Pancerne nowości ze Wschodu
-
- Censor
- Posty: 6598
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:58
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 180 times
- Torgill
- General of the Army
- Posty: 6210
- Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 00:00
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 917 times
- Been thanked: 438 times
- Kontakt:
-
- Censor
- Posty: 6598
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:58
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 180 times
Re: Pancerne nowości ze Wschodu
Już nie "rzekoma" tylko oficjalnie T-14.
To jest to samo zdjęcie, co drugie, ale jakoś "podrasowane".
To jest to samo zdjęcie, co drugie, ale jakoś "podrasowane".
- Torgill
- General of the Army
- Posty: 6210
- Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 00:00
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 917 times
- Been thanked: 438 times
- Kontakt:
- xardas12r
- Generalleutnant
- Posty: 3912
- Rejestracja: poniedziałek, 27 listopada 2006, 13:05
- Lokalizacja: Olsztyn/Warszawa
- Been thanked: 21 times
- Kontakt:
Re: Pancerne nowości ze Wschodu
Znaczy wygląda na to ,że będzie to wartościowa maszyna. Tylko czy to będzie nowa maszyna 4 generacji? Nie wiadomo. Swojego czasu T-64 i T-72 były przełomem - ale zachód odpowiedział. I tak T-72 zostało czołgiem 2.5 generacji, a konstrukcje zachodnie 3. Poczekamy na odpowiedź zachodu i się zobaczy.
-
- Adjudant
- Posty: 241
- Rejestracja: sobota, 14 października 2006, 16:46
- Lokalizacja: Westerplatte
Re: Pancerne nowości ze Wschodu
Nie będzie ale już jest. Wyznacznikiem jest konstrukcja. Wieża jest bezzalogowa. Zaoszczędzoną masę władowano w opancerzenie kadłuba. I tak jest cięższy od dotychczasowych rosyjsko-radzieckich wozów gdyż waży ok 55t.Tylko czy to będzie nowa maszyna 4 generacji?
Na drugim filmiku odkryto wóz T-15 czyli ciężki BWP na bazie Armaty. Jest na zdjęciu Dartha.
Eszelon T-14 (12 wozów) jest już na Alabino . To samo Kurganiec 25.
Czego nam zabrakło w 1939? Min!!!
Re: Pancerne nowości ze Wschodu
Wybaczcie pytanie laika, ale jeśli BWP ma wieżę na samej "rufie", to gdzie siedzi desant?
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
- xardas12r
- Generalleutnant
- Posty: 3912
- Rejestracja: poniedziałek, 27 listopada 2006, 13:05
- Lokalizacja: Olsztyn/Warszawa
- Been thanked: 21 times
- Kontakt:
Re: Pancerne nowości ze Wschodu
To najprawdopodobniej wieża bezzałogowa. Sądząc po rozmiarze może mieć magazyn amunicji w wieży nie kadłubie.
Konstrukcja? To pierwszy wóz odstający od generacji III. Generacja IV nie jest jeszcze zdefiniowana ostatecznie. To co wymieniłeś to były przewidywania dotyczącej generacji IV. Wymieniane były jeszcze między innymi działa 140mm. Takiego na Armacie nie ma.
Oczywiście na ten moment wóz przewyższa wszystkie konstrukcje zachodnie. Ale te są z lat 70/80.Generalnie mam deja vu z T-64.
T-64 też było przełomem. A okazało się że to generacja nie pełna. Skąd możesz wiedzieć co będą oferowały wozy zachodnie?orkan pisze:Nie będzie ale już jest. Wyznacznikiem jest konstrukcja. Wieża jest bezzalogowa. Zaoszczędzoną masę władowano w opancerzenie kadłuba. I tak jest cięższy od dotychczasowych rosyjsko-radzieckich wozów gdyż waży ok 55t.Tylko czy to będzie nowa maszyna 4 generacji?
Konstrukcja? To pierwszy wóz odstający od generacji III. Generacja IV nie jest jeszcze zdefiniowana ostatecznie. To co wymieniłeś to były przewidywania dotyczącej generacji IV. Wymieniane były jeszcze między innymi działa 140mm. Takiego na Armacie nie ma.
Oczywiście na ten moment wóz przewyższa wszystkie konstrukcje zachodnie. Ale te są z lat 70/80.Generalnie mam deja vu z T-64.
-
- Adjudant
- Posty: 241
- Rejestracja: sobota, 14 października 2006, 16:46
- Lokalizacja: Westerplatte
Re: Pancerne nowości ze Wschodu
To jest wieża bezzałogowa. Widać to na filmiku gdzie wychylał się ze swojego włazu w kadłubie działonowy.To najprawdopodobniej wieża bezzałogowa. Sądząc po rozmiarze może mieć magazyn amunicji w wieży nie kadłubie.
Dlaczego nie pełna? Pancerz warstwowy był- był. Armata gładkolufowa 115 a potem 125mm była była. SKO był był. Więc?T-64 też było przełomem. A okazało się że to generacja nie pełna.
Sęk w tym że znamy ulepszenia obecnych wozów. Nowe wozy są dopiero projektowane.Skąd możesz wiedzieć co będą oferowały wozy zachodnie?
Od lat 80-tych obie strony ją definiowały. Przerwanie Zimnej Wojny wyhamowały skutecznie prace.Konstrukcja? To pierwszy wóz odstający od generacji III. Generacja IV nie jest jeszcze zdefiniowana ostatecznie.
M1 i M1IP miał armatę 105mm. Zaliczył byś go do II generacji?Wymieniane były jeszcze między innymi działa 140mm. Takiego na Armacie nie ma.
Ale farsz w środku i amunicje mają jak najbardziej współczesną. Pancerz też się zmienił. Niedostrzegasz różnicy między Leo 2 A0 z Leo 2 A7?Oczywiście na ten moment wóz przewyższa wszystkie konstrukcje zachodnie. Ale te są z lat 70/80.Generalnie mam deja vu z T-64.
Czego nam zabrakło w 1939? Min!!!
-
- Adjudant
- Posty: 241
- Rejestracja: sobota, 14 października 2006, 16:46
- Lokalizacja: Westerplatte
Re: Pancerne nowości ze Wschodu
Ta wieża jest bezzałogowa i nie posiada kosza w kadłubie. Wierza jest cofnieta do tyłu w celu lepszego wywarzenia kadłuba. Podobnie jest w SzP Puma.Wybaczcie pytanie laika, ale jeśli BWP ma wieżę na samej "rufie", to gdzie siedzi desant?
Czego nam zabrakło w 1939? Min!!!
- Torgill
- General of the Army
- Posty: 6210
- Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 00:00
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 917 times
- Been thanked: 438 times
- Kontakt:
Re: Pancerne nowości ze Wschodu
Prawie wszystko, oprócz oczywistości dotyczących wyglądu, co pisze się o Armacie, TO SPEKULACJE. Rosjanie są z tego zadowoleni, bo im mniej wiadomo, tym bardziej ich projekt urasta do miana czołgu nawet "70-tej generacji", a dla putinowskiej propagandy to nawet "170-tej generacji".
Wiemy jaki kaliber armaty, przypuszczalnie wiemy jaka waga, że wieża bezzałogowa i tyle. Nic więcej nie można potwierdzić. Ani grubości pancerza, ani jego konstrukcji (może być grubszy, ale wcale nie tak wytrzymały jak np w M1A2), mocy silnika, a także niezawodności i wielu innych praw. Na razie to propagandowy prototyp. W ciągu kilku lat okaże się czy zasługuje na miano generacji 4, a może 3.5.
Doświadczenie uczy, że rosyjski przemysł nie stoi na tak zaawansowanym poziomie technologicznym, jak zachodni.
Wiemy jaki kaliber armaty, przypuszczalnie wiemy jaka waga, że wieża bezzałogowa i tyle. Nic więcej nie można potwierdzić. Ani grubości pancerza, ani jego konstrukcji (może być grubszy, ale wcale nie tak wytrzymały jak np w M1A2), mocy silnika, a także niezawodności i wielu innych praw. Na razie to propagandowy prototyp. W ciągu kilku lat okaże się czy zasługuje na miano generacji 4, a może 3.5.
Doświadczenie uczy, że rosyjski przemysł nie stoi na tak zaawansowanym poziomie technologicznym, jak zachodni.
Re: Pancerne nowości ze Wschodu
To naturalne, że w obecnej sytuacji pojawiają się różne spekulacje. Kilkadziesiąt lat Rosja/ZSRR nie ujawniała w tym samym czasie całej grupy pojazdów zupełnie nowej konstrukcji (a nie moderki już istniejących).
Oczywiście, że nie można potwierdzić, jak wielu parametrów pojazdów będących już lata w linii. O nowych wozach wiemy oczywiście bardzo mało. Jednak już pewne rzeczy niektórzy próbują szacować. Można oczekiwać, że pancerz kadłuba jest imponujący.Nic więcej nie można potwierdzić. Ani grubości pancerza, ani jego konstrukcji (może być grubszy, ale wcale nie tak wytrzymały jak np w M1A2), mocy silnika, a także niezawodności i wielu innych praw.
Razem z 12-toma czołgami... Nie żartujmy tutaj o "propagandowych prototypach".Na razie to propagandowy prototyp.
Rosyjski tak. Natomiast o ZSRR nie można było takiego kategorycznego stwierdzenia postawić. Natomiast faktem jest, że to Rosja zdecydowała się jako pierwsza na krok w nową generację. Reszta przez X lat będzie z tyłu...Doświadczenie uczy, że rosyjski przemysł nie stoi na tak zaawansowanym poziomie technologicznym, jak zachodni.
- Torgill
- General of the Army
- Posty: 6210
- Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 00:00
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 917 times
- Been thanked: 438 times
- Kontakt:
Re: Pancerne nowości ze Wschodu
Zgoda "można oczekiwać". Nie można stwierdzić.Aldrin pisze:Oczywiście, że nie można potwierdzić, jak wielu parametrów pojazdów będących już lata w linii. O nowych wozach wiemy oczywiście bardzo mało. Jednak już pewne rzeczy niektórzy próbują szacować. Można oczekiwać, że pancerz kadłuba jest imponujący.
To 12 propagandowych prototypów, albo propagandowa seria przedprodukcyjna. Czas pokaże ile ich wyprodukują. Jak zrobią dwa bataliony i produkcja będzie trwała nadal, to stanie się czołgiem liniowym.Aldrin pisze:Razem z 12-toma czołgami... Nie żartujmy tutaj o "propagandowych prototypach".
Przez dużą część swojej historii przemysł militarny ZSRR, a głównie jego część metalurgiczna, próbował doścignąć zachód. Początkowo nie udawało się to - przykład nieudanego kopiowania bombowców strategicznych zaraz po II WŚ to pokazał. Potem jednak faktycznie, sowieckie wieże były naprawdę dobre, twarda sowiecka technika stała na bardzo dobrym poziomie.Aldrin pisze:Rosyjski tak. Natomiast o ZSRR nie można było takiego kategorycznego stwierdzenia postawić. Natomiast faktem jest, że to Rosja zdecydowała się jako pierwsza na krok w nową generację. Reszta przez X lat będzie z tyłu...
Do momentu aż coraz większą rolę zaczęła odgrywać elektronika i zachód znowu uciekł ZSRR. Zresztą w dziedzinie pancerzy również: T-80, nie mówiąc o T-72 nie był przeciwnikiem dla M1A1, Challengera, czy Leo 2.
Trudno dzisiaj o "srebrną kulę" - broń, która da absolutną przewagę, bo praktycznie żaden rodzaj broni nie działa w odosobnieniu. Na pewno Armata będzie sobie lepiej radzić w walce z np. Leopardami, niż poprzednie czołgi, ale tu dużo zależy od wyszkolenia załóg, niezawodności czołgu, rozpoznania itd. Pancerz ważny, ale nie najważniejszy, chociaż zawsze bardzo ładnie wygląda na papierze i można o nim łatwo podyskutować, bo to coś wymiernego.
Ale w hipotetycznej bitwie gdzieś na terenie Estonii jeśli batalion pancerny z Armatami, spotka się z batalionem Abramsów to wynik walki będzie zależał od wielu czynników.
Izraelczycy pokazali, że wcale nie trzeba mieć najlepszych czołgów, żeby wygrywać. Niemcy w 1940 i 1941 roku też.
Tak, czy siak warto Armatę obserwować i oczywiście można Rosjanom oficjalnie pogratulować, że odważyli się jako pierwsi. Będąc pierwszymi jest jednak groźba, że rzeczywiście spóźniona prawdopodobnie o dekadę, bo tyle będzie trwało projektowanie i wdrożenie do produkcji (co najmniej) odpowiedź zachodu albo zredukuje Armatę do generacji 3.5, albo pozostawi samotną w 4, bo ta odpowiedź to będzie już 4.5, albo 5.
-
- Adjudant
- Posty: 241
- Rejestracja: sobota, 14 października 2006, 16:46
- Lokalizacja: Westerplatte
Re: Pancerne nowości ze Wschodu
Można oszacować grubość. Ze składem pancerza jest trudniej. Poto wieża jest bezzałogowa i mała aby pancerz kadłuba był grubszy.Zgoda "można oczekiwać". Nie można stwierdzić.
Do 2020, zgodnie z Państwowym Programem Zbrojeniowym - 2300 szt . Pytanie ile czołgów, ile BWP a ile BREMów.To 12 propagandowych prototypów, albo propagandowa seria przedprodukcyjna. Czas pokaże ile ich wyprodukują. Jak zrobią dwa bataliony i produkcja będzie trwała nadal, to stanie się czołgiem liniowym.
A co ma piernik do wiatraka czyli metalurgia do lotnictwa? To że skopali Tu-4 to fakt. Ale nie skopali przy okazji MiG-15 wyposażonego w radziecka kopie brytyjskich silników które legalnie nabyli.Przez dużą część swojej historii przemysł militarny ZSRR, a głównie jego część metalurgiczna, próbował doścignąć zachód. Początkowo nie udawało się to - przykład nieudanego kopiowania bombowców strategicznych zaraz po II WŚ to pokazał.
A kadłuby z wielowarstwowym pancerzem były złe?Potem jednak faktycznie, sowieckie wieże były naprawdę dobre, twarda sowiecka technika stała na bardzo dobrym poziomie.
T-80 i T-72 zgoda. To pogromcy Leo1, M1 Abrams, M60A3 czy Chefteina. Ale T80U i T-72B wobec M1A1? Szanse rzekłbym wyrównane. Challenger wystarczy go objechać co nie jest trudne bo to słoń na kołach i strzelić z boku. Latająca wieża murowana. Leo 2 z tą ogromną dziurą w wieży. Sądzę że byliby zdolni działonowi aby trafić w to okno czołgowym ppk.Do momentu aż coraz większą rolę zaczęła odgrywać elektronika i zachód znowu uciekł ZSRR. Zresztą w dziedzinie pancerzy również: T-80, nie mówiąc o T-72 nie był przeciwnikiem dla M1A1, Challengera, czy Leo 2.
Czego nam zabrakło w 1939? Min!!!