Kosowe Pole 1389 (TiS)
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43399
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Grę wydał TiS, wydawcą jest więc Wojciech Zalewski i on za nią w pierwszej kolejności odpowiada. Autorem gry, ale też chyba nie do końca, jest z kolei Milos Zecevic czyli Zeka. Ten ostatni od czasu do czasu do nas zagląda.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43399
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Cieszę się . Jak już jesteś, oświeć kolegę co tam jest nie tak .
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- wujaw
- Général de Brigade
- Posty: 2075
- Rejestracja: sobota, 11 marca 2006, 11:15
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
Kosowe Pole miało w piątek swój kujawsko-pomorski debiut.Rozegraliśmy 5 pierwszych etapów scenariusza głównego, które zakończyły pojedynek skrzydeł obydwu stron.Na lewym skrzydle serbskim przeważającymi siłami zwalczałem słabsze siły Bajazyda Teufla, podczas gdy na prawym Zeka Brankowic atakował słabszymi siłami Yakupa Teufla.W pięć etapów, jeżeli słabszy na danym skrzydle gracz nie zacznie uciekać to z pewnością przestanie istnieć.W naszej grze po podsumowaniu dotychczasowych strat jednostek Teufel osiągnął przewagę punktową stanowiącą równoważną wyeliminowaniu 4 chorągwi jazdy, czyli niewiele, oraz wyeliminował wartego 14 jednostek wodza serbskiego, osiągając tym samym dużą przewagę.
W planach jest kontynuacja od 6 etapu, bo zinwentaryzowałem stan sił na ten moment.
Rozgrywka zapewne zaowocuje propozycjami licznych modyfikacji.
W planach jest kontynuacja od 6 etapu, bo zinwentaryzowałem stan sił na ten moment.
Rozgrywka zapewne zaowocuje propozycjami licznych modyfikacji.
- Silver
- Général de Division
- Posty: 3535
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 104 times
Zawsze marzyło mi się by po takiej bitwie mieć mozliwość hipotetycznych innych bitw w których uwzględniałoby się straty z poprzedniej/ich.
Możliwość "zakupu jednostek" lub do dyspozycji pula jednostek i wodzów do wysyłania w określone miejsca na mapie strategicznej a potem w razie spotkania walka może z możliwością starcia na drugi dzień i wejściem posiłków gdy jakieś inne grupy wojsk byłyby blisko.
Możliwość "zakupu jednostek" lub do dyspozycji pula jednostek i wodzów do wysyłania w określone miejsca na mapie strategicznej a potem w razie spotkania walka może z możliwością starcia na drugi dzień i wejściem posiłków gdy jakieś inne grupy wojsk byłyby blisko.
- wujaw
- Général de Brigade
- Posty: 2075
- Rejestracja: sobota, 11 marca 2006, 11:15
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
Silver, ja też mialem taką idee fix z mieszaną taktyczno-strategiczną grą o podboju Prus prze Krzyżków.Dobrze by pasowało, bo nie jest to tematyka dobrze znana, więc umowna historyczność nikogo by specjalnie nie raził.
Wracając do Kosowego Pola.
W przypadku długaśnych gier, a tisowskie pudełkowe do takich należą dzielenie jest chyba koniecznością.
Chociaż Kosowe Pole w przypadku silnie zdeterminowanych osób dałoby się chyba rozegrać na raz.Zaczynając wcześnie rano przy wcześniej rozstawionej grze i rezerwując sobie czas do późnej nocy myślę, że to realne.
W przeciwieństwie do Grunwaldu, który wymaga poświęcenia całych dwóch dzionków.
Grając z Zeką dobrze można wczuć się w klimat Kosowego Pola z uwagi na ciekawe opowiastki związane z epoką, którymi raczy grających, więc czekam niecierpliwie na kontynuację, pomimo śmierci Brankovića, która dała Turkom olbrzymią bonifikatę punktową.Ciekaw jestem zwłaszcza skutków szarży Lazara na piechotę turecką, chociaż doświadczenie uczy, że odegra ona rolę zderzaka, a jazda turecka skontruje wtedy bezlitośnie.
Z podsumowania strat wynika, że po rozstrzygnięciu pojedynku skrzydeł ocalał zaledwie 1 żeton łuczników genueńskich.Świetnie spisała się na swoim skrzydle jazda Yakupa, która rozniosła siły Brankowićów i zachowała siły do dalszej walki.Aż się zastanawiam, czy chłopaki nie są odrobinę "przepakowani".
Wracając do Kosowego Pola.
W przypadku długaśnych gier, a tisowskie pudełkowe do takich należą dzielenie jest chyba koniecznością.
Chociaż Kosowe Pole w przypadku silnie zdeterminowanych osób dałoby się chyba rozegrać na raz.Zaczynając wcześnie rano przy wcześniej rozstawionej grze i rezerwując sobie czas do późnej nocy myślę, że to realne.
W przeciwieństwie do Grunwaldu, który wymaga poświęcenia całych dwóch dzionków.
Grając z Zeką dobrze można wczuć się w klimat Kosowego Pola z uwagi na ciekawe opowiastki związane z epoką, którymi raczy grających, więc czekam niecierpliwie na kontynuację, pomimo śmierci Brankovića, która dała Turkom olbrzymią bonifikatę punktową.Ciekaw jestem zwłaszcza skutków szarży Lazara na piechotę turecką, chociaż doświadczenie uczy, że odegra ona rolę zderzaka, a jazda turecka skontruje wtedy bezlitośnie.
Z podsumowania strat wynika, że po rozstrzygnięciu pojedynku skrzydeł ocalał zaledwie 1 żeton łuczników genueńskich.Świetnie spisała się na swoim skrzydle jazda Yakupa, która rozniosła siły Brankowićów i zachowała siły do dalszej walki.Aż się zastanawiam, czy chłopaki nie są odrobinę "przepakowani".
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43399
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
To jak skończycie, skrobnijcie coś o modyfikacjach, które tam powprowadzaliście.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)