Szukam chętnych do gry
- Philip79
- Sous-lieutenant
- Posty: 448
- Rejestracja: niedziela, 16 sierpnia 2015, 18:34
- Lokalizacja: Radom
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Szukam chętnych do gry
Założyłem ten wątek dla wszystkich, którzy mieli by ochotę wspólnie pograć w strategie na PC.
Pozdrawiam i zapraszam do wspólnego grania.
PS. A to tak na marginesie, jedno z moich ulubionych zdjęć z frontu wschodniego. Przedstawia radziecki czołg ciężki KV-1, po jednym z pierwszych spotkań wojsk III Rzeszy z tą maszyną, wiosną 1941r.
Maszyna została ostrzelana przez niemieckie działa ppanc, czołgi, głównie z dział 5cm, dział samobieżnych z krótkolufowych 7.5cm, oraz zapewne wszystkiego, co jeszcze Niemcy akurat mieli pod ręką.
Wg. różnych źródeł, naliczono ponad 120 trafień, a "mości potwór" nie otrzymał nawet poważniejszych uszkodzeń i jakby było mało, to jeszcze podobno, o własnych siłach zdołał opuścić pole bitwy
Można sobie wyobrazić frustrację niezwyciężonych wojaków Hitlera
Ostatnio zmieniony niedziela, 19 marca 2017, 05:24 przez Philip79, łącznie zmieniany 7 razy.
"kłótnia z idiotą, jest jak gra z gołębiem w szachy. Nieważne jak dobrze grasz, gołąb i tak poprzewraca pionki, a na koniec nasra na szachownicę"
Szukasz porządnej strategii?
Więc zanim wywalisz pieniądze w błoto, zobacz Gry Strategiczne, które polecam:
https://www.facebook.com/Gryzalecane/no ... e_internal
- Philip79
- Sous-lieutenant
- Posty: 448
- Rejestracja: niedziela, 16 sierpnia 2015, 18:34
- Lokalizacja: Radom
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: Szukam chętnych do gry
Obecnie grywam praktycznie we wszystkie gry Paradoxu, więc chętnie pogram w:
(Stellaris, Crusader Kings II, Hearts of Iron IV, itp.)
Poza tym:
Ultimate General Civil War
Endless Legend
Panzer Corps
War Thunder
Decisive Campaign
Combat Mission Normandy
Close Combat
i głównie strategie z okresu II wojny św.
(Stellaris, Crusader Kings II, Hearts of Iron IV, itp.)
Poza tym:
Ultimate General Civil War
Endless Legend
Panzer Corps
War Thunder
Decisive Campaign
Combat Mission Normandy
Close Combat
i głównie strategie z okresu II wojny św.
"kłótnia z idiotą, jest jak gra z gołębiem w szachy. Nieważne jak dobrze grasz, gołąb i tak poprzewraca pionki, a na koniec nasra na szachownicę"
Szukasz porządnej strategii?
Więc zanim wywalisz pieniądze w błoto, zobacz Gry Strategiczne, które polecam:
https://www.facebook.com/Gryzalecane/no ... e_internal
- Silver
- Général de Division
- Posty: 3535
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 104 times
Re: Szukam chętnych do gry
Ja niestety znam, umiem i jestem chętny na coś większego z Operational art of war lub WinSPWW2.
- Philip79
- Sous-lieutenant
- Posty: 448
- Rejestracja: niedziela, 16 sierpnia 2015, 18:34
- Lokalizacja: Radom
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: Szukam chętnych do gry
Dało się w to grać przez PBEM?Silver pisze:Ja niestety znam, umiem i jestem chętny na coś większego z Operational art of war lub WinSPWW2.
Operational to wiem że mi poszło na Win 8, ale ze SP mam jakieś problemy, próbowałem już z trybami zgodności itd, może są jakieś patche pod Win8?
Ps.
SP WW2, WaW to są zupełnie inne części?
Bo ja głównie grałem w WaW.
"kłótnia z idiotą, jest jak gra z gołębiem w szachy. Nieważne jak dobrze grasz, gołąb i tak poprzewraca pionki, a na koniec nasra na szachownicę"
Szukasz porządnej strategii?
Więc zanim wywalisz pieniądze w błoto, zobacz Gry Strategiczne, które polecam:
https://www.facebook.com/Gryzalecane/no ... e_internal
- Silver
- Général de Division
- Posty: 3535
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 104 times
Re: Szukam chętnych do gry
Mi zarówno WinSPWW2 jak i WinSPMBT na Windows 7 śmiga
Grałem wielokrotnie i są tu na forum raporty z bitew.
We wszystkie te gry a szczególnie TOAW gra się PBEM.
Grałem wielokrotnie i są tu na forum raporty z bitew.
We wszystkie te gry a szczególnie TOAW gra się PBEM.
- Philip79
- Sous-lieutenant
- Posty: 448
- Rejestracja: niedziela, 16 sierpnia 2015, 18:34
- Lokalizacja: Radom
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: Szukam chętnych do gry
Mam WinSPWW2 z patchami do wersji 7.11, niestety wywala mi na pulpit przy starcie.Silver pisze:Mi zarówno WinSPWW2 jak i WinSPMBT na Windows 7 śmiga
Grałem wielokrotnie i są tu na forum raporty z bitew.
We wszystkie te gry a szczególnie TOAW gra się PBEM.
Mam też patch który się nazywa "WinSPWW2 v5.0_Consolidation_patch" do czego on jest? i czy go instalować?
czym to odpalać?
"kłótnia z idiotą, jest jak gra z gołębiem w szachy. Nieważne jak dobrze grasz, gołąb i tak poprzewraca pionki, a na koniec nasra na szachownicę"
Szukasz porządnej strategii?
Więc zanim wywalisz pieniądze w błoto, zobacz Gry Strategiczne, które polecam:
https://www.facebook.com/Gryzalecane/no ... e_internal
- Silver
- Général de Division
- Posty: 3535
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 104 times
Re: Szukam chętnych do gry
O ile pamiętam to odpalałem kolejne upgrade aż do 5 a potem winSPWW2 V6-V8.1 Consolidation Upgrade.
A uruchamiam plikiem WinSPWW2.
A uruchamiam plikiem WinSPWW2.
- Philip79
- Sous-lieutenant
- Posty: 448
- Rejestracja: niedziela, 16 sierpnia 2015, 18:34
- Lokalizacja: Radom
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: Szukam chętnych do gry
Owszem Chary B1, no i też Somuy w sumie, ciężko było Niemcom niszczyć, ale tylko na początku, bo na te maszyny szybko znaleźli sposób, bo opancerzenie nie było dokładne i w Chary B1 nauczyli się np strzelać w kraty wylotowe silników po bokach, a Somua znowu miała włazy po bokach kadłuba, takie jak w T-34 z przodu.
Poza tym te czołgi były cholernie nieporadne, przystosowane do osłony przez własna piechotę i pojedynczo często się poddawały, nie wspominając już o tragicznej widoczności, złym podziale ról załogi, gdzie dowódca często był obserwatorem, wydawał rozkazy, obsługiwał KM i działo, albo i wszystko na raz jak trzeba było . Paranoja
A przecież Francuzi w swoim czasie mieli najlepsze czołgi na świecie, tylko beznadziejnych generałów i doktrynę walki czołgami, poza tym z tego co relacjonowali polscy żołnierze to odwagą nie grzeszyli i prawdą jest to, że albo się poddawali często bez walki albo rzucali wszystko i uciekali. Oczywiście generalizuję ale często tak to wyglądało.
Natomiast KV-1, pomimo mało doświadczonych załóg, sprzecznych rozkazów, często atakowały plutonami samodzielnie, lub robiąc zasadzki nawet zaledwie kilkoma maszynami, niszcząc całe kolumny niemieckie, przez co i niezły popłoch. Dobrze to opisali w książce Tygrysy w błocie, Otto Carriusa.
To nie było tak do końca, że niemieckie zagony pancerne gromiły wszystko po drodze jak leciało, bo gdy już zabrakło wsparcia lotnictwa albo artylerii, nie mówiąc o grenadierach pancernych to sprawa wyglądała nieciekawie tylko, jednostki radzieckie były w takim bezładzie, często bez łączności, że nie potrafiły wykorzystywać sytuacji, głównie z winy dowództwa.
Cała masa książek jest przekłamana do bólu jak nie w jedną to w drugą stronę.
Ale mniejsza o to, bo znowu wale offtopy jak sie rozpiszę
Czemu chcesz grać akurat w Decisive C. Barbarossa??? te wcześniejsze części są przecież lepsze. Z III części zrobili taki trochę RPG (przez te decyzje) ale jak coś mam wszystkie części, podobnie jak Close Combat. Więc możemy się ustawić jakiegoś wieczorka albo na weekend
Poza tym te czołgi były cholernie nieporadne, przystosowane do osłony przez własna piechotę i pojedynczo często się poddawały, nie wspominając już o tragicznej widoczności, złym podziale ról załogi, gdzie dowódca często był obserwatorem, wydawał rozkazy, obsługiwał KM i działo, albo i wszystko na raz jak trzeba było . Paranoja
A przecież Francuzi w swoim czasie mieli najlepsze czołgi na świecie, tylko beznadziejnych generałów i doktrynę walki czołgami, poza tym z tego co relacjonowali polscy żołnierze to odwagą nie grzeszyli i prawdą jest to, że albo się poddawali często bez walki albo rzucali wszystko i uciekali. Oczywiście generalizuję ale często tak to wyglądało.
Natomiast KV-1, pomimo mało doświadczonych załóg, sprzecznych rozkazów, często atakowały plutonami samodzielnie, lub robiąc zasadzki nawet zaledwie kilkoma maszynami, niszcząc całe kolumny niemieckie, przez co i niezły popłoch. Dobrze to opisali w książce Tygrysy w błocie, Otto Carriusa.
To nie było tak do końca, że niemieckie zagony pancerne gromiły wszystko po drodze jak leciało, bo gdy już zabrakło wsparcia lotnictwa albo artylerii, nie mówiąc o grenadierach pancernych to sprawa wyglądała nieciekawie tylko, jednostki radzieckie były w takim bezładzie, często bez łączności, że nie potrafiły wykorzystywać sytuacji, głównie z winy dowództwa.
Cała masa książek jest przekłamana do bólu jak nie w jedną to w drugą stronę.
Ale mniejsza o to, bo znowu wale offtopy jak sie rozpiszę
Czemu chcesz grać akurat w Decisive C. Barbarossa??? te wcześniejsze części są przecież lepsze. Z III części zrobili taki trochę RPG (przez te decyzje) ale jak coś mam wszystkie części, podobnie jak Close Combat. Więc możemy się ustawić jakiegoś wieczorka albo na weekend
"kłótnia z idiotą, jest jak gra z gołębiem w szachy. Nieważne jak dobrze grasz, gołąb i tak poprzewraca pionki, a na koniec nasra na szachownicę"
Szukasz porządnej strategii?
Więc zanim wywalisz pieniądze w błoto, zobacz Gry Strategiczne, które polecam:
https://www.facebook.com/Gryzalecane/no ... e_internal
Re: Szukam chętnych do gry
A grałeś w Fall Weiss 1939? (gra z 1999roku)
I pytanie odnośnie WinSPWW2. Jaki jest normalny sposób żeby załadować odział na ciężarówkę? Pisze normalny, bo gdy ciężarówka stoi obok oddziału wyskakuje napis, że jest za daleko ale nie można wjechać na heks z oddziałem bo przeskakuje na odział. Znalazłem tylko sposób nienormalny że jeździłem ciężarówką lub odziałem aż został im tylko jedne punkt ruchu i wtedy się łączyły.
I pytanie odnośnie WinSPWW2. Jaki jest normalny sposób żeby załadować odział na ciężarówkę? Pisze normalny, bo gdy ciężarówka stoi obok oddziału wyskakuje napis, że jest za daleko ale nie można wjechać na heks z oddziałem bo przeskakuje na odział. Znalazłem tylko sposób nienormalny że jeździłem ciężarówką lub odziałem aż został im tylko jedne punkt ruchu i wtedy się łączyły.
- Silver
- Général de Division
- Posty: 3535
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 104 times
Re: Szukam chętnych do gry
O ile pamiętam to mając piechotę, chyba trzeba kliknąć z Shiftem na to pole z ciężarówką.
Re: Szukam chętnych do gry
Dzięki zadziałał ten sposób od razu lepiej się gra. Następne pytanie. Czy oddziały gdy się nie poruszają mogą się okopywać? Tak było w SP3 tutaj tego nie zauważyłem.
- Silver
- Général de Division
- Posty: 3535
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 104 times
Re: Szukam chętnych do gry
Dawno nie grałem ale jeśli stwierdzasz przez wiele tur, że nic się nie dzieje a teren byłby dogodny do okopania to nie ma tego. Może twórcy uznali, że skala czasowa nie wymaga tego.
Re: Szukam chętnych do gry
Pograłem sobie w kampanie polską czyli tzw Czarna Brygada i... zniechęciłem się do gry. Przykładowo mój czołg 7TP strzela (kilka serii z działka i ckm-u) przez 2 tury do atakującej drużyny niemieckiej będącej w szczerym polu z odległości 50 m wynik ... pinned czyli praktycznie żaden , następny przykład : 2 tankietki stojące na jednym polu strzelaja w identycznej sytuacji i wynik tez tylko pinned. Przecież z takiej odległości w obu przypadkach te drużyny piechoty powinny zostać rozbite i uciec . Następny przykład mój pluton ckm będący wśród drzew strzela do drużyny w szczerym polu z odległości 300 m . Wymiana ognia trwała 3 tury . Wynik ... Niemcy pinned mój pluton stracił 3 ludzi i uciekł Dodam że moje odziały miały poziom 2-5 supresion gdy zaczynały strzelać do Niemców. Takich przypadków miałem dużo podczas każdej bitwy w tej kampanii ale za to wymiana ognia pomiędzy czołgami była realistyczna. Nie rozumiem tego.
- Silver
- Général de Division
- Posty: 3535
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 104 times
Re: Szukam chętnych do gry
7TP działko stosunkowo małego kalibru lecz nie strzelające seriami jak PZII. Dawno nie grałem ale nie miałem jakiś gorzkich wspomnień po bitwach pierwszej fazy wojny.
- Karel W.F.M. Doorman
- Admiraal van de Vloot
- Posty: 10548
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
- Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
- Has thanked: 2089 times
- Been thanked: 2820 times
Re: Szukam chętnych do gry
Armata 37 wz. 36 dość słabo nadawała się do walki z siłą żywą.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.