Szybka gra przedstawiająca wojnę o niepodległość Stanów Zjednoczonych.
Konkretnie 12 bitew amerykańsko-brytyjskich z tego okresu. Dla 2 graczy.
Gra wykorzystuje system znany z Clash for the Continent.
http://www.worthingtongames.com/images/ ... linfo.html
Zasady: http://www.worthingtongames.com/images/ ... eRules.pdf
http://www.boardgamegeek.com/game/35342
Dodatkowo pojawił się już dodatek dodający 5 bitew, oraz dwie nowe strony-Francuzów i Indian:
http://www.worthingtongames.com/images/ ... TLEXP.html
http://www.boardgamegeek.com/game/37900
Hold the Line (Worthington Games)
- Arteusz
- Praetor
- Posty: 3144
- Rejestracja: niedziela, 7 października 2007, 16:17
- Lokalizacja: Kielce
- Been thanked: 1 time
Hold the Line (Worthington Games)
Moje gry
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
"Moim obowiązkiem, jako patrioty, nie jest umrzeć za swój kraj, ale sprawić, żeby wróg oddał życie za własny".
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
"Moim obowiązkiem, jako patrioty, nie jest umrzeć za swój kraj, ale sprawić, żeby wróg oddał życie za własny".
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3968 times
- Been thanked: 2527 times
- Kontakt:
Ciekawe, czy te ostatnie będą do jednej bramki, czy będzie można znaleźć coś w miarę równorzędnego...
Co do grafiki, przyznam, że żetony zbytnio mnie pod tym względem nie przekonują. Za to plansza ma duże heksy, czyli dobrze dla początkujących.
Zapoznawałeś się już z regułami Arteuszu?
Co do grafiki, przyznam, że żetony zbytnio mnie pod tym względem nie przekonują. Za to plansza ma duże heksy, czyli dobrze dla początkujących.
Zapoznawałeś się już z regułami Arteuszu?
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Arteusz
- Praetor
- Posty: 3144
- Rejestracja: niedziela, 7 października 2007, 16:17
- Lokalizacja: Kielce
- Been thanked: 1 time
Tak tylko pobieżnie.
Zastosowano system żetonów terenu znany z C&C:A.
W turze obowiązuje zasada Action points. Jest tabelka na walkę.
Ogólnie zasady wyglądają na proste w opanowaniu.
Zastosowano system żetonów terenu znany z C&C:A.
W turze obowiązuje zasada Action points. Jest tabelka na walkę.
Ogólnie zasady wyglądają na proste w opanowaniu.
Moje gry
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
"Moim obowiązkiem, jako patrioty, nie jest umrzeć za swój kraj, ale sprawić, żeby wróg oddał życie za własny".
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
"Moim obowiązkiem, jako patrioty, nie jest umrzeć za swój kraj, ale sprawić, żeby wróg oddał życie za własny".
- Itagaki
- Général de Brigade
- Posty: 2011
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:42
- Lokalizacja: Dublin
- Been thanked: 2 times
Po wstępnym czytaniu zasad (raczej rzucie oka) średnio mi podpada.
Jeśli się nie mylę, to walka oparta jest o rzuty k6 na "trafienia" - tyle rzutów ile siły (z reguły 4). Czyli coś jak w Wojnach Napoleońskich Dragona, czy Pruskiej Iławie MMP. Osobiście mi takie rozwiązanie się nie podoba - za duża losowość. Ale gra wygląda "ładnie" .Może wyjdzie z tego odpowiedź na Manoeuvre GMT - lekkie, szybkie, z terenem nastawnym, o podłozu historycznym
Jeśli się nie mylę, to walka oparta jest o rzuty k6 na "trafienia" - tyle rzutów ile siły (z reguły 4). Czyli coś jak w Wojnach Napoleońskich Dragona, czy Pruskiej Iławie MMP. Osobiście mi takie rozwiązanie się nie podoba - za duża losowość. Ale gra wygląda "ładnie" .Może wyjdzie z tego odpowiedź na Manoeuvre GMT - lekkie, szybkie, z terenem nastawnym, o podłozu historycznym
Everyone sees that even a beautiful full moon starts to change its shape becoming smaller as the time passes. Even in our human lives things are as it is.
Takeda Harunobu
Takeda Harunobu
- Arteusz
- Praetor
- Posty: 3144
- Rejestracja: niedziela, 7 października 2007, 16:17
- Lokalizacja: Kielce
- Been thanked: 1 time
Odpowiedzią na Manoeuvre to jest chyba ta gra: „Battles of Napoleons” firmy Nexus http://www.strategie.net.pl/viewtopic.php?t=5724
Moje gry
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
"Moim obowiązkiem, jako patrioty, nie jest umrzeć za swój kraj, ale sprawić, żeby wróg oddał życie za własny".
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
"Moim obowiązkiem, jako patrioty, nie jest umrzeć za swój kraj, ale sprawić, żeby wróg oddał życie za własny".
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3968 times
- Been thanked: 2527 times
- Kontakt:
No tak, zważywszy choćby na tematykę lepiej "odpowiadać" w ramach tej samej epoki .
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)