
Re: Armored Warfare
Czy PVE dobry czy zly to juz kwestia preferencji czego sie oczekuje od gry. Tez go uzwyam bardziej do grindu modolow niz zarabiania. Po prostu lepiej bylo juz bez tych kosztow eksploatacyjnych i przy dawnych dochodach. Grindujac moduly do challengera (7tier) ktore kosztuja (te najwazniejsze) 500-700 tys kazdy, jeden mecz za 30 tys (przy 3tys exp) to troche malo jednak. Oczywiscie mowie to z punktu gracza bez premium, a to zapewne zmienia postac rzeczy. Gra musi na siebie zarabiac wiec lepiej jak gracze kupia premium.
Graczem tez jakims wspanialym nie jestem, raczej sredniakiem z przeblyskami raz na rok Zhalo nie jezdzilem, raczej lav-300 i szczerze mowiac musial to byc mega dobry wynik zeby 4tierem 200tys wyciagnac widac duuuuuzo musze sie jeszcze nauczyc
Graczem tez jakims wspanialym nie jestem, raczej sredniakiem z przeblyskami raz na rok Zhalo nie jezdzilem, raczej lav-300 i szczerze mowiac musial to byc mega dobry wynik zeby 4tierem 200tys wyciagnac widac duuuuuzo musze sie jeszcze nauczyc
-
- Général de Division
- Posty: 3945
- Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
- Has thanked: 120 times
- Been thanked: 409 times
Re: Armored Warfare
Z okazji 2500 golda dla wota pojeździłem trochę i nie diabła mi nie idzie. Najczęściej kończę bitwy z 1-2 penetracjami. Nie mam pojęcia co się dzieje, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że w Wocie nie miałem takich problemów...
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
- MKG
- Adjoint
- Posty: 760
- Rejestracja: środa, 3 września 2008, 08:16
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 6 times
- Been thanked: 24 times
Re: Armored Warfare
Jakoś gra mnie na dłużej nie wciągnęła. Zbyt arkadowa jak dla mnie. Zdecydowanie zbyt często pancerz jest po to by fajnie wyglądał a celowanie jest banalnie proste i szybkie. Wystarczy się znaleźć w złym miejscu i jeb, sru, jebudu, ułamek sekundy i po bitwie, bo 3 cię zobaczyło i w dwie sekundy wycelowało i trafiło ze 100% skutecznością. To samo dotyczy przeciwników. Jakoś nie czuję w tym bitwy pancernej. Mechanika widzi-nie widzi zerżnięta z WoT jakoś też mi nie pasuje do całości.