Panzer Battles: 11th Panzer on the Chir River (MMP)
- Teufel
- Legatus Legionis
- Posty: 2426
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:55
- Lokalizacja: Stadt Thorn/Festung Posen
- Has thanked: 17 times
- Been thanked: 55 times
Panzer Battles: 11th Panzer on the Chir River (MMP)
Walki obronne wokół Stalingradu w grudniu 1942r., skala kompania-pułk
Wygląda ciekawie
http://www.multimanpublishing.com/tabid ... fault.aspx
Wygląda ciekawie
http://www.multimanpublishing.com/tabid ... fault.aspx
Legiony i ja mamy się dobrze.
- nexus6
- Lieutenant
- Posty: 586
- Rejestracja: niedziela, 27 lipca 2014, 14:52
- Lokalizacja: Szczecin
- Been thanked: 1 time
Re: Panzer Battles: 11th Panzer on the Chir River (MMP)
Swego czasu nastawiłem się na ten tytuł, ale dopiero Volkh mi uzmysłowił (mi jakoś to umknęło), że będą tutaj czity, więc to raczej nie dla mnie.
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Re: Panzer Battles: 11th Panzer on the Chir River (MMP)
Nexus6 - co Ty tak na te czity narzekasz? aż tak AVD Cię dobiło?
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
- nexus6
- Lieutenant
- Posty: 586
- Rejestracja: niedziela, 27 lipca 2014, 14:52
- Lokalizacja: Szczecin
- Been thanked: 1 time
Re: Panzer Battles: 11th Panzer on the Chir River (MMP)
Właściwie to nie mam nic przeciwko czitom jeżeli są zrobione z głową. W AVD jak ktoś ma szczęście to może ruszyć pod rząd - ruscy 6 razy (3 w jednej turze i 3 razy w następnej - owszem można przerwać tą passę Guderianem, ale już 3 panzer grupa jest bezradna) lub Niemcy 4 razy jednostki panzerne albo 6 razy piechota. To jest skrajny przypadek, ale np. 3 razy pod rząd jest już całkiem realne, a już to może komuś bardzo popsuć szyki.
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Re: Panzer Battles: 11th Panzer on the Chir River (MMP)
Konrad mnie z rana zaskoczył, że gra już wyszła:
https://www.boardgamegeek.com/boardgame ... chir-river
Zaskoczyło mnie, że gra jest dwumapowa. Przy tej ilości żetonów będzie MASA miejsca do działania. Ciekaw jestem ile z tego zostanie wykorzystane w praktyce.
https://www.boardgamegeek.com/boardgame ... chir-river
Zaskoczyło mnie, że gra jest dwumapowa. Przy tej ilości żetonów będzie MASA miejsca do działania. Ciekaw jestem ile z tego zostanie wykorzystane w praktyce.
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
- duc de Fort
- Capitaine
- Posty: 843
- Rejestracja: sobota, 21 stycznia 2012, 18:34
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
Re: Panzer Battles: 11th Panzer on the Chir River (MMP)
Clownie, masz już może jakieś wrażenia z rozgrywek?
Może warto się umówić na Kraków?
Może warto się umówić na Kraków?
FortGier.pl - najlepszy sklep z wojennymi grami planszowymi
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Re: Panzer Battles: 11th Panzer on the Chir River (MMP)
Gram równolegle dwie kampanie przez Vassala, ale muszę jeszcze zagrać na żywo, żeby sprawdzić realny czas rozgrywki. Na dzień dzisiejszy solidny tytuł, warto zagrać. Tylko kampania.
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
- duc de Fort
- Capitaine
- Posty: 843
- Rejestracja: sobota, 21 stycznia 2012, 18:34
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
Re: Panzer Battles: 11th Panzer on the Chir River (MMP)
I jak Clownie wrażenia po dłuższym czasie? Udana gra, czy nic specjalnego wg Ciebie?
FortGier.pl - najlepszy sklep z wojennymi grami planszowymi
- cretu
- Sergent-Major
- Posty: 169
- Rejestracja: sobota, 4 czerwca 2011, 17:35
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 5 times
Re: Panzer Battles: 11th Panzer on the Chir River (MMP)
W poszukiwaniu Świętego Graala gier w skali batalionowej (batalionowo-kompanijnej) nabyłem Panzer Battles.
Jestem właśnie po dwóch partiach jednomapowego scenariusza 2.4 I'll be Balck czyli walka o Sowchoz nr. 79.
3 sowieckie brygady zmotoryzowane + kilka batalionów korpuśnych 5 KZmech vs. większa część 11 DPanc.
(Tylko) 2 Tury.
Sowieci - 2 aktywne chity. Niemcy - 3.
Jak na razie największe wrażenie zrobiły na mnie nie chity ale tzw. Road March (zwany przez niektórych na BGG telleportingiem ). Umożliwia on - przy sprzyjających okolicznościach - nieograniczony ruch po drogach
Większość oddziałów biorących udział w walce ma możliwość Ataku z marszu (Overrun) i Ruchu po walce (Exploitation).
Biorąc pod uwagę powyższe jak też fakt, że plansza spora + relatywnie niewielka liczba jednostek sprawia, że trzeba się trochę nagimnastykować żeby nie dać się odciąć od zaopatrzenia.
Z drugiej strony dopiero atak 3:1 daje trochę więcej niż 50% na wygraną w starciu co sprawia, że rozproszenie oddziałów nie jest do końca rozwiązaniem.
Z innych "ciekawostek"...
Artyleria nie "wspiera" ataku/obrony - może tylko dezorganizować ostrzeliwane oddziały i zadawać im straty (przed walką).
Nie trzeba atakować wszystkich oddziałów w strefie kontroli (tak wiem, mam naleciałości z B35 )
W najbliższym czasie przysiądę do jakiegoś dużego scenariusza to wrócę z pełniejszymi obserwacjami.
Jestem właśnie po dwóch partiach jednomapowego scenariusza 2.4 I'll be Balck czyli walka o Sowchoz nr. 79.
3 sowieckie brygady zmotoryzowane + kilka batalionów korpuśnych 5 KZmech vs. większa część 11 DPanc.
(Tylko) 2 Tury.
Sowieci - 2 aktywne chity. Niemcy - 3.
Jak na razie największe wrażenie zrobiły na mnie nie chity ale tzw. Road March (zwany przez niektórych na BGG telleportingiem ). Umożliwia on - przy sprzyjających okolicznościach - nieograniczony ruch po drogach
Większość oddziałów biorących udział w walce ma możliwość Ataku z marszu (Overrun) i Ruchu po walce (Exploitation).
Biorąc pod uwagę powyższe jak też fakt, że plansza spora + relatywnie niewielka liczba jednostek sprawia, że trzeba się trochę nagimnastykować żeby nie dać się odciąć od zaopatrzenia.
Z drugiej strony dopiero atak 3:1 daje trochę więcej niż 50% na wygraną w starciu co sprawia, że rozproszenie oddziałów nie jest do końca rozwiązaniem.
Z innych "ciekawostek"...
Artyleria nie "wspiera" ataku/obrony - może tylko dezorganizować ostrzeliwane oddziały i zadawać im straty (przed walką).
Nie trzeba atakować wszystkich oddziałów w strefie kontroli (tak wiem, mam naleciałości z B35 )
W najbliższym czasie przysiądę do jakiegoś dużego scenariusza to wrócę z pełniejszymi obserwacjami.
- nexus6
- Lieutenant
- Posty: 586
- Rejestracja: niedziela, 27 lipca 2014, 14:52
- Lokalizacja: Szczecin
- Been thanked: 1 time
Re: Panzer Battles: 11th Panzer on the Chir River (MMP)
Jak będziesz miał szczęście, to unikniesz sytuacji jaką my mieliśmy podczas gry - cztery aktywacje 11 pancernej pod rząd. Nie jest to przyjemne.
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Re: Panzer Battles: 11th Panzer on the Chir River (MMP)
Cretu - pisz jak tam większe scenariusze, bo te malutkie zbyt wiele nie pokazują. Dopiero kampanijne to prawdziwe "mięcho" systemu.
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
- cretu
- Sergent-Major
- Posty: 169
- Rejestracja: sobota, 4 czerwca 2011, 17:35
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 5 times
Re: Panzer Battles: 11th Panzer on the Chir River (MMP)
Clownie, tak z ciekawości, który duży scenariusz rozgrywałeś?
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Re: Panzer Battles: 11th Panzer on the Chir River (MMP)
Grałem trzy razy scenariusz 2.1 "Panzer Battles", bez żadnych przepisów opcjonalnych.
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
- cretu
- Sergent-Major
- Posty: 169
- Rejestracja: sobota, 4 czerwca 2011, 17:35
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 5 times
Re: Panzer Battles: 11th Panzer on the Chir River (MMP)
Rozegrałem scenariusz 2.1 Panzer Battles (bez zasad opcjonalnych).
W pierwszym etapie Sowieci zdobyli wzgórze 129 (VP). W drugim etapie Blizhne-Mel’nichyy (VP).
Niemiecka 11 DPanc już w drugim etapie rozbiła trzy brygady pancerne sowieckiego 1 KPanc, który atakował Sovchoz 79 (VP).
W trzecim etapie padło Surovikino (VP).
W czwartym etapie w trzeciej aktywacji wszedł sowiecki 5 KZmech i ruszył na Sovchoz 79, który zdobył w czwartej aktywacji )-:
Na południowym-wschodzie 4 DGw razem z 5 DKawGw i 32 DKaw rozbiła obronę niemieckiej 336 DP i otworzyła sobie drogę na Nizhne-Chirskaya (VP) i wzgórze 142 (VP).
Sowieci mają w tym momencie 5 VP (z maksymalnych 8 do zdobycia) a 11 DPanc poniosła do tej pory takie straty, że nie jest w stanie już nic odbić…
Utwierdzam się w pierwszych wrażeniach. Aktywacje są do przejścia. Dodają „smaczku” (aczkolwiek nie miałem 4 aktywacji pod rząd)… Mam problem z ogarnięciem ruchliwości –Road March i Eploitation… A do tego za mało oddziałów żeby stworzyć jednolity front.
Z drugiej strony gra w założeniu miała pokazać obronę manewrową /koncept Fire Brigade i to chyba się udaje.
No i trzeba uważać na „żółtą” artylerię. 11 DPanc straciła 2 (z 6) całe kompanie pancerne w wyniku ostrzału sowieckiej artylerii (ach te aktywacje… )
Gra mnie nie zachwyciła ale ma „coś” w sobie – wykazała mi mój „konserwatyzm” w sposobie grania...
W pierwszym etapie Sowieci zdobyli wzgórze 129 (VP). W drugim etapie Blizhne-Mel’nichyy (VP).
Niemiecka 11 DPanc już w drugim etapie rozbiła trzy brygady pancerne sowieckiego 1 KPanc, który atakował Sovchoz 79 (VP).
W trzecim etapie padło Surovikino (VP).
W czwartym etapie w trzeciej aktywacji wszedł sowiecki 5 KZmech i ruszył na Sovchoz 79, który zdobył w czwartej aktywacji )-:
Na południowym-wschodzie 4 DGw razem z 5 DKawGw i 32 DKaw rozbiła obronę niemieckiej 336 DP i otworzyła sobie drogę na Nizhne-Chirskaya (VP) i wzgórze 142 (VP).
Sowieci mają w tym momencie 5 VP (z maksymalnych 8 do zdobycia) a 11 DPanc poniosła do tej pory takie straty, że nie jest w stanie już nic odbić…
Utwierdzam się w pierwszych wrażeniach. Aktywacje są do przejścia. Dodają „smaczku” (aczkolwiek nie miałem 4 aktywacji pod rząd)… Mam problem z ogarnięciem ruchliwości –Road March i Eploitation… A do tego za mało oddziałów żeby stworzyć jednolity front.
Z drugiej strony gra w założeniu miała pokazać obronę manewrową /koncept Fire Brigade i to chyba się udaje.
No i trzeba uważać na „żółtą” artylerię. 11 DPanc straciła 2 (z 6) całe kompanie pancerne w wyniku ostrzału sowieckiej artylerii (ach te aktywacje… )
Gra mnie nie zachwyciła ale ma „coś” w sobie – wykazała mi mój „konserwatyzm” w sposobie grania...
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Re: Panzer Battles: 11th Panzer on the Chir River (MMP)
Tak, ta gra fajnie pokazuje, że nie ma czegoś takiego jak ciągła linia frontu. Aktywacje raczej dodają emocji i powodują, że każda gra jest inna. W naszych rozgrywkach nexus był w stanie zdobyć Surowikino w pierwszym etapie. Także przybycie posiłków sowieckich generowane rzutem kością jest arcyciekawe, bo daje graczowi niemieckiemu dodatkowej zagwozdki.
Zasada o "road march" jest oczywiście bardzo "growa", ale mnie się bardzo podoba.
Zasada o "road march" jest oczywiście bardzo "growa", ale mnie się bardzo podoba.
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."