Grand Illusion (GMT)

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące I wojny światowej i okresu międzywojennego.
Awatar użytkownika
JednoSlowo
Capitaine
Posty: 897
Rejestracja: poniedziałek, 11 września 2006, 21:05
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: JednoSlowo »

A tak z zupełnie innej beczki - co koledzy sądza o ingerencji moderatora w posty, poprzez ich zmianę, mającą na celu osadzenie postu w realiach współczesnej ortografii?

Pozdrowienia
JednoSłowo
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Są fora, na których moderatorzy bezwzględnie ingerują w błędy ortograficzne i inne, zaznaczają je na czerwono, wysyłają ostrzeżenia, wzywają autorów do robienia poprawek. Jest też w sieci akcja "Bykom stop!". Popieram te inicjatywy: czasami trudno zrozumieć, o co chodzi niektórym autorom. Ze swej strony polecam Kolegom prostą metodę - po napisaniu postu, a PRZED jego wysłaniem, proszę go JEDEN RAZ przeczytać. Zapewniam, że 90% błędów można w ten sposób wyłapać i usunąć. Myślę, że ta odrobina włożonego wysiłku będzie dobrze świadczyła o szacunku autora dla czytelników jego postów.
Awatar użytkownika
Raubritter
Padpałkownik
Posty: 1467
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:14
Lokalizacja: Miasto Stołeczne Warszawa
Been thanked: 1 time

Post autor: Raubritter »

Brawa dla JednoSłowo za "realia współczesnej ortografii". Trzy słowa, a tyle radości... :D
Andy'emu odpowiadam, że nie uprawiamy tu zwykłej pisaniny, ale prawdziwą postmodernistyczną sztukę epoki postindustrialnej. W związku z tym ortografia przestała się liczyć. Chodzi o to, żeby autor wyrażał siebie, a nie profesora Miodka. No i po co czytać własne posty? W końcu autor i tak wie co chciał wyrazić. A tak w ogóle, to o ortografię, interpunkcję i inne takie dbają już tylko tacy zatwardziali zacofańcy jak my. :wink:
Awatar użytkownika
Andreas von Breslau
Kapitän zur See
Posty: 1625
Rejestracja: środa, 17 maja 2006, 12:10
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Andreas von Breslau »

Przychylam się do apelu. Jak czytam niektóre posty to aż zęby bolą.
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Miło mi być w Klubie Zacofańców w zacnym towarzystwie Raubrittera, Jednego Słowa i Andreasa :) Niemniej zwracam uwagę, że w skrajnych przypadkach wulkanicznej inwencji ortograficznej (przykłady dyskretnie pominę) gubi się WŁAŚNIE funkcję informacyjną komunikatu. Ja sam należę do umiarkowanego skrzydła zacofańców i osobiście nic nie mam przeciwko postmodernizmowi, który paradoksalnie wymaga dużej dyscypliny myślowej i językowej, i tym właśnie różni się od bełkotu. Wystarczy poczytać Vonneguta, Marqueza czy Umberto Eco, żeby się o tym przekonać. Ortografię programowo odrzucali awangardziści już w latach dwudziestych ubiegłego wieku - czerpanie z tego źródła jest dla mnie raczej epigoństwem niż postmodernizmem. :wink:
PS. Moja uwaga o funkcji infromacyjnej wypowiedzi odnosiła się do fragmentu postu Raubrittera. W międzyczasie fragment ten został chyba usunięty, bo coś go nie mogę znaleźć. :shock:
Awatar użytkownika
Raubritter
Padpałkownik
Posty: 1467
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:14
Lokalizacja: Miasto Stołeczne Warszawa
Been thanked: 1 time

Post autor: Raubritter »

Tak, przyznaję się, zmieniłem to i owo w swoim poście, żeby był bardziej zwięzły. Tym razem to nie nożyce moderatorów, ale moje własne.

A z tym epigoństwem bym nie przesadzał. Kto wie, może jesteśmy świadkami narodzin nowego kierunku w literaturze polskiej - dysortografizmu? Może następne pokolenia będą się o tym uczyć, a nasze forum będzie opisywane jako manifest programowy, swego rodzaju "Teka Stańczyka" dysortografistów? :lol:

Miło mi też powitać powstanie nowej struktury poziomej w ramach forum - Klubu Zacofańców. Czyżby zwiastun nowego rozkwitu znanych z PRL-u "poziomek"? A tak w ogóle, to chyba przydałby się statut, kierownictwo, składki... :wink:
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Automatyczne logowanie wciąż u Ciebie nie działa? :shock: Kiedyś się o to piekliłem, ale teraz nie mogę narzekać :)
Nie chcę Cię martwić, drogi Raubritterze, ale nie nadajesz sie do pisania progresywnych manifestów literacko-lingwistycznych. Na postach Twoich i Jednego Słowa można dzieci uczyć poprawności językowej, komunikatywności i klarowności stylu. Dysortografizm wymaga ciężkiej pracy i wyrzeczeń, a Ty byś tak chciał bez wysiłku załapać się do awangardy. Wstyd...
A teraz zamierzam aktywnie poudzielać się w mojej strukturze poziomej: idę spać! :D
Awatar użytkownika
Leo
Colonel
Posty: 1596
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:08
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 16 times

Post autor: Leo »

A ja niniejszym deklaruję swoją wolę wstąpienia do Klubu Zacofańców (Językowych).
Awatar użytkownika
hubertok
Capitaine
Posty: 881
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Kielce

Post autor: hubertok »

To mile - bedzie mial kto poprawiać me posta no forum owym.
Boc ze mnie jest szatan ortograficzny wspomagany zbytnim pospiechem w wysylanu postuw

:wink: :cool:

Oczywiście cieszę się z inicjatywy, jednak mnie bardziej podoba się kącik literacki, który niedawno zaingurował swoją działalność w postach drogich nam wszystkim Leguna i Zulu...

Niech żyje sztuka
Niech żyje poezja...
za pieniądze podatników
Awatar użytkownika
Jasz
Général de Brigade
Posty: 2146
Rejestracja: poniedziałek, 11 września 2006, 21:12
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Jasz »

Łatwo się czepiać ortografi jak się nie jest dysortografem. Jak się nim jest to sprawa wygląda zgoła inaczej. Nasówa się pytanie czy liczy się treść czy forma.
Awatar użytkownika
Raubritter
Padpałkownik
Posty: 1467
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:14
Lokalizacja: Miasto Stołeczne Warszawa
Been thanked: 1 time

Post autor: Raubritter »

Równowaga między treścią a formą, rzec by można. Nasuwa się apel, aby jednak starać się żeby ważkie treści nie przechodziły niezauważone z powodu lichej formy (i vice versa, rzecz jasna). Do dysortografów odnosimy się wszyscy, jak sądzę, ze zrozumieniem, a krytyka nasza ma być jeno młotem na tych, którzy właściwej formy nie utrzymują z czystego lenistwa.
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Amen!
Zauważyłem ze swej strony, że niektórzy forumowicze, których można podejrzewać o dysortografię, czasem piszą nadspodziewanie poprawnie. Chodzi zatem nie o pokonywanie barier, które są nie do pokonania, ale o większą uwagę poświęcaną pisaniu. I może, zgodnie z moją propozycją, jednokrotną lekturę postu przed wysłaniem.
A żeby nie było, że jestem pozbawiony samokrytycyzmu: wydaje mi się, że na ogół nie popełniam błędów językowych, a udało mi się wczoraj napisać instruktaż przez "rz", co odkryłem po wielu godzinach od wysłania postu. :shock: :oops:
Awatar użytkownika
Andreas von Breslau
Kapitän zur See
Posty: 1625
Rejestracja: środa, 17 maja 2006, 12:10
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Andreas von Breslau »

Wymyśl sobie karę
Awatar użytkownika
Raubritter
Padpałkownik
Posty: 1467
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:14
Lokalizacja: Miasto Stołeczne Warszawa
Been thanked: 1 time

Post autor: Raubritter »

Tylko żeby nie była to kara zbyt okrutna, żebyśmy potem nie czytali: "zabił się strzałem z łuku".
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

A czy może być okrutniejsza kara dla kogoś po polonistyce niż publiczne przyznanie się do napisania instruktaż przez "rz"? :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „I wojna światowa i dwudziestolecie międzywojenne”