Wojny Napoleońskie 28mm

Recenzje przepisów, relacje z rozgrywek (After Action Reports), zasady domowe.
Awatar użytkownika
Fromhold
Général de Division
Posty: 3383
Rejestracja: poniedziałek, 1 marca 2010, 21:38
Lokalizacja: obóz warowny
Has thanked: 20 times
Been thanked: 5 times
Kontakt:

Re: Wojny Napoleońskie 28mm

Post autor: Fromhold »

Chroniono również takie rzeczy jak ledewerk oficerski do ładownicy w lekkiej kawalerii. Te pasy były tak efektowne że też miały pokrowce. Zwykle z czerwonej skóry z guzikami w kolorze złotym. Rogi rogatych czapraków podwijano przypinając do tylnego łęku siodła, żeby się nie zachlapały. Ponadto był szereg niepisanych zwyczajów np warkoczyki plecione przez huzarów zwisające z boku twarzy i obciążone kulami pistoletowymi. Plotka głosi że grenadierzy starej gwardii nie używali podpinek do wysokich bermyc po to żeby żołnierze lepiej się przykładali do nie poruszania głową w czasie ataku. Kompanie wyborcze miały obowiązek noszenia wąsów i bokobrodów które woskowano i czerniono sadzą. Saperzy musieli mieć brody. To się nazywa marsowa postawa ;)
Są doskonałe figurki i modele. Są też doskonałe plany i materiały źródłowe, ale nigdy nie idzie to w parze.
http://fromholdblog.blogspot.com/
Awatar użytkownika
GRZ
Général de Brigade
Posty: 2695
Rejestracja: niedziela, 10 lipca 2011, 15:26
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 3 times

Re: Wojny Napoleońskie 28mm

Post autor: GRZ »

Ciekawe. Innymi słowy w okresie napoleońskim walczyli ludzie zakładający foliowe okrycia na skórzane fotele. :)

Mam takie pytania: Ile to wszystko kosztowało? Chodzi mi o to jaki był koszt wystawienia (i ufryzowania) 1 piechura. Oraz jak ten koszt ma się do okresu późniejszego kiedy zaczynały wchodzić w życie bardziej sensowne mundury. Jakie były proporcje żołnierzy do ciurów obozowych (bo coś mi się wydaje że potrzeba by pokaźnej armii fryzjerów, krawców, szewców itd. do utrzymania takich standardów umundurowania)
"In war victory is one part planing and nine parts faith"
ale dobre kostki pomagają.
Awatar użytkownika
AWu
Słońce Austerlitz
Posty: 18134
Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Wojny Napoleońskie 28mm

Post autor: AWu »

Fromhold pisze: Ponadto był szereg niepisanych zwyczajów np warkoczyki plecione przez huzarów zwisające z boku twarzy i obciążone kulami pistoletowymi.

Każdemu polecam mój ulubiony przepiękny film Ridleya Scota : Pojedynek.

Ślicznie pokazano ewolucję mody męskiej z lat 1800-1815 (aczkolwiek nie wiem jak z koszernością ledewerków :>
Awatar użytkownika
Fromhold
Général de Division
Posty: 3383
Rejestracja: poniedziałek, 1 marca 2010, 21:38
Lokalizacja: obóz warowny
Has thanked: 20 times
Been thanked: 5 times
Kontakt:

Re: Wojny Napoleońskie 28mm

Post autor: Fromhold »

@AWu- Piękny film, ale 2 pułk huzarów nie brał udziału w wyprawie moskiewskiej :)
@GRZ . Ile kosztowało.Hm, relatywnie raczej sporo. Jeśli chodzi o koszty to jestem w stanie w przypadku armii Xięstwa Warszawskiego podać takie zestawienie cenowe.
Obrazek
Co do ilości fryzjerów i szewców- żołnierze robili to wszystko sami albo z pomocą markietanek.
Posłużę się cytatem z mojego bloga
żołnierze gwardyi zaczęli chędożyć broń, mundury, ubierać się i pudrować, bo to niezmordowany żołnierz; pierwszy raz widziałem ich, nie będąc nigdy dotąd wraz w spoczynku dłuższym, bo zawsze w ustawicznym marszu, jakie to eleganty gdy wystąpić trzeba.
Z armią francuską podążała też zwykle całkiem liczna rzesza cywilów, którzy chcieli zarobić na wojsku.
Ponadto zapobiegliwy dowódca starał się, żeby żołnierze mieli w tornistrach przynajmniej jeden zapasowy but(ówczesne obuwie nie różniło się prawy od lewego). W ten sposób robiąc częste rotacje, buty zużywało się wolniej, a zakładane raz na prawą, a raz na lewą nogę łatwiej się dopasowywało, podeszwy również ulegały bardziej równomiernemu starciu.
Są doskonałe figurki i modele. Są też doskonałe plany i materiały źródłowe, ale nigdy nie idzie to w parze.
http://fromholdblog.blogspot.com/
Awatar użytkownika
GRZ
Général de Brigade
Posty: 2695
Rejestracja: niedziela, 10 lipca 2011, 15:26
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 3 times

Re: Wojny Napoleońskie 28mm

Post autor: GRZ »

To musiały być dziwne buty. :)
To jeszcze zapytam co te ceny znaczyły. Jakie były zarobki ludności/koszty życia.
"In war victory is one part planing and nine parts faith"
ale dobre kostki pomagają.
Awatar użytkownika
Fromhold
Général de Division
Posty: 3383
Rejestracja: poniedziałek, 1 marca 2010, 21:38
Lokalizacja: obóz warowny
Has thanked: 20 times
Been thanked: 5 times
Kontakt:

Re: Wojny Napoleońskie 28mm

Post autor: Fromhold »

I tu jest problem bo życie i potrzeby cywili nie miały dla mnie nigdy znaczenia :)
Jeśli kiedyś trafię na takie informacje to wrzucę tu.
Są doskonałe figurki i modele. Są też doskonałe plany i materiały źródłowe, ale nigdy nie idzie to w parze.
http://fromholdblog.blogspot.com/
Awatar użytkownika
AWu
Słońce Austerlitz
Posty: 18134
Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Wojny Napoleońskie 28mm

Post autor: AWu »

Ale to ciekawy argument do tego gostka Murawskiego..
Jak mogli się nieregulaminowo ubierać jak wszystkie ciuchy dostawali do państwa :>
Awatar użytkownika
Jarek
Général en Chef
Posty: 4621
Rejestracja: środa, 7 lutego 2007, 10:48
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Has thanked: 9 times
Been thanked: 85 times

Re: Wojny Napoleońskie 28mm

Post autor: Jarek »

AWu pisze:Jak mogli się nieregulaminowo ubierać jak wszystkie ciuchy dostawali do państwa :>
Zrozumiesz, jak pochodzisz w spodniach granatowych miesięcy dwanaście :D
Awatar użytkownika
GRZ
Général de Brigade
Posty: 2695
Rejestracja: niedziela, 10 lipca 2011, 15:26
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 3 times

Re: Wojny Napoleońskie 28mm

Post autor: GRZ »

Spodnie spodniami gorzej z gatkami. ;) (czy może jest to co innego?)
A co do odniesienia to po prostu nie mam pojęcia ile mocy nabywczej miało w tamtych czasach 123 zł oraz 5 i pół grosza. (Czy były wtedy monety 1/12 grosza ?) Czy to po prostu ułamki administracyjne? (ewentualnie jakieś PKB czy co...)
"In war victory is one part planing and nine parts faith"
ale dobre kostki pomagają.
Awatar użytkownika
Fromhold
Général de Division
Posty: 3383
Rejestracja: poniedziałek, 1 marca 2010, 21:38
Lokalizacja: obóz warowny
Has thanked: 20 times
Been thanked: 5 times
Kontakt:

Re: Wojny Napoleońskie 28mm

Post autor: Fromhold »

AWu pisze:Ale to ciekawy argument do tego gostka Murawskiego..
jak mogli się nieregulaminowo ubierać jak wszystkie ciuchy dostawali do państwa :>
Tu chodzi o różne okresy. Bieda i nędza często towarzyszyła żołnierzom. Np z armii Xięstwa wybrano trzy najlepsze pułki piesze 4,7 i 9. Zachowały się raporty złożone po przeglądach pułków dokonanych we Francji przed wyruszeniem ich na front do Hiszpanii. Mój ulubiony argument- po bitwie p. Fuengirolą gen. Blayney miał wrażenie że został wzięty do niewoli przez jakichś bandytów.To jednak byli żołnierze 4 pp Xięstwa Warszwskiego:
Obrazek
Pułk ten razem z pozostałymi 7 i 9 został całkowicie na nowo umundurowany i wyekwipowany przed kampanią w 1812 przeciw Rosjanom.
@GRZ, rozumiem do czego zmierzasz, ale niestety na razie nie mam potrzebnej tu wiedzy a nie chcę strzelać.
Są doskonałe figurki i modele. Są też doskonałe plany i materiały źródłowe, ale nigdy nie idzie to w parze.
http://fromholdblog.blogspot.com/
Awatar użytkownika
AWu
Słońce Austerlitz
Posty: 18134
Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Wojny Napoleońskie 28mm

Post autor: AWu »

No tak, ale to by trzeba Polish Soldiers in rag tags at Fuengirola zestaw, a nie tłumaczyć zwyklaków :)
Awatar użytkownika
Fromhold
Général de Division
Posty: 3383
Rejestracja: poniedziałek, 1 marca 2010, 21:38
Lokalizacja: obóz warowny
Has thanked: 20 times
Been thanked: 5 times
Kontakt:

Re: Wojny Napoleońskie 28mm

Post autor: Fromhold »

AWu pisze:No tak, ale to by trzeba Polish Soldiers in rag tags at Fuengirola zestaw, a nie tłumaczyć zwyklaków :)
W 1806/07 podczas walk na Pomorzu i w Prusach też lepiej nie było. Potem wojna z Austrią, dopiero regulacja z 1810 r wprowadziła solidne ujednolicenie w umundurowaniu. Korpus polski kiedy pokazał się pod Smoleńskiem reszcie Wielkiej Armii wzbudził wielki aplauz swoją postawą i wyglądem. Znaczy się wyglądał dobrze.
Ogólnie co do armii francuskiej, sytuacja w pułkach była różna. Tak np w korpusie ks. Eckmühl (tj w dawniejszej Armii Niemiec) gdzie panowała żelazna dyscyplina i stosowano wszelkie możliwe normy było o niebo lepiej niż w oddziałach przebywających na stałe na froncie hiszpańskim.
Są doskonałe figurki i modele. Są też doskonałe plany i materiały źródłowe, ale nigdy nie idzie to w parze.
http://fromholdblog.blogspot.com/
Awatar użytkownika
SAMURAJ
Adjudant
Posty: 215
Rejestracja: środa, 23 listopada 2011, 20:25
Has thanked: 4 times
Been thanked: 10 times

Re: Wojny Napoleońskie 28mm

Post autor: SAMURAJ »

Wszystko ok panowie ciekawa rozmowa ale ten dział raczej nie jest temu poświęcony wiec prosił bym o jego przeniesienie o podobnej tematyce a przypomnę my tu rozprawiamy o figurkach 28 mm itd i tego sie trzymajmy ok?
"Mądry dowódca przede wszystkim dąży do zwycięstwa, a dopiero potem do bitwy."
Żbik
Caporal
Posty: 60
Rejestracja: poniedziałek, 8 listopada 2010, 15:56
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Wojny Napoleońskie 28mm

Post autor: Żbik »

Ekstra modele Samuraj. Ja na razie nabyłem książki o armii rosyjskiej żeby być merytorycznie przygotowany. Książka do Black Powdera też już do mnie idzie. Orientujecie się, w którym suplemencie do BP jest opis interesujących nas stron konfliktu?
Awatar użytkownika
Asienieboje
Adjudant Commandant
Posty: 1762
Rejestracja: sobota, 26 lutego 2011, 15:03
Lokalizacja: Edynburg/Wielka Brytania
Has thanked: 45 times
Been thanked: 43 times

Re: Wojny Napoleońskie 28mm

Post autor: Asienieboje »

Jak na razie nie ma dodatku do Black Powder poświęconym kampaniom na wschodzie Europy. Jednak z głównym podręcznikiem i książkami z okresu, jesteś w stanie stworzyć sobie odpowiednią armię. Na dzień dzisiejszy, są tylko suplementy poświęcone walkom w XVIII wieku, walkach na Półwyspie Iberyjskim i kampanii "100 dni Napoleona".
ODPOWIEDZ

Wróć do „Systemy historyczne - do końca XIX w.”