Ostatnio buszując po serwisie boardgamegeek natrafiłem na taką rzecz: http://www.boardgamegeek.com/game/4199 tj. Mesopotamię . Jest ona o tyle ciekawa gdyż:
a) Można ją sobie za darmo ściągnąć z sieci http://www.archsoc.com/games/Mesopotamia.html a konkretnie z tego adresu -> http://www.archsoc.com/games/getgames.html . Do ściagniecia są przepisy, żetony oraz plansza.
b) z pierwszego oglądu zdjęć na stronie boardgamegeek wygląda na to iż jest to gra dotycząca całej czasoprzestrzeni BWschodu z przyległościami grecko-egipskimi, od Sumerów po Persów. Czyli coś mniej więcej jak gra Britannia.
Grę już sciągnąłem, własnie się wczytuje w przepisy, jesli uda mi się je wydrukować to przyniose ja na Smolną...
Mesopotamia (gra do ściągniecia z sieci w całości)
- Feldmarszałek Czupur
- Lieutenant
- Posty: 551
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:07
- Lokalizacja: Warszawa
- Raubritter
- Padpałkownik
- Posty: 1467
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:14
- Lokalizacja: Miasto Stołeczne Warszawa
- Been thanked: 1 time
- Feldmarszałek Czupur
- Lieutenant
- Posty: 551
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:07
- Lokalizacja: Warszawa
Na razie ściagnąłem Mesopotamie. Jest bardzo, bardzo prosta. Britania to przy niej szczyt komplikacji. W sumie polega to na tym: dostajesz losową nację i odpowiednią ilość "rodów", dodatkowo każda z nacji ma specjalną właściwość. Walki beznadziejnie proste - obrońca rzuca jedną kostką, atakujący dwiema (wybiera wyższy wynik) - przegrany usuwa swój żeton-ród. Wraz z upływem czasu wkraczają nowe nacje. Grywalnośc duża, szybkość przyswojenia wiedzy o bliskowschodnich migracjach - wysoka. Taka "jurogejm" z solidnymi podstawami historycznymi...
Jak będzie toto grywalne, to może by i to jakoś porządniej wydrukować, podobnie jak i Henia i Marysię...
Henryk VIII i Krwawa Mary są grami podobnymi do siebie grami, pod względem mechaniki a całość tyczy się przepychanek na tronie angielskim. Nawet plansze mają niemal identyczne. Sporo kart wydarzeń, postaci etc. Rozbudowane przepisy (25 stron). Też polecam do Klubów "Smolna" i "Manhattan".
Jak będzie toto grywalne, to może by i to jakoś porządniej wydrukować, podobnie jak i Henia i Marysię...
Henryk VIII i Krwawa Mary są grami podobnymi do siebie grami, pod względem mechaniki a całość tyczy się przepychanek na tronie angielskim. Nawet plansze mają niemal identyczne. Sporo kart wydarzeń, postaci etc. Rozbudowane przepisy (25 stron). Też polecam do Klubów "Smolna" i "Manhattan".