Strategie

Witam,

Rozmyslam nad zorganizowaniem turnieju, zaczynajac od jesieni. Bedzie on prawdopodobnie obejmowal rozgrywki w PoG i/lub FtP. Ogolne zalozenie jest takie:

W rozgrywkach bierze udzial ustalona grupa graczy, ktorzy maja okreslony czas na rozegranie swoich partii (mysle, ze pol roku) przy czym rozegrac maja ich pewna liczbe (np. 5) a przeciwnikow dobierac dowolnie sposrod innych graczy bioracych udzial w Turnieju. Gracze, ktorzy rozegraja wiecej niz 5 gier beda mogli do klasyfikacji wybrac najlepsze wyniki.

Udzial w Turnieju bedzie obciazony pewnym kosztem (za kazda gre?), przy czym gry 6 i kolejne nie beda kosztowac juz nic. Zwyciezca turnieju oraz gracze zajmujacy miejsca 2 i 3 otrzymaja nagrody pieniezne. Nad wszystkim bedzie czuwal Sad Turniejowy.

Co myslicie? Kto bylby zainteresowany udzialem w takim turnieju?

Comediante pisze:Udzial w Turnieju bedzie obciazony kosztem 10 PLN za kazda gre, przy czym gry 6 i kolejne nie beda kosztowac juz nic.

Tańszy jest już udział w turniejach organizowanych przez zachodnich wydawców pod patronatem BPA (trzeba być członkiem BPA w momencie rozpoczęcia turnieju - 1 rok - 10$) . Zapisując się do BPA na dany rok można grać w tylu turniejach w ilu się tylko zacznie grać w danym roku członkostwa. Nagród nie ma, ale jest to niejako międzynarodowe i jest prestiż. Poza tym nie o złote gacie chodzi w rozgrywkach.

Stawka jest przykladowa. Nie ma problemu w tym, zeby ja dostosowac do oczekiwan. Bardziej chodzi mi o konstrukcje turnieju, bo jak widac gracze ciagle odpadaja w trakcie rozgrywek. Szukam formuly, ktora przed tym bedzie chronic tych, ktorzy chca grac.

A do BPA i tak kiedys sobie wstapie

10 zł za grę to absurd ;P. 10 zł wpisowego to rozumiem. W każdym turnieju odpadają, nawet na zachodzie, po prostu znajduje się zastępstwo i tyle. Najlepiej by było grupować ludzi w/g miast, w ten czas zawsze mogą rozegrać partyjkę f-t-f.

Wcale nie absurd ale nie upieram sie. Moze byc 10zl wpisowego, nie o tym ma byc dyskusja, w zwiazku z tym zmieniam swoj pierwszy post.

Prosze tez moderatora/administratora o przeniesienie watku do folderu Los Diablos Polacos. Dziekuje.

Ja pewnie jak zwykle się nie zdecyduję. Dla mnie tempo jest za duże
Ale ja jestem specyficznym przypadkiem. Ale żeby nie być takim antyspołecznym, to mogę zadeklarować wspieranie prac sądu turniejowego (znam obie gry w miarę dobrze
Powiedz, czy gracze będą mogli grać w obie gry w ramach jednego turnieju, czy będą to dwa osobne turnieje ? Bo chyba znajomość ftp nie jest aż tak masowa jak pog-a.

Mysle, ze dwa osobne turnieje.

Co do PoGa to wolałbym, żeby był jeden turniej, a już mamy forumowy turniej PoGa, który prowadzi hubertok, więc nie ma sensu go dublować. Za to For the People czy inne gry jak najbardziej - przyda się coś nowego.

Propozycja odnośnie formuły turnieju:
+ wpisowe wynoszące ileś tam złoty, fundujące nagrody zwycięzcom

+ kaucja 20 złotych za każdy mecz - zwracana dopiero po zakończeniu meczu - w przypadku nie dokończenia meczu przechodzi na fundusz nagrody

+++ jeśli mecz został niedokończony z winy jednego gościa (zgłaszane przestoje) to jego oponent oczywiście nie ponosi kary i możę odebrac kaucję

Albo inna propozycja , nawiązująca już wybitnie do hazardu

+ początkowe wpisowe, przykładowo 10zl
+ wejście do każdego meczu - 10zlotych - wygrany zbiera wszystko

To oczywiście propozycja nieco z przymrużeniem oka

Grohu, co Ty tu chcesz szulernię z naszego zacnego forum zrobić?

Zaraz szulernię
Ja tylko zapodałem pomysł Decyzja należy do Was

Ja mysle, ze nastepny turniej w PoG odbedzie sie dopiero po zakonczeniu obecnego, inaczej tego nie widze. Ale to nie znaczy, ze nie mozna sobie o tym porozmawiac

Nie ma przeszkód by na raz były dwa turnieje tylko może niech ten drugi będzie w inną grę, jeśli już.

Grohmann pisze:Propozycja odnośnie formuły turnieju:
+ wpisowe wynoszące ileś tam złoty, fundujące nagrody zwycięzcom

+ kaucja 20 złotych za każdy mecz - zwracana dopiero po zakończeniu meczu - w przypadku nie dokończenia meczu przechodzi na fundusz nagrody

+++ jeśli mecz został niedokończony z winy jednego gościa (zgłaszane przestoje) to jego oponent oczywiście nie ponosi kary i możę odebrac kaucję

tez myślałem o kaucji ale to mozna łatwo obejść, poprostu podstawisz się do okrążenia i juz partia skończona;
problem jest tez taki, że często nie wiadomo z czyjej winy jest opóżnienie