Wojny religijne

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące XVI, XVII i XVIII wieku.
Zeka

Wojny religijne

Post autor: Zeka »

Tylko raz się natknąłem na profesjonalną grę o o tej tematyce (o ile dobrze pamiętam było to za sprawą Vea Victis, ale głowy nie dam za to). Temat ciekawy, ale na naszym rynku mało ekspoloatowany. Za to na zachodzie podobno pojawiło się sporo gier wojennych, poświęconych temu okresowi w dziejach.
Awatar użytkownika
Bjorn
Lieutenant
Posty: 504
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:29
Lokalizacja: Wa-wa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Post autor: Bjorn »

Teraz nadciąga "Here I Stand" - w wielkim skrócie: reformacja w Europie. Kierujesz poszczególnymi potęgami, a gra jest w skali strategicznej. Gra uwzględnia zarówno walki zbrojne, jak też religijne i dyplomację. Myślę, że powinna spełniać Twoje wymagania.
Zeka

Post autor: Zeka »

Może podzielisz się wrażeniami na temat tej gry? Takie małe omówienie :)
Awatar użytkownika
Bjorn
Lieutenant
Posty: 504
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:29
Lokalizacja: Wa-wa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Post autor: Bjorn »

Jeszcze się nie ukazała, więc nie bardzo miałem jak zagrać.
Awatar użytkownika
Strategos
Censor
Posty: 8264
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Strategos »

Oto co można się dowidzieć od wydawcy :

http://www.gmtgames.com/nnhis/main.html
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"

Sun Tzu
Awatar użytkownika
Strategos
Censor
Posty: 8264
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Strategos »

No bo ten szlagier zanacie oczywiście - gra w której stroną są Katolicy i Protestanci niewątpliwie jest grą o wojnach religijnych( przy okazji trwa promocja aktualna cena 35$) :

http://www.gmtgames.com/nnty/main.html
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"

Sun Tzu
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43399
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Czy u naszych kolegów też jest promocja na 30-latkę :) :?:
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Bjorn
Lieutenant
Posty: 504
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:29
Lokalizacja: Wa-wa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Post autor: Bjorn »

Dołączam się do rekomendacji dla "Wojny Trzydziestoletniej". To też bez wątpienia wojny religijne, tyle że 100 lat później (licząc od wystąpienia Lutra).
Awatar użytkownika
Strategos
Censor
Posty: 8264
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Strategos »

Nie wiem bo kupiłem pożądliwie 30-latke po cenie przedpromocyjnej w ubiegłym roku. Radzę przejść czym prędzej do stolika negocjacyjnego. Gra jest pięknie wykonana i pasjonująca - cudowne wrażenie chaosu (co za kontrast dla uporządkowanej linii frontów w Ścieżkach Chwały!).
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"

Sun Tzu
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43399
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Okres historyczny bardzo mnie zachęca, ale przyzwyczajenia do cen TiSowych trzeba będzie przezwyciężyć :wink: .
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Wojpajek
Captain
Posty: 934
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:59
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Post autor: Wojpajek »

Oj Raleen to przezwyciężaj, bo jest mnóstwo dobrych gier zachodnich... i niestety nasze polskie tytuły zostają za nimi w tyle.
Zeka

Post autor: Zeka »

Owszem, są dobre gry zachodnie... Jednakowoż w warstwie graficznej żetonów nieco odstają od polskich produkcji... Osobiście wolę ikonki np. z "Wiednia" czy "Kircholmu" od tych, które zdobią zachodnie żetony... Niby są kolorowe, ale jakoś takie... Hm... Nieprzyjemne... Tak, na marginiesie, sądzę że żetony pod względem graficznym powinny iść w kierunku "Normandii" Panzerfana.
Awatar użytkownika
Bjorn
Lieutenant
Posty: 504
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:29
Lokalizacja: Wa-wa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Post autor: Bjorn »

Mi się żetony i szata graficzna podoba, gorzej z zasadami (tutaj zwłaszcza ich sformułowanie często zawodzi, pewnie moja znajomość angielskiego odgrywa w tym także pewną rolę). TYW jest np. bardzo estetycznie wykonany, natomiast zasady napisane są fatalnie.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43399
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

A mi na odwrót: żetony się podobają, a z zasadami i z samą koncepcją gry różnie, mapy na ogół też mają bardzo ładne. Oczywiście generalizujemy.

Co do starych polskich produkcji od strony graficznej też nie były one złe jak na tamte czasy, nie było przecież takich możliwości technicznych. Teraz można raczej zarzucac, że nie ma postępu, że zatrzymano się na tym co wtedy, a jak wychodzą żetony z kolorowymi ikonkami to są one niezbyt udane - jak te do B-35 czy Arden, które ostatnio się pojawiały.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Teufel
Legatus Legionis
Posty: 2426
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:55
Lokalizacja: Stadt Thorn/Festung Posen
Has thanked: 17 times
Been thanked: 55 times

Post autor: Teufel »

Czy ja wiem, to tylko na 1 rzut oka tak wygląda, np w serii GBOH GMT wszystkie oznaczenia to ruch, jakosc jednostki, jej rozmiar, ewentualnie jeszcze ostrzał z oszczepów, bądź strzał. tyle co na niektorych zetonach z B-35.

Zachodnim produkcjom, szczegonie GMT od strony grafiki osobiscie nie mam nic do zarzucenia, zaś co do przepisów, to podejrzewam, ze na pewno w Polsce mozna z nich czerpać je do wielu nowych produkcji, bo np rozwiazania z dowodcami sa naprawde dobre, a w wiekszosci polskich gier to po prostu lezy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „XVI-XVIII wiek”