Doradzcie - wybór gry
-
- Chasseur
- Posty: 10
- Rejestracja: piątek, 26 listopada 2010, 19:18
- Lokalizacja: Masłowice
Doradzcie - wybór gry
Witam
Chcę abyście polecili mi grę o starożytności (o innym okresie też może być) z tak zwanych ciężkich gier.Zależy mi by to była kampania z bitwami na osobnej mapce i aby występowały:
morale, zmęczenie, ukształtowanie terenu, pogoda, pory roku itp.
Chcę abyście polecili mi grę o starożytności (o innym okresie też może być) z tak zwanych ciężkich gier.Zależy mi by to była kampania z bitwami na osobnej mapce i aby występowały:
morale, zmęczenie, ukształtowanie terenu, pogoda, pory roku itp.
Ostatnio zmieniony sobota, 29 stycznia 2011, 08:11 przez polomarket5, łącznie zmieniany 2 razy.
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43348
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3922 times
- Been thanked: 2491 times
- Kontakt:
Stary "Hannibal" - aczkolwiek bitwy są tam uproszczone
"SPQR" - tutaj nie ma za bardzo opcji kampanii, natomiast są same bitwy, dość szczegółowo
"Imperium Romanum" - rozejrzyj się za wątkiem o tej grze. Silver powinien mieć skany. Być może to by było najlepsze z powyższych, aczkolwiek ona jest lepsza na więcej niż 2 osoby.
"Carthage" jeszcze może być na oko.
"SPQR" - tutaj nie ma za bardzo opcji kampanii, natomiast są same bitwy, dość szczegółowo
"Imperium Romanum" - rozejrzyj się za wątkiem o tej grze. Silver powinien mieć skany. Być może to by było najlepsze z powyższych, aczkolwiek ona jest lepsza na więcej niż 2 osoby.
"Carthage" jeszcze może być na oko.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
-
- Chasseur
- Posty: 10
- Rejestracja: piątek, 26 listopada 2010, 19:18
- Lokalizacja: Masłowice
Stary "Hannibal" - te bitwy banalne.
"SPQR"- mam dobre bitwy ale troche zasady niezrozumiałe.
Czekam na skany "Imperium Romanum" (Tam bitwy są na osobnej mapce?).
"Carthage" - nie znam tej gry może coś więcej o niej.
"SPQR"- mam dobre bitwy ale troche zasady niezrozumiałe.
Czekam na skany "Imperium Romanum" (Tam bitwy są na osobnej mapce?).
"Carthage" - nie znam tej gry może coś więcej o niej.
Ostatnio zmieniony sobota, 29 stycznia 2011, 08:24 przez polomarket5, łącznie zmieniany 1 raz.
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43348
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3922 times
- Been thanked: 2491 times
- Kontakt:
O "Carthage" jest wątek na forum.
Odnośnie Twoich wymagań, na ogół w grach łączących strategię i taktykę jest tak, że jeśli są dwie płaszczyzny (strategiczna czyli kampanie) i taktyczna (rozgrywanie bitew), to zwłaszcza ta druga bywa uproszczona - żeby gra była grywalna. Bo gracze na ogół nie mają czasu ślęczeć nad grami godzinami.
Może koledzy jeszcze coś doradzą...
Odnośnie Twoich wymagań, na ogół w grach łączących strategię i taktykę jest tak, że jeśli są dwie płaszczyzny (strategiczna czyli kampanie) i taktyczna (rozgrywanie bitew), to zwłaszcza ta druga bywa uproszczona - żeby gra była grywalna. Bo gracze na ogół nie mają czasu ślęczeć nad grami godzinami.
Może koledzy jeszcze coś doradzą...
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
-
- Chasseur
- Posty: 10
- Rejestracja: piątek, 26 listopada 2010, 19:18
- Lokalizacja: Masłowice
Pochlebiam sobie, że siedzę w temacie gier starożytnych, ale po prawdzie nie znam wielu gier "kampanijnych" z oddzielnymi bitwami, które uwzględniałyby i morale, i zmęczenie, teren, pogodę, klimat etc.
Więc może nieco inaczej -
SPQR - W jednym z numerów gazetki firmy GMT, C3i, podano zasady "kampanijne" do rozegrania II wojny punickiej. Chodzi generalnie o to, że jest chronologiczny ciąg bitew. Wygrana lub przegrana w poprzednich wpływa na "próg ucieczki" w bitwach kolejnych (więc utrudnia lub ułatwia graczom życie). Dowódcy, którzy zginą - nie zmartwychwstają.
Carthage - jako system kampanijny jest właściwie bezkonkurencyjny, a przynajmniej trudno znaleźć porównanie - żetony aktywacji, nie zaś poruszanie wszystkim, co się ma. Walki w tym systemie to tak naprawdę seria modyfikatorów i rzut kostką, odczytanie strat z tabelki. "Klimat" wpływa co najwyżej na katastrofy morskie lub zwiększa straty marszowe, jeśli wędruje się po pustkowiach. Nie ma burz rozdzielających armie na polu bitwy. Nie ma wiatru w oczy.
Inna propozycja -
Epic of the Peloponnesian War (Clash of Arms).
Gra długo się tocząca, bo tu mamy skalę jedna kolejka=1 miesiąc (chyba). Walkę można rozgrywać albo na zasadach podstawowych - kiedyś pisałem już na forum o mechanice w innym temacie - albo na oddzielnej mapce, gdzie są trzy sektory - skrzydło lewe, centrum, prawe. Generalnie jedna bitwa staje się trzema bitwami. Teren wpływa na walkę - jest to zresztą powiązane silnie z morale i wpływem zmęczenia w czasie walki. Pory roku mają znaczenie - floty toną z powodu zimowych sztormów, a armie nie mają co plądrować w zimie (i trzeba je utrzymywać z własnego budżetu).
Jest jeszcze profesor Philip Sabin i jego gry "Lost Battles" oraz "Imperium". W połowie tego roku mają to wydać jako "Lost Battles" w wersji luksusowej. Pierwszy tytuł to system autorski do rozgrywania bitew (szybki, z pewnością szybszy niż GBoH, może szybszy niż niektóre figurkowe tytuły). Drugi to system kampanijny - generalnie 4 wielkie imperia -"Grecja/Macedonia", Persowie, Rzym, Kartagina - wędrują po prowincjach antycznych i prowadzą bitwy (rozgrywane w "Lost Battles"). Oba systemy nie mają za ambicję pokazania jak największej ilości szczegółów - rozgrywka jest podobno szybka, nie jest symulacją, ale ma oddawać pewne założenia/zjawiska obowiązujące w starożytności zdaniem pana Sabina. Jego dorobek naukowy można sprawdzić na sieci, nie ma potrzeby też bezkrytycznie mu potakiwać
Jest też sporo systemów figurkowych, które opierają się na toczeniu bitew, ale często również posiadają zasady do kampanii. Np. koledzy na forum jakiś czas temu rozmawiali o kampanii w realiach świata greckiego.
Więc może nieco inaczej -
SPQR - W jednym z numerów gazetki firmy GMT, C3i, podano zasady "kampanijne" do rozegrania II wojny punickiej. Chodzi generalnie o to, że jest chronologiczny ciąg bitew. Wygrana lub przegrana w poprzednich wpływa na "próg ucieczki" w bitwach kolejnych (więc utrudnia lub ułatwia graczom życie). Dowódcy, którzy zginą - nie zmartwychwstają.
Carthage - jako system kampanijny jest właściwie bezkonkurencyjny, a przynajmniej trudno znaleźć porównanie - żetony aktywacji, nie zaś poruszanie wszystkim, co się ma. Walki w tym systemie to tak naprawdę seria modyfikatorów i rzut kostką, odczytanie strat z tabelki. "Klimat" wpływa co najwyżej na katastrofy morskie lub zwiększa straty marszowe, jeśli wędruje się po pustkowiach. Nie ma burz rozdzielających armie na polu bitwy. Nie ma wiatru w oczy.
Inna propozycja -
Epic of the Peloponnesian War (Clash of Arms).
Gra długo się tocząca, bo tu mamy skalę jedna kolejka=1 miesiąc (chyba). Walkę można rozgrywać albo na zasadach podstawowych - kiedyś pisałem już na forum o mechanice w innym temacie - albo na oddzielnej mapce, gdzie są trzy sektory - skrzydło lewe, centrum, prawe. Generalnie jedna bitwa staje się trzema bitwami. Teren wpływa na walkę - jest to zresztą powiązane silnie z morale i wpływem zmęczenia w czasie walki. Pory roku mają znaczenie - floty toną z powodu zimowych sztormów, a armie nie mają co plądrować w zimie (i trzeba je utrzymywać z własnego budżetu).
Jest jeszcze profesor Philip Sabin i jego gry "Lost Battles" oraz "Imperium". W połowie tego roku mają to wydać jako "Lost Battles" w wersji luksusowej. Pierwszy tytuł to system autorski do rozgrywania bitew (szybki, z pewnością szybszy niż GBoH, może szybszy niż niektóre figurkowe tytuły). Drugi to system kampanijny - generalnie 4 wielkie imperia -"Grecja/Macedonia", Persowie, Rzym, Kartagina - wędrują po prowincjach antycznych i prowadzą bitwy (rozgrywane w "Lost Battles"). Oba systemy nie mają za ambicję pokazania jak największej ilości szczegółów - rozgrywka jest podobno szybka, nie jest symulacją, ale ma oddawać pewne założenia/zjawiska obowiązujące w starożytności zdaniem pana Sabina. Jego dorobek naukowy można sprawdzić na sieci, nie ma potrzeby też bezkrytycznie mu potakiwać
Jest też sporo systemów figurkowych, które opierają się na toczeniu bitew, ale często również posiadają zasady do kampanii. Np. koledzy na forum jakiś czas temu rozmawiali o kampanii w realiach świata greckiego.
As-tu le cauchemar, Hoffmann?
-
- Chasseur
- Posty: 10
- Rejestracja: piątek, 26 listopada 2010, 19:18
- Lokalizacja: Masłowice
Zainteresowałem się tym "Lost Battles" oraz "Imperium".
A jakie systemy figurkowe?
A jakie systemy figurkowe?
Ostatnio zmieniony sobota, 29 stycznia 2011, 11:08 przez polomarket5, łącznie zmieniany 1 raz.
- Silver
- Général de Division
- Posty: 3535
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 104 times
Imperium Romanum to bardzo zacna stara gra z lat 80-tych znanego wtedy i cenionego wydawcy gier.
Niestety nie ma tam złożonych bitew a tylko rzut kostką.
Ale jest wiele scenariuszów wieloosobowych i nawet aktualnie chętnie bym tak z 3-5 osobami przy niej zasiadł. Bardzo pozytywnie wspominam rozrywki sprzed 20 lat w ta grę. szkoda że nie było ich więcej.
A może polski "Perykles"? Mam tą grę ale nigdy jeszcze nie grałem.
Niestety nie ma tam złożonych bitew a tylko rzut kostką.
Ale jest wiele scenariuszów wieloosobowych i nawet aktualnie chętnie bym tak z 3-5 osobami przy niej zasiadł. Bardzo pozytywnie wspominam rozrywki sprzed 20 lat w ta grę. szkoda że nie było ich więcej.
A może polski "Perykles"? Mam tą grę ale nigdy jeszcze nie grałem.
Hannibal Ante Portas jednostki w tej grze liczone w tysiącach , zmęczenie Armii jesli przeprawia się przez wzgórza lub góry co wpływa na siłę podczas bitwy, bardzo ciężkie oblężenia bardzo długie w grę moze grać duża ilość graczy, Róża wiatrów ciekawy system pływania po morzu w zasadzie ty nie decydujesz o kierunku swojej floty tylko wiatr czyli rzut kostką, aby pływać z armii należy wydzielić 200 ludzi do obsługi statku, bitwy na oddzielnej mapce, jeśli masz duzo czasu to może ta gra cię zainteresuje ,problem tylko bo gra jest juz nieosiągalna,
Imperium Romanum też z chęcią bym zagrał
Imperium Romanum też z chęcią bym zagrał
-
- Chasseur
- Posty: 10
- Rejestracja: piątek, 26 listopada 2010, 19:18
- Lokalizacja: Masłowice
-
- Sous-lieutenant
- Posty: 409
- Rejestracja: czwartek, 4 stycznia 2007, 23:52
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 16 times
Dodam, że Excalibre Games od dłuższego czasu (bodajże od 2006 roku) przymierza się do reedycji leciwej gry pana Berga pod tytułem “Conquerors”. Gra posiada rozbudowany system taktyczny z osobną planszą, a opisuje Drugą Wojnę Macedońską, Wojnę Syryjską oraz podboje Olka.
Inna sprawa, czy gra jest idealna
Tak, czy siak z zainteresowaniem obserwuję rozwój wydarzeń.
Inna sprawa, czy gra jest idealna
Tak, czy siak z zainteresowaniem obserwuję rozwój wydarzeń.