Hannibal: Rome vs Carthage (AH)
- Teufel
- Legatus Legionis
- Posty: 2424
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:55
- Lokalizacja: Stadt Thorn/Festung Posen
- Has thanked: 17 times
- Been thanked: 53 times
Re: Hannibal: Rome vs Carthage (AH)
A ja po cichu liczyłem, że przy przekroczeniu 100.000 funtów będzie jakiś prawdziwy ekstras, może mapka Macedonii? Taka większa nakładka od Mauretanii. Pomarzyć można
Legiony i ja mamy się dobrze.
- Lord Voldemort
- Pułkownik
- Posty: 1325
- Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 15:26
- Lokalizacja: Opole
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: Hannibal: Rome vs Carthage (AH)
To mamy, ale po milionie funtow dopiero...Teufel pisze:A ja po cichu liczyłem, że przy przekroczeniu 100.000 funtów będzie jakiś prawdziwy ekstras, może mapka Macedonii? Taka większa nakładka od Mauretanii. Pomarzyć można
- Comandante
- General de División
- Posty: 3012
- Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 21:51
- Lokalizacja: Verulamium
- Been thanked: 3 times
Re: Hannibal: Rome vs Carthage (AH)
https://someonehadtowriteaboutit.com/20 ... -carthage/Teufel pisze:A masz dwie? Też zamówiłem HH. Punicka jest klimatyczna, może nie dla Amerykanów, ale jest.
Powyższe opinie są mojego autorstwa.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
Re: Hannibal: Rome vs Carthage (AH)
Akurat rezygnację z litery aleph można zrozumieć - to dość wyjątkowy znak: nie dość, że to samogłoska, w dodatku w dialekcie punickim języka fenickiego (zwłaszcza w wariancie rozpowszechnionym na Sycylii, ale nie tylko) straciła niejako własną wartość zastępując każdą samogłoskę. Stąd umieszczenie jej na kostce mogłoby być niefortunne.
Co więcej, jeżeli podejmuje się decyzję o odejściu od oczek na rzecz wartości, to użycie liter alfabetu jest dobrym rozwiązaniem. Tak liczyli Grecy, Fenicjanie chyba też. Co do Kartagińczyków musiałbym sprawdzić, ale raczej tak samo.
Ergo: Dawna kartagińska kostka była OK. Czepiać się można decyzji o zastąpieniu oczek liczbami, jednak jeżeli została podjęta, to wykonanie było w porządku.
Co więcej, jeżeli podejmuje się decyzję o odejściu od oczek na rzecz wartości, to użycie liter alfabetu jest dobrym rozwiązaniem. Tak liczyli Grecy, Fenicjanie chyba też. Co do Kartagińczyków musiałbym sprawdzić, ale raczej tak samo.
Ergo: Dawna kartagińska kostka była OK. Czepiać się można decyzji o zastąpieniu oczek liczbami, jednak jeżeli została podjęta, to wykonanie było w porządku.
- Comandante
- General de División
- Posty: 3012
- Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 21:51
- Lokalizacja: Verulamium
- Been thanked: 3 times
Re: Hannibal: Rome vs Carthage (AH)
Ani rzymskie cyfry ani kartagińskie litery nie były uzasadnione na kostkach bo były ahistoryczne w grze, która ma ambicje być historyczna. To jest anty-chrom.
Powyższe opinie są mojego autorstwa.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
Re: Hannibal: Rome vs Carthage (AH)
Nie kumam, czemu rzymskie i kartagińskie cyfry w grze były ahistoryczne? Posługiwali się nimi? Posługiwali. I to (przynajmniej Rzymianie) również na kostkach.
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/56 ... e87c5f.jpg
A tu grecka d20 z literami: https://www.pinterest.com/pin/323203710742271510/
Więc ostrożnie z tą ahistorycznością.
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/56 ... e87c5f.jpg
A tu grecka d20 z literami: https://www.pinterest.com/pin/323203710742271510/
Więc ostrożnie z tą ahistorycznością.
Re: Hannibal: Rome vs Carthage (AH)
Ci dodatkowi dowódcy z dodatków i streczy, to są zamienniki, czy pełna ich pula występuje w grze? Jeśli to pierwsze, to w zasadzie... co to zmienia, jaki zestaw dowódców sobie dobiorę? Jeśli to drugie, to czy nagły wzrost liczby dowódców nie wpłynie na to jak gameplay wygląda?
- Leliwa
- Hetman polny koronny
- Posty: 5300
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
- Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
- Has thanked: 39 times
- Been thanked: 256 times
Re: Hannibal: Rome vs Carthage (AH)
Za dużo panie nie rozumiecie. U Rzymian, jak to u Rzymian, jest losowanych dwu konsulów, tak więc dodatkowi dowódcy mogą oczywiście uzupełnić stawkę kandydatów na konsulów (jeśli były oczywiście takie postacie historyczne), ale raczej jest ona stała, czyli 2 konsulów, prokonsul i prokonsul honoris causa, czyli Scypion Afrykański Starszy od 6 etapu. U Kartagińczyków jest inaczej, bo wszyscy wodzowie są od początku na planszy, ale z tego co widzę, to dodatkowi nowi wodzowie są tylko w jednej z gier, czyli w Hamilkarze (nie wiem też, czy przypadkiem nie ma tam wchodzenia do gry nowych wodzów przez zagranie karty np Ksantypposa). Macedończyk jest jak widzę tylko w opcjonalnym dodatku macedońskim mającym ożywić udział Macedonii w wojnie.yanoo pisze:Ci dodatkowi dowódcy z dodatków i streczy, to są zamienniki, czy pełna ich pula występuje w grze? Jeśli to pierwsze, to w zasadzie... co to zmienia, jaki zestaw dowódców sobie dobiorę? Jeśli to drugie, to czy nagły wzrost liczby dowódców nie wpłynie na to jak gameplay wygląda?
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Re: Hannibal: Rome vs Carthage (AH)
Dzięki za wyjaśnienie W oryginalnego Hannibala nie grałem dlatego było to dla mnie trochę mgliste.
- Comandante
- General de División
- Posty: 3012
- Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 21:51
- Lokalizacja: Verulamium
- Been thanked: 3 times
Re: Hannibal: Rome vs Carthage (AH)
Dzięki za ostrzeżenie. Wiem, że 21 wiek i obrazek mówi tysiąc słów ale warto też doczytać pod obrazkiem:Anders pisze:Nie kumam, czemu rzymskie i kartagińskie cyfry w grze były ahistoryczne? Posługiwali się nimi? Posługiwali. I to (przynajmniej Rzymianie) również na kostkach.
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/56 ... e87c5f.jpg
A tu grecka d20 z literami: https://www.pinterest.com/pin/323203710742271510/
Więc ostrożnie z tą ahistorycznością.
Typical Roman dice were marked with the same pips (dots) that we see on dice today. These however, in contrast, are marked with Roman character numerals! Seen on other gaming pieces of the period, but not typically on dice.
Powtórze: not typically on dice.
Powyższe opinie są mojego autorstwa.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
- Leliwa
- Hetman polny koronny
- Posty: 5300
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
- Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
- Has thanked: 39 times
- Been thanked: 256 times
Re: Hannibal: Rome vs Carthage (AH)
Proszę. Tak czy inaczej to klasyka. Nie możesz uważać się za prawdziewgo gracza grającego w gry na poziomie strategicznym jeśli nie zagrałeś choć raz w Hannibala. Jest to też dobre przetarcie przed innymi bardziej skomplikowanymi grami grand strategy, jak Wilderness War, Sukcesorzy, Ścieżki chwały... wymieniam tylko te nieco bardziej skomplikowane stanowiące następne kroki w rozwoju gatunku.yanoo pisze:Dzięki za wyjaśnienie W oryginalnego Hannibala nie grałem dlatego było to dla mnie trochę mgliste.
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Re: Hannibal: Rome vs Carthage (AH)
Nie ma za co, nie każdy musi mieć taką wiedzę. Choć wówczas może lepiej nie stawiać takich ostrych tez.
"Typically" nie oznacza, że nigdy ich nie było. Dzisiaj też k6 "typically" mają kropki a nie cyfry. Ta ptolemejska k20 jest niezłym przykładem. Generalnie kości z cyframi w starożytności się zdarzały, zatem zrezygnowanie z nich ze względu na rzekomą ahistoryczność niestety moim zdaniem się nie broni od strony naukowej. Ale to nie wpływa na ocenę gry - może wasze kostki będą bardziej klimatyczne. Na pewno bardziej czytelne. I argument czytelności kupuję - tylko proszę, nie mieszajmy do tego historii.
Dla mnie to i tak bez znaczenia, bo Hannibal mi nie podszedł. Choć. Kto wie, może Hamilkar mile mnie zaskoczy.
"Typically" nie oznacza, że nigdy ich nie było. Dzisiaj też k6 "typically" mają kropki a nie cyfry. Ta ptolemejska k20 jest niezłym przykładem. Generalnie kości z cyframi w starożytności się zdarzały, zatem zrezygnowanie z nich ze względu na rzekomą ahistoryczność niestety moim zdaniem się nie broni od strony naukowej. Ale to nie wpływa na ocenę gry - może wasze kostki będą bardziej klimatyczne. Na pewno bardziej czytelne. I argument czytelności kupuję - tylko proszę, nie mieszajmy do tego historii.
Dla mnie to i tak bez znaczenia, bo Hannibal mi nie podszedł. Choć. Kto wie, może Hamilkar mile mnie zaskoczy.
- Lord Voldemort
- Pułkownik
- Posty: 1325
- Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 15:26
- Lokalizacja: Opole
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: Hannibal: Rome vs Carthage (AH)
Zdarzaly sie, ale nie spotkalismy sie z koscia z kartaginskimi literami. Nie mozna wykluczyc, ze takie byly, ale nie ma tez takiej pewnosci. Bylem w muzeum Kartaginy pod Tunisem, nie widzialem tam, ani w internetach. Dlatego tez zrobilismy kosci na wzor i podobienstwo tych, jakie sie zachowaly. Historycznie potwierdzonych. Nasze mozna umiescic w gablocie obok tych autentycznych i pewnie sporo osob by sie nie zorientowalo, ze to wspolczesne. To taka dygresja na marginesieAnders pisze: Generalnie kości z cyframi w starożytności się zdarzały, zatem zrezygnowanie z nich ze względu na rzekomą ahistoryczność niestety moim zdaniem się nie broni od strony naukowej. Ale to nie wpływa na ocenę gry - może wasze kostki będą bardziej klimatyczne. Na pewno bardziej czytelne. I argument czytelności kupuję - tylko proszę, nie mieszajmy do tego historii.
Re: Hannibal: Rome vs Carthage (AH)
Nie wiem jak stoi historyczność kostek, ale tych które mam w oryginalnym pudle H:RvC nigdy nie używam i nienawidzę.
Po pierwsze są lekkie drewniane i kiepsko się nimi rzuca.
Po drugie, ważniejsze - po każdym rzucie Kartaginy trzeba zerkać do instrukcji żeby wiedzieć co właściwie wyrzuciłem. Zabija to zupełnie tą radość gdy po rzucie widzisz te 6 kropek na kostce.
Po pierwsze są lekkie drewniane i kiepsko się nimi rzuca.
Po drugie, ważniejsze - po każdym rzucie Kartaginy trzeba zerkać do instrukcji żeby wiedzieć co właściwie wyrzuciłem. Zabija to zupełnie tą radość gdy po rzucie widzisz te 6 kropek na kostce.
-
- Adjudant
- Posty: 255
- Rejestracja: wtorek, 1 września 2015, 20:39
- Lokalizacja: Kraków
- Been thanked: 2 times
- Kontakt:
Re: Hannibal: Rome vs Carthage (AH)
Czego się spodziewać po Wandalach... Klimatyczności nie czują.... Nic tylko, bić, palić, mordować, gwałcić, zajmować się wandalizmem...Vandal pisze:Nie wiem jak stoi historyczność kostek, ale tych które mam w oryginalnym pudle H:RvC nigdy nie używam i nienawidzę.
Po pierwsze są lekkie drewniane i kiepsko się nimi rzuca.
Po drugie, ważniejsze - po każdym rzucie Kartaginy trzeba zerkać do instrukcji żeby wiedzieć co właściwie wyrzuciłem. Zabija to zupełnie tą radość gdy po rzucie widzisz te 6 kropek na kostce.