Thirty Years War (GMT) (2)

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące XVI, XVII i XVIII wieku.
Awatar użytkownika
Nico
Général de Division
Posty: 3838
Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 10:50

Post autor: Nico »

Jesli gracz katolicki pozwoli na zajecie Trentu to juz tylko wina jego miernej gry :).

Co do Szwedow tez logiczne, raczej trudno byloby im ladowac, gdzies w Bremie/Hamburgu...
Niech żyje Napoleon! - wołaj ludzie tkliwy
niech żyje po tysiąc lat (kto z nas będzie żywy),
Niech Polak ostatni z tym czuciem umiera
A hasło: Napoleon! niech mu usta zwiera!
Awatar użytkownika
Gror
Adjudant
Posty: 205
Rejestracja: poniedziałek, 11 września 2006, 21:14
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Post autor: Gror »

Wallenstein pisze:No to rozwieję państwa wątpliwości:

Duńczycy - można ich zagrać zawsze (nawet jak katolicy okupują/kontrolują oba pola w SCHLESWIG HOLSTEIN), ale jeżeli chcą wejść na planszę to muszą sobie wywalczyć drogę.

Szwedzi - jeżeli pola w POMERANIA są kontrolowane (nie muszą być okupowane!!), lub są okupowane (nie muszą być kontolowane!!) przez katolików to nie można zagrać Szwedów.

W obu kwestiach nie ma wątpliwości - na te pytania odpowiadali sami twórcy gry 8)
Dokładnie tak.

Pozwolę sobie tylko dopełnić w kwestii niemieckich protestantów:

Trzeba okupować wszystkie pola w danej prowincji żeby zablokować zagranie karty NEW LEADERS. Jak wchodzi taki Christian z Brunszwiku a jego kraj jest kontrolowany przez Katolików to i tak wszystkie pola, które nie są przez Katolików OKUPOWANE przechodzą pod kontrolę protestantów.
Awatar użytkownika
Nico
Général de Division
Posty: 3838
Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 10:50

Post autor: Nico »

Rozumiem, ze to info z jakiegos FAQa lub CW ?
Niech żyje Napoleon! - wołaj ludzie tkliwy
niech żyje po tysiąc lat (kto z nas będzie żywy),
Niech Polak ostatni z tym czuciem umiera
A hasło: Napoleon! niech mu usta zwiera!
Awatar użytkownika
ozy
Tai-sa
Posty: 1498
Rejestracja: czwartek, 30 marca 2006, 10:30
Lokalizacja: Opole

Post autor: ozy »

Graliśmy w to cudo dziś z Voldemortem, normalnie zabawa na maksa. Gracie Panowie w lidze, skąd można ściągnąć gameboxa? Ktoś poratuje linkiem?

pozdrawiam
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Darth Stalin
Censor
Posty: 6571
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:58
Has thanked: 73 times
Been thanked: 170 times

Post autor: Darth Stalin »

Linka nie mam, ale jak dacie maila to mogę podesłać gameboxa + living rules, erratę i spis kart w excelu.
Awatar użytkownika
ozy
Tai-sa
Posty: 1498
Rejestracja: czwartek, 30 marca 2006, 10:30
Lokalizacja: Opole

Post autor: ozy »

Towarzyszu, w gameboxa zaopatrzył mnie już komisarz Nico, natomiast za podesłanie pozostałych plików byłbym bardzo wdzięczny - reppu@o2.pl
Z góry dziękuję :!:
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Darth Stalin
Censor
Posty: 6571
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:58
Has thanked: 73 times
Been thanked: 170 times

Post autor: Darth Stalin »

Poszło.

Prosze uprzejmie.
Awatar użytkownika
Nico
Général de Division
Posty: 3838
Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 10:50

Post autor: Nico »

Musimy sie wspierac.....ale wzajemnie...nie solidarnie ;).
Niech żyje Napoleon! - wołaj ludzie tkliwy
niech żyje po tysiąc lat (kto z nas będzie żywy),
Niech Polak ostatni z tym czuciem umiera
A hasło: Napoleon! niech mu usta zwiera!
Awatar użytkownika
Lord Voldemort
Pułkownik
Posty: 1325
Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 15:26
Lokalizacja: Opole
Been thanked: 6 times
Kontakt:

Post autor: Lord Voldemort »

ozy pisze:Graliśmy w to cudo dziś z Voldemortem, normalnie zabawa na maksa. Gracie Panowie w lidze, skąd można ściągnąć gameboxa? Ktoś poratuje linkiem?

pozdrawiam
Najfajniesze, ze wyszedl nam wynik gry totalnie remisowy (chyba 20 VP).

V.
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

A tu się recenzja ukazała ostatnio: http://www.gry-planszowe.pl/article.php ... -1648.html
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
wujaw
Général de Brigade
Posty: 2075
Rejestracja: sobota, 11 marca 2006, 11:15
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Post autor: wujaw »

Recenzja bardzo ciekawa!Mam dwa pytania do ekspertów z zakresu gier CDG:czy ktoś to przetłumaczył na język polski i czy gra jest trudniejsza niż Here I Stand?
Awatar użytkownika
Strategos
Censor
Posty: 8264
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Strategos »

Nikt nie pzretłumaczył . Nie grałem w HiS ale to inne zupełnie gry . TYW to gra dla dwu osób a HiS dla znacznei wiekszej ilości graczy.
Wojna trzydziestoletnia jest stosunkowo prosta do opanowania .
Warto jednak wprowadzać do niej opracowane przez kolegów HR .
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"

Sun Tzu
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Here I Stand jest znacznie bardziej skomplikowana i wymaga zgromadzenia co najmniej trzech, a najlepiej sześciu osób. Ma też bardzo rozbudowany czynnik dyplomatyczny, a poszczególne "frakcje" różnią się wyraźnie możliwościami działań i celami. HiS jest też bardziej "globalna" - obejmuje działania w całej Europie, na Bliskim Wschodzie, w Afryce północnej, ale także symulowane są wyprawy odkrywcze do obu Ameryk.
Zresztą niech wypowiedzą się eksperci, bo ja tylko raz grałem w HiS, a w 30YW wcale.
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Leo
Colonel
Posty: 1594
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:08
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 14 times

Post autor: Leo »

HIS nie jest aż tak skomplikowane jak wspominał Andy. Owszem, gra się toczy na większym obszarze i obok aspektu militarnego jest też rozbudowany religijjny (i w niewielkim stopniu kolonialny). Ale zasady są proste i logiczne - wystarczy pół godziny tłumaczenia i już jest wszystko jasne...
A co do TYW to przypomniałem sobie, że kiedyś z Raubritterem obiecywaliśmy zamieścić tutaj nasze propozycje zmian w zasadach. Było tego sporo, czasami fundamentalnych (typu wydłużenie gry). Po kilku rozgrywkach i przestudiowaniu literatury przedmiotu z naszych zmian ostało się niewiele - w zasadzie okazało się, że najlepszym pomysłem są nowe karty. Zostały one nawet zrobione, tylko nie wiem jak je zamieścić na Forum...
Awatar użytkownika
wujaw
Général de Brigade
Posty: 2075
Rejestracja: sobota, 11 marca 2006, 11:15
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Post autor: wujaw »

Dzięki za odzew.Ciekawi mnie też bardzo strona subiektywna, czyli jak się te gry podobają?Która bardziej?
Zablokowany

Wróć do „XVI-XVIII wiek”