Strategie

Niedługo będzie dostępna nowa gra wspaniałego Marka Hermana "Churchill". Odkąd zwrócił mi na nią uwagę Andy kibicowałem powodzeniu projektu 500. Wstępnie jesteśmy umówieni na partyjkę , kiedy tylko któryś z nas ją kupi.
Bardzo interesujące, nietypowe podejście do tematu jednak, jak się wydaje, inspirowane np. pomysłami rodem z Victory Point Games .

Prezentacja:
http://boardgamegeek.com/boardgame/132018/churchill

Reguły:
http://www.gmtgames.com/churchill/CHURC ... -Final.pdf

A to się nazywa ekstremalne podejście do problematyki ilości graczy:
"Churchill can be played by zero to three players."
...sygnalizujące dobrze przemyślane działania (w końcu to ten Mark no nie? ) "AI" .

"Playing Time: 120 minutes"
Jeśli to prawda to optymalny, jak sobie wyobrażam, czas na taką grę (nowoczesne podejście do gigantycznego tematu).

Raczej powiedziałbym prawdziwie geopolityczne. Nie lubię słowa nowoczesne. Szybko traci na znaczeniu.

Słowo "nowoczesne" użyte było świadomie aby łatwiej się skomunikować z tymi Geekami, którzy nadają mu tu i teraz specyficzny sens (w przybliżeniu: nowoczesność jako przeciwieństwo "dłubaniny"*).

* słowo wymyślone -i (nad )używane na forach hobbystycznych przez klasyka - odbiorcę "nowoczesnego" kierunku w grach: Nico (pozdrowienia gdziekolwiek w Europie jest).

Jak się zdaje stał się emisariuszem Cesarza na Bawarię.
A żeby nie było offtopa to najnowszy numer C3i (no. 28) jest poświęcony tej grze.

Czy jestem jedyną osobą, którą ukłuł w oczy podtytuł "Big Three Struggle for Peace"?

Zakleimy go własnym, co proponujesz?

Już widzę oczyma wyobraźni zalecenie nauczyciela historii: rozegrajcie drodzy uczniowie w celach edukacyjnych dwie gry planszowe "pod rząd" najpierw "Democracy Under Siege" a potem "Churchill" (ignorując podtytuł tej ostatniej ).

Strategos pisze:Zakleimy go własnym, co proponujesz?

Czyli jak Wujaszek Joe wykiwał Starego Winstona przy pomocy "Użytecznego Idioty".

Chyba nie przejdzie, ale podtytuł genialny

leliwa pisze:

Strategos pisze:Zakleimy go własnym, co proponujesz?

Czyli jak Wujaszek Joe wykiwał Starego Winstona przy pomocy "Użytecznego Idioty".

Z uwagi na tytuł gry "Churchil"; "Churchill czyli jak Stary Winston dał się wykiwać Wujaszkowi Joe korzystającemu z usług amerykańskiego "Użytecznego Idioty"".

Nie ma jak dobra korekta.

Churchill coraz bliżej.
https://boardgamegeek.com/image/2473042 ... size=large

Czekam z wypiekami na ten tytuł

Ja na razie "spokojnie" czekam ale niewątpliwie zapowiada się ciekawie. Wiem, że w Szczecinie są chętni

clown pisze:Wiem, że w Szczecinie są chętni

A nawet gdyby nie było, to przypomnę, że w Churchilla będzie mogło grać od 0 (zera!) do trzech osób!