Age of Monarchs

[Silver]

Darmowa gra dedykowana dla 6 graczy. Są akcenty polskie. Może HIS popadnie w zapomnienie. Zamierzam ją sporządzić.
https://sites.google.com/site/calvinusl ... f-monarchs

[Raleen]

To jest historia od 1492 do 1789, czyli kilka wieków, cała wczesna nowożytność. Na to wszystko 20 tur. Nie patrzyłem ile kart się ma na turę, ale obawiam się, że ta gra będzie bardzo ogólna i taka trochę nijaka. Zdecydowanie wolę gry odtwarzające krótszy wycinek czasowy.

[Samuel]

Projekt interesujący, zwłaszcza, że poprzednia gra tego autora ("Democracy under Siege") zbiera wysokie oceny. Na pewno warto się będzie przyjrzeć obu tytułom.

[Silver]

Ja już wolę spotkać się 2-3 razy, by rozegrać jakąś kampanię, niż siedzieć przy HISie tylko 3 z 9 tur jak podobno ostatnio zagrano w tą grę na konwencie (dlaczego tym razem tak szybko się skończyło?).

[Strategos]

Projekt interesujący, zwłaszcza, że poprzednia gra tego autora ("Democracy under Siege") zbiera wysokie oceny. Na pewno warto się będzie przyjrzeć obu tytułom.

Tak, też mam pierwsze wrażenie , że warto.

DuS wydaje się arcyciekawa!

[Neoberger]

Problem tylko żeby to wydrukować, posklejać, wyczarować kostki i można grać.

Silver nie lubi HiS'a i się z tym nie ukrywa. Oby znalazł lepszą grę od niego.

Ja uwielbiam HiS, chociaż ostatnim razem grałem jak noga, zakleszczając się w uścisku z Papiestwem.
W VQ nie grałem, ale z obserwacji i rozmów wnioskuję, że to już nie tak ciekawy temat mimo tej samej mechaniki.

[Leliwa]

Obydwie wyglądają ciekawie. AoM ma też większy zasięg terytorialny niż HiS, no i jest tam Polska. Niestety w Krakowie na pewno się nie spodoba, bo nie umieścili tego miasta na mapie (Poznania również, za to jest Lublin i nieśmiertelny Brześć Litewski). Z tego co widzę, wydaje się być dobrze osadzona w historii mimo swej skali (bardziej szczegółowe przedstawienie kolonii na mapie niz w HiS). Aspekt ekonomiczny jest zdecydowanie szerszy niż w HiS. Ciekawe jak przedstawiona jest rywalizacja religii i wyznań?

[Strategos]

Obydwie gry są darmowe. W obydwu przypadkach jest kompletny moduł Vassala. W DuS z wariantem rozszerzającym. Z opisu DuS na BGG wynika, że to gra 2 - (3) osobowa więc można nawet jej nie drukować i sensownie grać via Vassal.

[Samuel]

Niestety w Krakowie na pewno się nie spodoba, bo nie umieścili tego miasta na mapie

Można to im wybaczyć, skoro przyznali nam i Odessę, i Woroneż

[Leliwa]

Niestety po bliższym przyjrzeniu się mapie, żetonom i scenariuszom daruję sobie bliższe zainteresowanie.
Odessa została założona dopiero po zakończeniu gry
Natomiast niestety nie mamy ani Rygi ani Witebska. Dość fantastyczna mapa. Jest na niej np. Dniepropietrowsk, który został założony dopiero w latach 80-tych XVIII wieku i funkcjonował przez prawie 150 lat jako Jekaterynosław zanim bolszewicy nie zmienili mu nazwy na obecną.
Jedyna twierdza Polaków to oczywiście Pińsk.
Na żetonach wojska zamiast husarza jest jakiś Szwedzina w kolecie rajtarskim.
W odróżnieniu od innych Większych Państw (Polska jest nim w etapach 6-16) Polacy nie mają niemal żadnych wodzów poza władcami, oprócz wspólnego z Moskwą Kurbskiego (tu zamiast niego mógłby być Dymitr Samozwaniec, który jednak przynależy tylko do Moskwy). Nie mają też pierwszych ministrów, czyli odpowiedników wodzów w administracji i dyplomacji, a można by tu wymienić choćby Zamoyskiego, Żółkiewskiego, Zadzika. Z władców jest Batory (bezimienny), Zygmunt II (zapomnieli o jego 2 imieniu), Zygmunt III, Sobieski (też bezimienny). Mają oni jako wodzowie każdy oprócz Zygmunta III bonusa taktycznego 2 (najlepszy w grze to 3), a ponieważ Zygmunt II może dowodzić większą ilością wojska od Sobieskiego, więc jest lepszym wodzem. Co ciekawe bonus taktyczny 2 posiada też ten nieszczęsny Kara Mustafa. A, żeby nie było że wybrzydzam to dla innych potencji, każdy z wodzów (generałów i ministrów) ma wzorowaną na HIS notkę biograficzną, zaś wydarzeń historycznych związanych z tzw. Starą Europą jest całkiem sporo. Jest np. też Waszyngton i Deklaracja Niepodległości jako wydarzenie, czy też Noć św. Bartłomieja.
W ogóle nie widać, że ówczesna Rzeczpospolita była państwem dwuczłonowym. Oczywiście nazwa Rzeczpospolita też tu nie funkcjonuje i zamiast niej jest bajeczne królestwo Polski gdzieś mniej więcej między Szwecją a Turcją oraz Moskwą a Berlinem. Wizja niemal prosto z filmu włoskiego o odsieczy wiedeńskiej. Tylko tam przynajmniej była jakaś husaria.
Z wydarzeń historycznych nie ma żadnych związanych z Polską oprócz tych, w które są silnie zaangażowane obce potencje (Wielka Wojna Północna i Rozbiory Polski)
I wreszcie na koniec niechlujstwo estetyczno-heraldyczne. Wszystkie kraje w grze mają swoje historyczne herby oprócz Polski, na której żetonach i kartach władców rozpościera się nasz (proszę mi wybaczyć ironię) postpeerelowski orzeł w koronie zamiast Orła i Pogoni w kantonach na prawdziwej tarczy herbowej. Niestety jeśli chodzi o Włochów, to np. w grze Wise Bayonets Trebbia 1799, skądinąd ciekawej, taki XXI-wieczny orzeł widnieje też na żetonach naszych ułanów legionowych.
To tak pokrótce.

PS. A a propos wodzów i herbu zamierzam skontaktować się z autorem. Nigdy nie jest za późno na naukę i każdy powinien sobie mówić rano tak jak profesor Marek Jan Chodakiewicz "Jestem głupi, więc mogę się czegoś nauczyć."

[Raleen]

Dzięki Leliwo za opis gry, mi się nie chciało wgłębiać, ale to co napisałeś chyba mi wystarczy... w połączeniu ze skalą czasową.
Może znajdą się amatorzy do grania w nią, ale mi się specjalnie nie chce zgłębiać produkcji ludzi, którzy zabierają się za robienie gry historycznej, a o historii pojęcie mają dość ograniczone.

[Samuel]

Leliwo, wyluzuj To ja mogę odpuścić Kraków, a Ty nie możesz odpuścić Pogoni Dobrze, że przynajmniej kolor i ilość głów orzełka się zgadza A tak serio, to mam nadzieję, że przynajmniej owa "Demokracja" ma coś więcej wspólnego z rzeczywistością, a tu Autor zrobił nieszczęśliwą wycieczkę poza "swoją" epokę Chociaż zasady przejrzę, może Autor nie zna się na historii, ale z tworzeniem reguł idzie mu lepiej?

[Silver]

Leliwo - jeśli ci przeszkadza strona graficzna gry to mogę przygotować żetony Polski z innymi symbolami, nawet twymi rodowymi. Tak samo mogę poprawić nazwy miejsc na mapie. Może miejsca są tak rozmieszczone bo testy wskazały że tak będzie najlepiej?
Ale jak dla mnie to podczas rozgrywki te graficzne sprawy schodzą na dalszy plan.
Polska w tej grze niestety nie jest jednym z głównych aktorów.
Sporządzę ta grę ale chyba najpierw zajmę się inną grą tej „stajni” czyli „Democracy under siege”.
Może kiedyś zagrasz - żebyś tylko oderwał się od HISa.

[Leliwa]

Tak się składa, że w 3 scenariuszach (ponad połowa gry) jest jednym z głównych aktorów, i wypadałoby coś więcej przedstawić na planszy i na żetonach niż jest. W porównaniu z innymi wielkimi potencjami informacje o Rzeczpospolitej są szczątkowe. Rozumiem, że chcieli mieć jakiś punkt terenowy w tym miejscu, tylko dlaczego nazwali go tak od czapy, jakby jako jedyne źródło mieli Atlas Geograficzny Świata PPWK. Można było napisać zamiast Dniepropietrowska choćby Czerkasy albo Sicz Zaporoska i byłoby więcej sensu. Zaś patrząc na odległości między punktami widzę, że ta Odessa jest wciśnięta na siłę. To już lepiej na siłę wcisnąć i Kraków i Poznań, a zamiast Pińska zrobić twierdzę w Lwowie. Twierdza w Pińsku ma tyle samo sensu, co port we Lwowie, bo nie broni żadnej ważnej drogi.
Nie chodzi mi tylko o grafikę. To tylko kropla przepełniająca kieliszek goryczy.
Idę robić coś taktycznego o XVI wieku, bo się sfrustruję.

PS. A do HIS-a nie jestem przywiązany. Ot od czasu do czasu gram, jak brakuje 6-go, ale bardziej lubię Sukcesorów i gry taktyczne.

[Samuel]

Mnie postawa "w Polsce czyli nigdzie" sama w sobie nie zraża (niestety, za bardzo się z nią oswoiłem - a w końcu i tak summa summarum lepszy skrajnie uproszczony obraz naszej części Europy niż jego pominięcie w HISie i VQ). Gorzej, jeśli błędy w tej części mapy pokazują ogólne podejście Autora do tematu i powierzchowność jego wiedzy (może Raleen wykreśli tę niepoprawną politycznie uwagę, ale włoska proweniencja gry wcale mnie optymistycznie nie nastraja).
Natomiast nie ukrywam, że dużo bardziej interesuje mnie drugi tytuł, choć ten konkurencją byłby raczej dla Twilight Struggle. Czy przygotowujesz polskojęzyczną wersję?