[W-39] Walka

Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

[W-39] Walka

Post autor: Raleen »

Tutaj o walce.

Jak oceniacie rozwiązanie występujące w tym systemie umożliwiające czołgom rozjeżdżanie piechoty w fazie ruchu przy stosunku 10:1
:?:
Awatar użytkownika
Grohmann
Starosta
Posty: 898
Rejestracja: środa, 4 stycznia 2006, 22:39
Lokalizacja: Szczecin
Been thanked: 2 times

Post autor: Grohmann »

Mało wykorzystywane ale bardzo słuszne. W takiej serii gier jak Wrzesień stosunek ten moim zdaniem powinien być jeszcze mniejszy , powiedzmy 7:1.
Przynajmniej POlakom byłoby choć troche trudniej, bo maja zdecydowanie za łatwo.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Tylko skutek w postaci rozjechania całego oddziału jest dosc daleko idący...
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Grohmann
Starosta
Posty: 898
Rejestracja: środa, 4 stycznia 2006, 22:39
Lokalizacja: Szczecin
Been thanked: 2 times

Post autor: Grohmann »

Zdezorganizowane albo będące w ciągłym odwrocie masy Wojska Polskiego stawiały tak naprawdę słaby opór zagonom pancerniaków.
Ja bym te rozjechanie traktował raczej jako przysłowiowe. Widzę to w ten sposób, że jednostki w skutek szybkiego uderzenia pancernego (szoku) tak szybko zostaja rozbite, że w grze ma to skutek w postaci dalszego kontynuowania ruchu przez pancerniaków.
A to czy wróg jest 6 ,7 czy 10 razy silniejszy to tak naprawdę niewiele zmienia.
Przykładowo z pod tego mozna wyłaczyc jednostki w miastach i umocnieniach polowych - nie pamietam czy tak nie było przypadkiem tez w starej Bzurze.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Ale to o czym mówisz oddaje chyba PANIKA, przykrywa się żetonikiem oddziały spanikowane itd. (nie pamiętam już jak to tam było :wink: ).
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Grohmann
Starosta
Posty: 898
Rejestracja: środa, 4 stycznia 2006, 22:39
Lokalizacja: Szczecin
Been thanked: 2 times

Post autor: Grohmann »

Mozliwe, po prawdzie ja również nie pamiętam. No ale w takim razie jednostki spanikowane powinny być rozjeżdżane przy stosunku 5:1 :twisted:
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Ale wtedy zamysł autora by dojechac Polakami we Wrześniu do Berlina albo przynajmniej do Królewca legnie w gruzach :twisted: :wink:
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Zagafris
Enfant de troupe
Posty: 4
Rejestracja: czwartek, 22 września 2016, 09:24

Re: Walka

Post autor: Zagafris »

Na moje bardzo dobrze stosowane skoro tak można to ja bym w to szedł.
RAJ
Général de Division
Posty: 3945
Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
Has thanked: 120 times
Been thanked: 409 times

Re: Walka

Post autor: RAJ »

A właściwie o jakim systemie jest mowa?

Jednak niezaleznie od systemu takie rozjeżdżanie jest nieadekwatne do rzeczywistości, szczególnie przy dużej skali.
Powiedzmy że miało by jakieś odniesienia do realizmu przy spanikowanej piechocie pozbawionej pozycji obronnych.
Jednak w przypadku piechoty na pozycjach, nawet nie musza być dobrze przygotowane, to już tak nie działa.

Przede wszystkim nigdy nie jest tak, że całość sił walczy. Im większa jednostka tym mniejszy procent jest zaangażowany, i tym więcej czasu potrzeba na wprowadzenie większej ilości wojsk do walki.
Klasycznym przykładem jest Wizna. Ludzie zachłystują się, że 40 tysięcy walczyło przeciwko 700-set, i że bronili się oni trzy dni.
To oczywiście nie jest prawda, bo z sił niemieckich było zaangażowanych coś około 2000 a i to ostatniego dnia.
Wcześniej były tylko oddziały czołowe pozbawione wsparcia. Dopiero trzeciego dnia 10 D Pz rozwinęła trochę więcej sił - rozlokowano artylerię i podciągnięto piechotę itd. Wtedy po jednym dniu przełamano obronę.
ALE
Wymagało to jednak rozwinięcia części sił dywizji.

Jeżeli popatrzymy teraz na mityczne 10:1, to oznacza to, że jeżeli obrońca jest kompania, to atakującym jest co najmniej pułk/brygada. A to znowu oznacza, że w czołówce idą maksymalnie 1-2 kompanie. Czyli atak z marszu na normalnie ustawioną kompanię (nawet bez przygotowanych pozycji umocnionych) jest problematyczny.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Awatar użytkownika
brathac
Colonel en second
Posty: 1469
Rejestracja: wtorek, 17 października 2006, 12:19
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 62 times
Been thanked: 113 times
Kontakt:

Re: Walka

Post autor: brathac »

Mowa chyba o W-39.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

Re: Walka

Post autor: Raleen »

Dyskusja musiała być o W39, bo mowa jest o rozjeżdżaniu oddziałów i zasadach o PANICE - takie zasady są tylko w tym systemie. Kiedyś, dawno temu, miał o tu krótko swój odrębny dział, ale to były początki forum :). A być może jest to jeszcze przeniesiona dyskusja z forum szczecińskiego.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Archiwum”