Won by the Sword (GMT)
- Neoberger
- Général de Brigade
- Posty: 2098
- Rejestracja: sobota, 7 listopada 2009, 19:19
- Lokalizacja: Wwa
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 125 times
Re: Won by the Sword (GMT)
http://www.gmtgames.com/gc30yw/WBTS_Rules_FINAL.pdf
http://www.gmtgames.com/gc30yw/WBTS_Playbook_FINAL.pdf
Aaaaaaaa, skąd na to wszystko brać.
Przejrzałem przepisy.
Łamie mnie w kościach. Sam nie wiem.
Będzie bolało tak czy tak.
http://www.gmtgames.com/gc30yw/WBTS_Playbook_FINAL.pdf
Aaaaaaaa, skąd na to wszystko brać.
Przejrzałem przepisy.
Łamie mnie w kościach. Sam nie wiem.
Będzie bolało tak czy tak.
Berger
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Re: Won by the Sword (GMT)
Ja poczekam aż kupicie i zagracie
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
-
- Sous-lieutenant
- Posty: 409
- Rejestracja: czwartek, 4 stycznia 2007, 23:52
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 16 times
Re: Won by the Sword (GMT)
Miałem brać, ale się wstrzymam. Niedopracowany rulebook (nie wiadomo przykładowo, co oznaczają cyfry na jednostkach) i dziurawy playbook (brak listy jednostek dla niektórych scenariuszy) nakazują na wstępie ostrożność. Jeśli nie będzie innych, poważniejszych problemów, to można się zastanowić.
- Aldarus
- Chef de bataillon
- Posty: 1021
- Rejestracja: wtorek, 12 września 2006, 08:56
- Lokalizacja: Warszawa - Bielany
- Been thanked: 12 times
Re: Won by the Sword (GMT)
Też miałem ochotę, ale po przeczytaniu instrukcji mi przeszło - spodziewałem się czegoś innego.
Nie dyskutuj z idiotą.
Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, potem pokona doświadczeniem.
Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, potem pokona doświadczeniem.
- Neoberger
- Général de Brigade
- Posty: 2098
- Rejestracja: sobota, 7 listopada 2009, 19:19
- Lokalizacja: Wwa
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 125 times
Re: Won by the Sword (GMT)
Miałem na warsztacie grę o TYW, ale się wstrzymałem.
Po pobieżnym przeglądzie widzę, że Amerykanie [...]. Nawet niektóre żetony są z gry o Wojnie Trzydziestoletniej GMT.
I te kolumny.
Czy oni w ogóle czytają cokolwiek przed robieniem gry?
Ubawiłem się czytając o Baggage Points. Czytałem ostatnio Crevelda. Nawet niewiele napisał. Nie bolało. Są i inne książki.
Eeech, Amerykanie.
Aaaa, a ktoś czytał opis bitwy? No to już wiem na pewno. Nie kupuję. Uffff.
Trzeba wracać do pracy
Po pobieżnym przeglądzie widzę, że Amerykanie [...]. Nawet niektóre żetony są z gry o Wojnie Trzydziestoletniej GMT.
I te kolumny.
Czy oni w ogóle czytają cokolwiek przed robieniem gry?
Ubawiłem się czytając o Baggage Points. Czytałem ostatnio Crevelda. Nawet niewiele napisał. Nie bolało. Są i inne książki.
Eeech, Amerykanie.
Aaaa, a ktoś czytał opis bitwy? No to już wiem na pewno. Nie kupuję. Uffff.
Trzeba wracać do pracy
Berger
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Re: Won by the Sword (GMT)
Póki nie zrobi tego ktoś z Europy, ktoś znający epokę (czytaj: umiejący czytać) to raczej widzę nic dobrego. Serio.
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
- Leliwa
- Hetman polny koronny
- Posty: 5300
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
- Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
- Has thanked: 39 times
- Been thanked: 256 times
Re: Won by the Sword (GMT)
No nie wiem. Ostatnie Części M&P w zasadzie robili Skandynawowie i nie powiem żeby były lepsze w kwestii realizmu historycznego pola walki. Raczej cała gra idzie utartym torem wyznaczonym na początku przez BH.
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Re: Won by the Sword (GMT)
Tylko to jest SYSTEM. Zbyt wielkiego pola do manewru nie ma.No nie wiem. Ostatnie Części M&P w zasadzie robili Skandynawowie i nie powiem żeby były lepsze w kwestii realizmu historycznego pola walki. Raczej cała gra idzie utartym torem wyznaczonym na początku przez BH.
Na ile znam epokę (a znam mało, więc się wypowiem ) to nie wiem czy w ogóle da radę oddać wojnę trzydziestoletnią jako jeden system taktyczny.
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
- Leliwa
- Hetman polny koronny
- Posty: 5300
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
- Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
- Has thanked: 39 times
- Been thanked: 256 times
Re: Won by the Sword (GMT)
Zapewne. Tylko sami autorzy raczej nie manewrowali i nie próbowali jakoś oddać np. wojskowości przed Gustawem Adolfem przez ciekawe reguły specjalne. Te co są, raczej rozczarowują swym minimalizmem i schematyzmem.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 7 lipca 2014, 11:06 przez Leliwa, łącznie zmieniany 1 raz.
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
- duc de Fort
- Capitaine
- Posty: 843
- Rejestracja: sobota, 21 stycznia 2012, 18:34
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
Re: Won by the Sword (GMT)
Nadzieja w Tobie. Masz wiedzę, pomysły i doświadczenie. Cóż więcej trzeba?Nie ma nadziei?
FortGier.pl - najlepszy sklep z wojennymi grami planszowymi
- Leliwa
- Hetman polny koronny
- Posty: 5300
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
- Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
- Has thanked: 39 times
- Been thanked: 256 times
Re: Won by the Sword (GMT)
Tak to ilość nie przekłada się na jakość.
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Re: Won by the Sword (GMT)
Gorzej, że Ben Hull jest nadal za Oceanem "guru wojny trzydziestoletniej".
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
- Leliwa
- Hetman polny koronny
- Posty: 5300
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
- Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
- Has thanked: 39 times
- Been thanked: 256 times
Re: Won by the Sword (GMT)
A niedługo będzie na najnowszy pięciopak napoleoński o kampanii rosyjskiej 1812.
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Re: Won by the Sword (GMT)
Ale to Zucker, a nie GMT
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."