Piastowie. Narodziny Orła (Rodem z Polski)

[wizun]

Dziś 11 listopada 2011 ukazała się nowa gra dotycząca wczesnego średniowiecza w Polsce - Piastowie Narodziny Orła.



Więcej informacji - a także możliwość kupienia gry na stronie walhalla.com.pl

"Aspekty historyczne gry: fabuła gry jest osadzona w realiach początku X w. na ziemiach dzisiejszej Wielkopolski i Kujaw, przybliża graczom materialno-duchową kulturę naszych przodków, wprowadza graczy w aspekty militarno-gospodarcze wczesnego średniowiecza, zapoznaje graczy z obyczajowością i wierzeniami ludzi z poruszanego okresu, dotyka naukowego sporu na temat genezy założycieli państwa polskiego, przy jej tworzeniu autorzy opierali się na materiałach źródłowych historycznych i archeologicznych, autorzy gry są absolwentami Wydziału Historycznego Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.
W pudełku z grą znajduje się 188 żetonów:
31 żetonów Gródek plemienny / Gród
16 żetonów Gród z Podgrodziami / Gród Książęcy
23 żetony wojsk koloru żółtego
Tarczownik / Pancerny
23 żetony wojsk koloru czerwonego
Tarczownik / Pancerny
23 żetony wojsk koloru zielonego
Tarczownik / Pancerny
23 żetony wojsk koloru niebieskiego
Tarczownik / Gwardia Skandynawska
12 żetonów Najemnik Skandynawski / Najeźdźca
9 żetonów mieczy z nadreńskich warsztatów
1 żeton Etapów
3 żetony Handlu
20 żetonów Oznaczenia (po 5 dla każdego z Plemion)
4 żetony Księcia (po 1 dla każdego Plemienia)
4 karty Plemienia (po 1 dla każdego z Plemion)
72 karty Zdarzeń
40 kart Rozkazów Książęcych (w 4 taliach po 10)
4 karty z tabelkami
1 plansza
1 instrukcja"



Recenzja gry na Portalu Strategie:
http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=119

[Derenga]

Tematyka jak najbardziej interesująca, ale nie wiem jakoś nie przemawia do mnie szata graficzna gry. Te efekty "chmur" i "ognia" na planszy jakoś mi nie leżą (rzecz gustu). Z tego zrzutu z instrukcji wygląda trochę tak jakby żetony były graficznie nieco podobne do tych z Hannibala Barkasa. No, koniec malkontenctwa Jak ktoś się skusi i zagra to koniecznie niech się podzieli wrażeniami.

[ash73]

Tematyka jak najbardziej interesująca, ale nie wiem jakoś nie przemawia do mnie szata graficzna gry.

Zgadzam się. Niezależnie od wartości merytorycznej i rozrywkowej gry, szata graficzna nieco odstrasza.

[MiG]

Fajnie, ze jest coś nowego:) Wydaje się, że osoby autorów gwarantują rzetelność historyczną (to czy również dobrą grę, to się dopiero okaże;)
Kilka pytań:
1. Na ile osób jest gra?
2. Jaki jest orientacyjny czas rozgrywki?
3. Czy gra jest innych jest/będzie do kupienia równiez w innych sklepach?
4. Czy ukażą się w najbliższym czasie jakieś recenzje gry?

[Derenga]

Kilka pytań:
1. Na ile osób jest gra?
2. Jaki jest orientacyjny czas rozgrywki?

Ad1. 2-4 osoby
Ad2. 2-4 godziny
Proponuję udać się po więcej informacji na podaną w pierwszym poście przez wizuna stronę stronie walhalla.com.pl

[Raleen]

Malo strategicznie to wyglada, ale podoba mi sie ze takie wydawnictwa wchodza w ogole w tematyke gier, bo z tego co sie orientuje to jest raczej srodowisko grup rekonstrukcyjnych. Wizun, wiesz cos wiecej na temat tego wydawcy?

[wizun]

Malo strategicznie to wyglada, ale podoba mi sie ze takie wydawnictwa wchodza w ogole w tematyke gier, bo z tego co sie orientuje to jest raczej srodowisko grup rekonstrukcyjnych. Wizun, wiesz cos wiecej na temat tego wydawcy?

Point-to-Point mapa. Graficznie rzeczywiście mogło być ciut lepiej - ale to rzecz gustu. Wydawnictwo nie jest mi znane - choć patrząc na ich stronę to widać, że to fundacja propagująca postawy patriotyczne i chyba jakaś grupa rekonstrukcji.

Tutaj strona gry http://www.rodem.pl/piastowie.html - trochę można poczytać.

[Wilk]

Nie chcę być tu jakimś malkontentem (ostatnio mam wrażenie, że często nim jestem ), ale przy diametralnych i zasadniczych czasem rozbieżnościach, jakie panują wśród badaczy początków państwa polskiego i ogromie fundamentalnych często kwestii, które pozostają nierozstrzygnięte z braku źródeł, opowiadanie, że się "korzystało z materiałów źródłowych" przy tworzeniu gry budzi pewne politowanie.

[czarek0402]

Witam,
patrzę na to...na razie to chyba tylko ceną można jakoś porównać do "dobrych,zachodnich produktów".W sumie,nie wiem...nie grałem,nie będe grał,nie wypowiadam się,nie powinienem może...może dobre dla 12 latka,a to nie dla mnie,to nie stara dobra heksowa planszówka,turówka z żetonami,bo jakieś żetony typu nadreńskie miecze...gwardia skandynawska...ale pomysł za grę ok.

[Wilk]

No właśnie przede wszystkim pomysł mi się nie wydaje OK. Jasne że to ciekawa problematyka, poza tym nie ma takich gier, ale jestem jako mediewista w miarę przekonany o tym, że jest to tak sporna i trudna materia, że bardzo trudno będzie zrobić o tym grę, którą z czystym sumieniem będzie można nazwać grą historyczną. (Orientację w teoriach nt. początków Polski jakąś tam mam, bo choć się w tym nie specjalizuję, czasem muszę o tym uczyć i staram się, by było to aktualne). Jestem coraz bardziej przekonany o tym, że są całe wielkie tematy z dziejów średniowiecza, które mimo swej doniosłości po prostu nie nadają się się na gry pretendujące do miana historycznych, z uwagi na stan wiedzy/źródeł. Myślę, że kwestia początków Polski to jeden z takich tematów.

Edit: styl

[czarek0402]

No chyba,że ta gra ma być w stylu "łatwa,lekka i przyjemna" inaczej familijna,dla dzieci,młodzieży i dorosłych,dla większości społeczeństwa,która nie za wiele wie o strategii,historii,w szkole książek nie czytała,dat się nie uczyła,rozrywką jest spędzanie popołudnia w centrum handlowym...ma się po prostu dobrze sprzedawać,być krótką,dobrą rozgrywką,potem można odłożyć na półkę,niech się kurzy...a aspekty historyczne,walory,przesłania nie są już tak ważne...ale tak jak mówiłem,może nie powinienem się wypowiadać,bo nie grałem.

[Andy]

jestem jako mediewista w miarę przekonany o tym, że jest to tak sporna i trudna materia, że bardzo trudno będzie zrobić o tym grę, którą z czystym sumieniem będzie można nazwać grą historyczną.

Te uwagi autorów gry wskazują, że podzielają oni Twoje przekonanie: http://www.rodem.pl/tlo%20historyczne.html

"Naukowy spór historyków jako oś fabularna gry planszowej" - takie podejście wydaje mi się oryginalne. A podana na dole bibliografia pozwala sądzić, że chodzi o całkiem współczesny wymiar tego sporu.

Tematyka zupełnie nie dla mnie, ale założenia ciekawe.

[Wilk]

Owszem, to jest bardzo chwalebne (zresztą ja swoją rezerwę opieram w głównej mierze właśnie na rozmowach z cytowanym tam prof. Buko, często prezentuje on u nas referaty ze swoimi ostatnimi badaniami i chociażby śledząc to widać, jakie to jest wszystko płynne), tylko mam wątpliwości, jak to będzie działać, bo jest moim zdaniem za mało szczegółów, żeby jakiś sensowny model stworzyć. Chciałbym się oczywiście mylić, bo temat gry interesuje mnie choćby "z urzędu". Pierwszy mały punkt za to, że się to dzieje w Wielkopolsce i na Kujawach, nie wychodząc na południe, gdzie czeka puszka Pandory, czyli choćby cała złożona problematyka związana z Wiślanami.

[Andy]

Ja już milknę, bo moje "studia" nad tym tematem ograniczyły się do lektury Jasienicy , ale podoba mi się pomysł, że jeżeli w partii gry zwycięży Heniek, to znaczy, że rację mieli profesorowie A i B, twierdzący tak i tak, a jeśli wygra Jadzia, to okazuje się, że jednak profesor X i docent Y, uważający zupełnie odwrotnie.

[ash73]

Ja już milknę, bo moje "studia" nad tym tematem ograniczyły się do lektury Jasienicy , ale podoba mi się pomysł, że jeżeli w partii gry zwycięży Heniek, to znaczy, że rację mieli profesorowie A i B, twierdzący tak i tak, a jeśli wygra Jadzia, to okazuje się, że jednak profesor X i docent Y, uważający zupełnie odwrotnie.

Gorzej jeżeli Heniek i Jadzia czytali 'Dagome iudex'/'Historia sekretna' Nienackiego i w połowie rozgrywki przestaną grać i -zainspirowani książką - zaczną oddawać się innym czynnościom. Wtedy nie dowiemy się, którzy z profesorów i docentów mają rację