Arnhem - moja pierwsza strategia
- Philip79
- Sous-lieutenant
- Posty: 448
- Rejestracja: niedziela, 16 sierpnia 2015, 18:34
- Lokalizacja: Radom
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Arnhem - moja pierwsza strategia
Arnhem, była pierwszą grą strategiczną w jaką grałem i chyba wtedy złapałem bakcyla do strategii. Jeszcze nawet nie grałem w słynne planszówki, których jak wiadomo podstawową wadą był nagły wzrost agresji gdy ktoś wchodząc do pokoju otwierał okno robiąc przeciąg i pół dnia rozstawiania jednostek na planszy poszło w piz...u.
Arnhem, jak nazwa wskazuje przedstawiał operację Market Garden z września 1944 r., która miała być śmiałym planem obejścia Linii Zygfryda, podczas której alianci dostali zdrowo w d... zrzucając 3 dywizje powietrznodesantowe, oraz naszą polską brygadę Sosabowskiego, w celu zajęcia mostów na Renie, torując tym samym drogę dla nacierającej brytyjskiej 2 Armii. Pan Montgomery chciał zdążyć do domu na świątecznego karpia, jednak jak wiemy to się nie udało i wojna potrwała jeszcze ładne kilka miesięcy.
Grę Arnhem miałem na moim ZX Spectrum, zapewne młodsze pokolenie nie ma pojęcia o czym piszę, to powiem tylko tyle, że w latach 80 tych były komputery, w których gry wgrywało się magnetofonem.
Mój stary Spectrum miał, aż 8 kolorów, a z tego co pamiętam miałem do niego dostępny tylko czarno-biały telewizorek.
Co prawda gra ta była bardzo prosta biorąc pod uwagę obecne strategie, ale były już elementy wpływu terenu, morale, kwestia zaopatrzenia itd, poza tym pamiętać należy, że była to druga połowa lat 80tych, komputery składały się wyłącznie z klawiatury i były podłączane pod telewizor.
"kłótnia z idiotą, jest jak gra z gołębiem w szachy. Nieważne jak dobrze grasz, gołąb i tak poprzewraca pionki, a na koniec nasra na szachownicę"
Szukasz porządnej strategii?
Więc zanim wywalisz pieniądze w błoto, zobacz Gry Strategiczne, które polecam:
https://www.facebook.com/Gryzalecane/no ... e_internal
-
- Capitaine-Adjudant-Major
- Posty: 998
- Rejestracja: poniedziałek, 21 sierpnia 2006, 18:16
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 10 times
Re: Arnhem - moja pierwsza strategia
Jak ja bym sobie miał przypomnieć pierwszą strategię...
Pamiętam, jak na Spectrum kuzyn wczytał z kasety grę Midway.... Pamiętam reakcję... Strategia! Łeeeee....
Pamiętam, jak na Spectrum kuzyn wczytał z kasety grę Midway.... Pamiętam reakcję... Strategia! Łeeeee....
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Re: Arnhem - moja pierwsza strategia
Łezka w oku... pamiętam! Ale bardziej pamiętam to:
- Załączniki
-
[Rozszerzenie png zostało wyłączone i nie będzie dłużej wyświetlane.]
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
-
- Général de Division
- Posty: 3945
- Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
- Has thanked: 120 times
- Been thanked: 409 times
Re: Arnhem - moja pierwsza strategia
Tak tylko zwrócę uwagę, ze 8 bitowa paleta barw to nie to samo co 8 kolorów.Philip79 pisze:Mój stary Spectrum miał, aż 8 kolorów, a z tego co pamiętam miałem do niego dostępny tylko czarno-biały telewizorek.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
-
- Général de Division
- Posty: 3945
- Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
- Has thanked: 120 times
- Been thanked: 409 times
Re: Arnhem - moja pierwsza strategia
Dokładniej to miał 15, pomyliłem się. To przez to, że ja miałem dostęp (w klubie osiedlowym...) do Timexa a nie ZXa.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
- Silver
- Général de Division
- Posty: 3535
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 104 times
Re: Arnhem - moja pierwsza strategia
A ja akurat w tamtym tygodniu kupiłem przejściówkę do starych joysticków (które posiadam)
http://allegro.pl/usbjoy-podlacz-joysti ... 76244.html
Teraz zagrywam się na emulatorach Amigi i Atari między innymi w taką grę jak Theathre Europe – ach te dźwięki zmiany faz lub ataków lotniczych.
http://www.atarimania.com/game-atari-40 ... _5338.html
Nie pamiętam czy to moja pierwsza strategia czy była to Tigers in the snow ale chyba jednak Eastern Front oraz bliźniacza jeśli chodzi o silnik gra o Wojnie o niepodległość Stanów zjednoczonych:
http://www.atarimania.com/game-atari-40 ... _5374.html
http://www.atarimania.com/game-atari-40 ... _5986.html
Potem były z pewnej serii jak np. Conflict in Vietnam itd na tym samym silniku traktujące o walkach w Afryce i po lądowaniu we Francji w 1944.
http://www.atarimania.com/game-atari-40 ... _1322.html
Jednak ze względu na to że od początku uwielbiałem gry o tematyce marynistycznej to Warship gościł na komputerze godzinami:
http://www.atarimania.com/game-atari-40 ... _5730.html
O grach na Amigę to może nie będę wspominać ale można je pobrać na przykład stąd: http://emulacja.net/
A tak nawiasem to gra Sensible Soccer ciągle żyje a ludzie spotykają się na turnieje na żywo:
http://www.sensiman.net/glowna.html.
http://allegro.pl/usbjoy-podlacz-joysti ... 76244.html
Teraz zagrywam się na emulatorach Amigi i Atari między innymi w taką grę jak Theathre Europe – ach te dźwięki zmiany faz lub ataków lotniczych.
http://www.atarimania.com/game-atari-40 ... _5338.html
Nie pamiętam czy to moja pierwsza strategia czy była to Tigers in the snow ale chyba jednak Eastern Front oraz bliźniacza jeśli chodzi o silnik gra o Wojnie o niepodległość Stanów zjednoczonych:
http://www.atarimania.com/game-atari-40 ... _5374.html
http://www.atarimania.com/game-atari-40 ... _5986.html
Potem były z pewnej serii jak np. Conflict in Vietnam itd na tym samym silniku traktujące o walkach w Afryce i po lądowaniu we Francji w 1944.
http://www.atarimania.com/game-atari-40 ... _1322.html
Jednak ze względu na to że od początku uwielbiałem gry o tematyce marynistycznej to Warship gościł na komputerze godzinami:
http://www.atarimania.com/game-atari-40 ... _5730.html
O grach na Amigę to może nie będę wspominać ale można je pobrać na przykład stąd: http://emulacja.net/
A tak nawiasem to gra Sensible Soccer ciągle żyje a ludzie spotykają się na turnieje na żywo:
http://www.sensiman.net/glowna.html.
-
- Capitaine-Adjudant-Major
- Posty: 998
- Rejestracja: poniedziałek, 21 sierpnia 2006, 18:16
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 10 times
Re: Arnhem - moja pierwsza strategia
Theathre of Europe to była ta gra w któej trzeba było pamiętać hasło "Midnight Sun" ?
- Silver
- Général de Division
- Posty: 3535
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 104 times
Re: Arnhem - moja pierwsza strategia
No własnie a ja go zapomniałem po tak wielu latach; widać nie było w międzyczasie żadnych zagrożeń.
- Philip79
- Sous-lieutenant
- Posty: 448
- Rejestracja: niedziela, 16 sierpnia 2015, 18:34
- Lokalizacja: Radom
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: Arnhem - moja pierwsza strategia
Z góry chciałem przeprosic za offtop, ale dostałem ataku nostalgii i musiałem sobie ulżyć nieco
Ja miałem tzw "spectrumne" czyli ZX Spectrum 48+ (ten trochę lepsiejszy), robione przez Sinclaira. Przezwisko wywodziło się chyba od czarnego koloru.
Do tego, posiadałem ówczesną stację DVD/ROM w postaci magnetofonu marki Kasprzak.
Uwaga, proszę się nie śmiać
a, później miałem wersję "zagramaniczną"
lecz najpierw posiadałem stację dysków tego typu:
Cały sprzęt dostałem na urodziny w 1985r.
Ja pierdziele, przecież to było ponad 30 lat temu a pamiętam to całkiem dobrze. Miałem już przecież całe 6 lat.
Koledzy nabijali się ze mnie bo oni mieli Atari 65, albo commodore 64, które miały lepszy dźwięk.
Ale ja wolałem mój sprzęt bo było więcej strategii i wujek przysyłał mi cały czas nowe kasety (przepraszam... płyty DVD, w wersji taśmowo/magnetycznej).
Timex to było to samo co Spectrum tylko robione w USA.RAJ pisze:Dokładniej 15, ale faktycznie, pomyliłem się. To przez to, że ja miałem dostęp (w klubie osiedlowym...) do Timexa a nie ZXa.
Ja miałem tzw "spectrumne" czyli ZX Spectrum 48+ (ten trochę lepsiejszy), robione przez Sinclaira. Przezwisko wywodziło się chyba od czarnego koloru.
Do tego, posiadałem ówczesną stację DVD/ROM w postaci magnetofonu marki Kasprzak.
Uwaga, proszę się nie śmiać
a, później miałem wersję "zagramaniczną"
lecz najpierw posiadałem stację dysków tego typu:
Cały sprzęt dostałem na urodziny w 1985r.
Ja pierdziele, przecież to było ponad 30 lat temu a pamiętam to całkiem dobrze. Miałem już przecież całe 6 lat.
Koledzy nabijali się ze mnie bo oni mieli Atari 65, albo commodore 64, które miały lepszy dźwięk.
Ale ja wolałem mój sprzęt bo było więcej strategii i wujek przysyłał mi cały czas nowe kasety (przepraszam... płyty DVD, w wersji taśmowo/magnetycznej).
Ostatnio zmieniony sobota, 28 stycznia 2017, 14:17 przez Philip79, łącznie zmieniany 4 razy.
"kłótnia z idiotą, jest jak gra z gołębiem w szachy. Nieważne jak dobrze grasz, gołąb i tak poprzewraca pionki, a na koniec nasra na szachownicę"
Szukasz porządnej strategii?
Więc zanim wywalisz pieniądze w błoto, zobacz Gry Strategiczne, które polecam:
https://www.facebook.com/Gryzalecane/no ... e_internal
-
- Général de Division
- Posty: 3945
- Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
- Has thanked: 120 times
- Been thanked: 409 times
Re: Arnhem - moja pierwsza strategia
Timex miał lepszą grafikę, w USA się nie przyjął i był w niewielkich ilościach produkowany w Polsce i Portugalii.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Re: Arnhem - moja pierwsza strategia
Na ZX z Kasprzakiem grałem u mojego ojca na Politbudzie. Mieli tam jeszcze Amstrad Schneider, który już był niezłym wypasem.
Kasety lux - w Commodore trzeba było głowicę ustawiać
Kasety lux - w Commodore trzeba było głowicę ustawiać
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
- Philip79
- Sous-lieutenant
- Posty: 448
- Rejestracja: niedziela, 16 sierpnia 2015, 18:34
- Lokalizacja: Radom
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: Arnhem - moja pierwsza strategia
Natomiast później otrzymałem takie cudo i to już był mój krok ku przyszłości.
Dla nie wtajemniczonych oświadczam, że owy sprzęt nosił nazwę Amstrad i posiadał wbudowaną stację kaset magnetofonowych
A to już mój pierwszy komputer PC z prawdziwego zdarzenia
Ps. Wcześniej miałem jeszcze IMB 80286 z zielonym monitorem (koledzy mieli głównie Amigę 500 i znowu się ze mnie śmiali). Ale wtedy odkryłem coś ciekawego...
Przypomniała mi się jeszcze pewne anegdotka
Każdy wiec z jakiego filmu pochodzi ten motyw.
Odkryłem już wiele lat wcześniej w jaki sposób twórcy wpadli na ten słynny pomysł zielonych, spadających cyferek w filmie Matrix.
Mianowicie jak miałem pierwszy PC 8086AT z takim starym zielonym, radioaktywnym monitorem,
to po kilku godzinach siedzenia przed nim, gdy odeszło się od monitora, to przez jakiś czas przed oczami był właśnie taki obraz spadających zielonych znaków
Powinienem chyba wtedy opatentować ten efekt specjalny
Dla nie wtajemniczonych oświadczam, że owy sprzęt nosił nazwę Amstrad i posiadał wbudowaną stację kaset magnetofonowych
A to już mój pierwszy komputer PC z prawdziwego zdarzenia
Ps. Wcześniej miałem jeszcze IMB 80286 z zielonym monitorem (koledzy mieli głównie Amigę 500 i znowu się ze mnie śmiali). Ale wtedy odkryłem coś ciekawego...
Przypomniała mi się jeszcze pewne anegdotka
Każdy wiec z jakiego filmu pochodzi ten motyw.
Odkryłem już wiele lat wcześniej w jaki sposób twórcy wpadli na ten słynny pomysł zielonych, spadających cyferek w filmie Matrix.
Mianowicie jak miałem pierwszy PC 8086AT z takim starym zielonym, radioaktywnym monitorem,
to po kilku godzinach siedzenia przed nim, gdy odeszło się od monitora, to przez jakiś czas przed oczami był właśnie taki obraz spadających zielonych znaków
Powinienem chyba wtedy opatentować ten efekt specjalny
"kłótnia z idiotą, jest jak gra z gołębiem w szachy. Nieważne jak dobrze grasz, gołąb i tak poprzewraca pionki, a na koniec nasra na szachownicę"
Szukasz porządnej strategii?
Więc zanim wywalisz pieniądze w błoto, zobacz Gry Strategiczne, które polecam:
https://www.facebook.com/Gryzalecane/no ... e_internal
- Philip79
- Sous-lieutenant
- Posty: 448
- Rejestracja: niedziela, 16 sierpnia 2015, 18:34
- Lokalizacja: Radom
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: Arnhem - moja pierwsza strategia
Timexa, pamiętam, że dostałem, gdy zepsuł mi się ZX spectrum+ i nie dało się już załatwić nowego, wtedy fachowiec dał mi w zamian właśnie Timexa, którego znienawidziłem od razu za te paskudne gumowe klawisze, ale od Spectrum chyba niczym się nie różnił, z tego co pamiętam.RAJ pisze:Timex miał lepszą grafikę, w USA się nie przyjął i był w niewielkich ilościach produkowany w Polsce i Portugalii.
Zgadza się, był taki mały śrubokręcik, jako nieodzowny gadżet do magnetofonu od Commodore 64, ale ten sprzęt miał później chyba taki kardridge (nazywał się turbo chyba) i gry ładowały się znacznie szybciej.clown pisze:Na ZX z Kasprzakiem grałem u mojego ojca na Politbudzie. Mieli tam jeszcze Amstrad Schneider, który już był niezłym wypasem.
Kasety lux - w Commodore trzeba było głowicę ustawiać
A wracając do pierwszych PC, to przypomniały mi się pierwsze dwie gry przy których zarywałem długie noce...
Transport Tycoon
A druga to "X-COM: Terror from the Deep"
i "UFO Enemy Unknown"
"kłótnia z idiotą, jest jak gra z gołębiem w szachy. Nieważne jak dobrze grasz, gołąb i tak poprzewraca pionki, a na koniec nasra na szachownicę"
Szukasz porządnej strategii?
Więc zanim wywalisz pieniądze w błoto, zobacz Gry Strategiczne, które polecam:
https://www.facebook.com/Gryzalecane/no ... e_internal
-
- Général de Division
- Posty: 3945
- Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
- Has thanked: 120 times
- Been thanked: 409 times
Re: Arnhem - moja pierwsza strategia
Naprawdę tak ciężko skorzystać z googla lub choćby zajrzeć na wiki?Philip79 pisze:Timexa, którego znienawidziłem od razu za te paskudne gumowe klawisze, ale od Spectrum chyba niczym się nie różnił, z tego co pamiętam.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
- Schtrasny
- Capitaine-Adjudant-Major
- Posty: 957
- Rejestracja: poniedziałek, 4 maja 2015, 12:31
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 54 times
- Been thanked: 33 times
Re: Arnhem - moja pierwsza strategia
Bardzo dobrze wspominam "Desert Rats". Można było stać się fanem Rommla.
"Niech zapłaczą piękne panny z Petersburga!"
https://miniwarsy.blogspot.com/
https://miniwarsy.blogspot.com/