Won by the Sword (GMT)

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące XVI, XVII i XVIII wieku.
Awatar użytkownika
Filip Apostoł
Sergent
Posty: 148
Rejestracja: wtorek, 19 stycznia 2010, 17:02
Lokalizacja: Lublin

Re: Won by the Sword (GMT)

Post autor: Filip Apostoł »

A ja to wszystko obserwowałem cały czas z dystansu. Nawet nie czytałem reguł czy recenzji. Z przyjemnością zagram i wystawię swoją ocenę. Tylko muszę kogoś z egzemplarzem znaleźć :) Do Brańszczyka jeszcze chwila, tam mam zaklepaną partię.
adi2
Adjudant-Major
Posty: 337
Rejestracja: piątek, 5 lipca 2013, 21:10

Re: Won by the Sword (GMT)

Post autor: adi2 »

I co tam w temacie?
Chętnie zagram online (Vassal itp.). Moje filmiki z gier PC kampanii mp(Europa Universalis 2):

http://youtu.be/mkga5VM5aY0
kret1975
Caporal-Fourrier
Posty: 94
Rejestracja: wtorek, 27 sierpnia 2019, 19:57
Lokalizacja: Poznań okolice
Has thanked: 3 times
Been thanked: 4 times

Re: Won by the Sword (GMT)

Post autor: kret1975 »

Warto się pochylić nad tematem? Czy to co jest w sklepach teraz np: Fort Gier ma już update kit zrobiony?

Drugi temat - czy ktoś może podjął się tłumaczenia na PL?
Awatar użytkownika
Man of Lowicz (dawniej Lauenburg)
Lieutenant
Posty: 514
Rejestracja: środa, 10 lutego 2016, 01:06
Has thanked: 193 times
Been thanked: 117 times

Re: Won by the Sword (GMT)

Post autor: Man of Lowicz (dawniej Lauenburg) »

Podpinam się pod pytanie, gdyż rozważam zakup na święta.
Patriae Commodis Serviens - Być Ojczyźnie pożytecznym (Dewiza Prymasowskiego Miasta Łowicza).
Awatar użytkownika
jacus1944
Lieutenant
Posty: 534
Rejestracja: czwartek, 21 listopada 2019, 22:41
Has thanked: 142 times
Been thanked: 191 times

Re: Won by the Sword (GMT)

Post autor: jacus1944 »

Odświeżę wątek, bo właśnie odebrałem egzemplarz gry zakupiony w FortGier.pl i w fabrycznie zapakowanym pudle dostajemy poprawione karty pomocy, instrukcje, playbooka i karty.
Awatar użytkownika
Neoberger
Général de Brigade
Posty: 2098
Rejestracja: sobota, 7 listopada 2009, 19:19
Lokalizacja: Wwa
Has thanked: 5 times
Been thanked: 125 times

Re: Won by the Sword (GMT)

Post autor: Neoberger »

Nowe karty grze nie pomagają.
Autor próbował zrobić historyczną grę, ale nikt nie chciał ze mną w to grać bo podobno nuda.
Ale system sterowania kartami fajny.
Szkoda, że w grze, w której autor zrobił oblężenia w stylu Vaubana, bitwy są mega nudne i losowe.
Berger
Awatar użytkownika
Neoberger
Général de Brigade
Posty: 2098
Rejestracja: sobota, 7 listopada 2009, 19:19
Lokalizacja: Wwa
Has thanked: 5 times
Been thanked: 125 times

Re: Won by the Sword (GMT)

Post autor: Neoberger »

Panie Berger. Ale na BGG pieją z zachwytu. Ktoś tam coś wymyśla o tym, że mniejsze kolumny mają słabo z zaopatrzeniem i ruchem, ale nie chciałem nawet takich wrażych opinii czytać.
Gra ma powyżej 6 opinię na BGG i to jest wyznacznik, że jest dobrze.
Ale jak ktoś lubi dłubankę o oblężeniach i zaopatrzeniu to śmiało kupować.
Berger
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43346
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

Re: Won by the Sword (GMT)

Post autor: Raleen »

Gra ma 6 na BGG. To wcale nie jest wysoka ocena, w najlepszym razie średniaczek.
Gdzieś przeczytałem, że dobra gra polega na podejmowaniu ciekawych decyzji :)
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Neoberger
Général de Brigade
Posty: 2098
Rejestracja: sobota, 7 listopada 2009, 19:19
Lokalizacja: Wwa
Has thanked: 5 times
Been thanked: 125 times

Re: Won by the Sword (GMT)

Post autor: Neoberger »

Raleen --> Oczywiście żartowałem. Z tą oceną.
Z ciekawości wróciłem do tej gry.
Szczęka mi opadła. Pierwsze wydanie było zupełnie zwalone. Karty błędami, instrukcja z dziurami.
Wielkim wysiłkiem (i dzięki im za to) GMT wydało poprawione karty i instrukcję.
Ale... paczę na stronę BGG a tam informacja, że jest... errata z listopada bodajże 2018 r. do... poprawionej instrukcji i playbooka.
I są to istotne zapisy wskazujące co było zamysłem autora pierwotnie, co nie zostało wyczyszczone (nawet w poprawionej wersji) i co nie było dopowiedziane.
Pominę wątek kilku żetonów dodatkowych dodanych w którymś numerze C3i. Przekręt z C3i jest wart artykułu i generalnie ostracyzmu GMT ze strony graczy co oczywiście nie nastąpi.

Odświeżyłem przepisy i zagrałem solo w pierwszą kampanię. Trzy regimenty bawarskie stojące w dziwnym miejscu na planszy (między armią szwedzką a zajętą przez Szwedów twierdzą) zostały anihilowane, bo Szwedzi mieli kartę, która nie pozwalała na odmówienie walki.
Ale oczywiście jak to w tej grze większym problemem dla Szweda było zaopatrzenie. To zbiera się żmudnie i nie w dużych ilościach. O tym chyba jest ta gra.
Potem padłem na rozważaniu (które chyba pojawiało się na BGG) dlaczego niektóre twierdze nie są obsadzone i jak je traktować.
Hesja wspiera Szwedów, a tu nagle neutralna twierdza na tym terenie. Dziwne.
Ale dziwniejsze były nieobsadzone twierdze w Bawarii i Szwabii. Znaczy Bawaria ma sama siebie zaatakować?
W późniejszej części rozgrywki natknąłem się na problem przepraw przez rzekę i pamiętania kto skąd przyszedł, bo nie może przejść dalej (są wątki na BGG i chyba ludzie też są bezradni - generalnie pan Hull się obraził i nie odpowiada na pytania).
Tak się znudziłem tą grą, że nie miałem siły rozstrzygać co i jak. Wymiękłem. :o :shock:
Berger
ODPOWIEDZ

Wróć do „XVI-XVIII wiek”