Wrzesień '39 (W-39) - ogólna dyskusja

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące II wojny światowej.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2490 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Ależ ja gram z maskowaniem i w większości przypadków z góry można przewidziec ile gdzie czego stoi :)
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
wujaw
Général de Brigade
Posty: 2075
Rejestracja: sobota, 11 marca 2006, 11:15
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Post autor: wujaw »

Gladky pisze:
Raleen pisze:Jak chcesz szybciej to skasuj maskowanie - ono wydłuża grę i to bardzo moim zdaniem, a niewiele daje.
I tu się z Tobą nie zgadzam. Maskowanie daje i to bardzo dużo.
Bo większość Polaków gra batalionami jako żeton. A na jakimś polu możesz postawić trzy żetony pułkowe i wtedy niemiec ma poważną wtopę...

Zagraj z maskowaniem, a się przekonasz...
Klasyczna sztuczka.Nie udaje się jednak prawie w przypadku gry małymi siłami.Wtedy się pamięta co, gdzie było.
Awatar użytkownika
Gladky
Sous-lieutenant
Posty: 372
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:59
Lokalizacja: Tuchów/Lublin
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: Gladky »

wujaw pisze:
Gladky pisze:
Raleen pisze:Jak chcesz szybciej to skasuj maskowanie - ono wydłuża grę i to bardzo moim zdaniem, a niewiele daje.
I tu się z Tobą nie zgadzam. Maskowanie daje i to bardzo dużo.
Bo większość Polaków gra batalionami jako żeton. A na jakimś polu możesz postawić trzy żetony pułkowe i wtedy niemiec ma poważną wtopę...

Zagraj z maskowaniem, a się przekonasz...
Klasyczna sztuczka.Nie udaje się jednak prawie w przypadku gry małymi siłami.Wtedy się pamięta co, gdzie było.
Własnie, ale we wrześniu nie mamy w zasadzie gier na małe siły. Bo tam gdzie Polacy mają małe to niemcy raczej też.
W większych grach można sobie pozwolić na kombinowanie.
Awatar użytkownika
motyl
Chorąży
Posty: 266
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:04
Lokalizacja: Muszyna / Lublin KUL

Post autor: motyl »

Gra z maskowaniem dodaje rozgrywce smaku. Tak jak np. gra z sędzią.
"Dulce et decorum est pro patria mori"
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2490 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Ale to nie to samo, bo widac gdzie są oddziały, a gdzie nic nie ma. W B35 jest to jeszcze istotniejsze, bo tam są różne typy jednostek i jak coś się szybko ruszy to od razu wiadomo co to jest a graczom z reguły nie chce się tu zbytnio kombinowac bo to wydłuża grę, która przy większej ilości jednostek będzie się wlec.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Gladky
Sous-lieutenant
Posty: 372
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:59
Lokalizacja: Tuchów/Lublin
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: Gladky »

Dlatego na rozgrywki z maskowaniem dobrze się Wrzesień nadaje.

Można pokombinować, bo gra w sumie nie jest zbyt długa, dużo sprawniej idzie od B-35 czy Waterloo.

Można ruszać się czołgami jak piechotą, albo odwrotnie... /żartuję oczywiście/...można chować kawalerię po lasach, żeby potem wyjść na tyły...

Jest mnóstwo możliwości.

Ale rozgrywka z sędzią rzeczywiście dodałaby smaczku grze...

Wypróbujemy...
Awatar użytkownika
Lord Voldemort
Pułkownik
Posty: 1325
Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 15:26
Lokalizacja: Opole
Been thanked: 6 times
Kontakt:

Post autor: Lord Voldemort »

Przy graniu z maskowaniem zdecydowanie brakuje zetonow "pustych". Wystarczy wrzucic na front ze 2-4 wirtualne dywizje, a gra zrobi sie zdecydowanie ciekawsza :D

V.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2490 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Tak, tylko wtedy pozostaje problem blokowania przez te puste żetony ruchów rzeczywistych oddziałów.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
slowik
Generaloberst
Posty: 4838
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:00
Lokalizacja: Wien
Been thanked: 5 times

Post autor: slowik »

Tak, tylko wtedy pozostaje problem blokowania przez te puste żetony ruchów rzeczywistych oddziałów.
Moze byc tak ze w momencie gdy do SK makiety wchodzi przeciwnik gracz makiety mowi stop i zdejmuje ja przez co przeciwnik kontynuuje ruch.
urodzony 13. grudnia 1981....
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2490 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Tak, ale przy większej ilości żetonów pamiętanie gdzie są makiety a gdzie rzeczywiste jednostki może byc kłopotliwe.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
slowik
Generaloberst
Posty: 4838
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:00
Lokalizacja: Wien
Been thanked: 5 times

Post autor: slowik »

No niestety, tu trzeba dobrej pamieci. Co do DWS mam tez juz system na makiety ;)
urodzony 13. grudnia 1981....
Awatar użytkownika
Mariusz
Adjoint
Posty: 733
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:53
Lokalizacja: Warszawa/Bruksela
Has thanked: 65 times
Been thanked: 28 times

Post autor: Mariusz »

Moim zdaniem makiety raczej nie pasują do tego systemu, a jeśli już to musiałyby utrudniać życie raczej Polakom, bo Niemcy mieli lepsze rozpoznanie - co już całkiem mogłoby zabić grę.
Alea iacta est.
Benek
Chasseur
Posty: 15
Rejestracja: piątek, 2 czerwca 2006, 09:58
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Benek »

Proszę o pomoc. Po przejrzeniu gier W-39 stwierdziłem, iż nie mam artylerii do niemieckich DP: 3, 21, 23, 32. Chodzi o art po reformie. mam wszystkie TiS. I nie wiem, zgubiłem, przepiłem, nie zauważyłem ? proszę o pomoc jeśli ktoś coś wie.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2490 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Coś było kiedyś dodrukowywane w czasopismach - tyle pamiętam, ale że nie bawiłem się za bardzo w ten system, więcej nie jestem w tej chwili w stanie pomóc..
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Benek
Chasseur
Posty: 15
Rejestracja: piątek, 2 czerwca 2006, 09:58
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Benek »

A no właśnie. Dodrukowano Polaków i część /?/ Niemców. A tych wymienionych brakuje. Ale nie wiem czy tylko mnie, czy w ogóle?
ODPOWIEDZ

Wróć do „II wojna światowa”