Wojna Trzydziestoletnia (gra w przygotowaniu):
http://www.boardgamegeek.com/boardgame/ ... -new-world
W konwencji card driven.
A New World
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43395
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2527 times
- Kontakt:
A New World
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Filip Apostoł
- Sergent
- Posty: 148
- Rejestracja: wtorek, 19 stycznia 2010, 17:02
- Lokalizacja: Lublin
Wieloosobówka w 3 godziny? Ciekawe ile w tym prawdy. Z pewnością do spróbowania.
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 stycznia 1970, 01:00 przez Filip Apostoł, łącznie zmieniany 1 raz.
- Arteusz
- Praetor
- Posty: 3144
- Rejestracja: niedziela, 7 października 2007, 16:17
- Lokalizacja: Kielce
- Been thanked: 1 time
Do tych czasów gry podawanych przez wydawców to podchodziłbym bardzo ostrożnie.
220 kart jak na CDG to dużo. Chyba że podzielone na osobne talie dla każdej grywalnej strony.
220 kart jak na CDG to dużo. Chyba że podzielone na osobne talie dla każdej grywalnej strony.
Moje gry
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
"Moim obowiązkiem, jako patrioty, nie jest umrzeć za swój kraj, ale sprawić, żeby wróg oddał życie za własny".
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
"Moim obowiązkiem, jako patrioty, nie jest umrzeć za swój kraj, ale sprawić, żeby wróg oddał życie za własny".
- Anomander Rake
- Général de Division
- Posty: 3095
- Rejestracja: poniedziałek, 29 maja 2006, 13:06
- Lokalizacja: Wawa i okolice
- Been thanked: 3 times
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43395
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2527 times
- Kontakt:
Też jestem trochę sceptyczny, ale im kibicuję. Nagrałem się już trochę w gry card driven (choć może nie tyle, co niektórzy), i daje się miejscami odczuć pewną powtarzalność rozwiązań. Siłą rzeczy coś nowego może się pojawić przy przyjęciu większej komplikacji, nie uważacie?
A co do tej gry, może obok scenariusza pełnego, ukazującego całą Europę, zrobią mniejsze, cząstkowe - wtedy powinno wypalić.
A co do tej gry, może obok scenariusza pełnego, ukazującego całą Europę, zrobią mniejsze, cząstkowe - wtedy powinno wypalić.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)