Zima Kondratiewa

Awatar użytkownika
Koszałek
Appointé
Posty: 48
Rejestracja: sobota, 7 czerwca 2008, 23:29
Lokalizacja: Po drugiej stronie lustra

Post autor: Koszałek »

Przywróciłem pierwotne brzmienie posta.
AWu pisze:No niby tak , ale stosujac tak proste kryterium (wrecz marksistowskie) do wyjasnienia przyczyn wojen moze osiagamy intelektualne zen ale jestesmy coraz dalej od wyjasnienia tych przyczyn ;>
Do "intelektualnego zen" jest mi bardzo daleko. Jeżeli sugerujesz, że moja energia to swego rodzaju Uhrproduktionsmittel, to tak. Zgadzam się w całej rozciągłości. Póki co, nic mnie jednak nie interesuje, w jaki sposób krąży on w społeczeństwie.

A może jednak wyjaśniam? Spójż na to w ten sposób. Żyjemy w czasach, gdy ów porotośrodek produkcji jest deficytowy. Dziś pozyskujemy go w największym stopniu z ropy. Wniosek jest tak, że puty będzie na siecie bajzel, puki USA nie nauczą się kożystać wydajnie z zasobów ropy, jakie posiadają, a w dłuższym horyzonice czasowym, aż nie rozwiniemy wystarczająco odnawialnych źródeł energii.

متكوب
Awatar użytkownika
sartip
Caporal-Fourrier
Posty: 90
Rejestracja: wtorek, 3 czerwca 2008, 00:13
Lokalizacja: wwa

Post autor: sartip »

w sumie lepiej podniesc cene ropy zeby lepiej kontrolowac jej przeplyw niz obnizac i sprzedawac garscmi.
Awatar użytkownika
Koszałek
Appointé
Posty: 48
Rejestracja: sobota, 7 czerwca 2008, 23:29
Lokalizacja: Po drugiej stronie lustra

Post autor: Koszałek »

1. A uważasz, że teraz obrót ropą jest za słabo kontrolowany? Czemu miała by taka ścisła kontrola służyć?

2. Wyższe ceny ropy to więsze koszty produkcji praktycznie wszystkiego. Cały transport oparty jest o różne frakcje ropy. Podnoszenie ceny w obecnej sytuacji tylko rozpędzi inflację.

3. Bogate kraje poradzą sobie, bo mają na czym oszczędzać, ale biedne już nie. Weź pod uwagę, że mając problemy na swoim podwórku, wszyscy będą mniej skorzy do wysyłania pomocy najbiedniejszym.

4. Obrazek Gdzie P - cena, Q - ilość D - popyt pierwotny D' - popyt wtórny S - podaż


Co oznacza zmniejszenie popytu na energię chyba tłumaczyć nie muszę.
Awatar użytkownika
sartip
Caporal-Fourrier
Posty: 90
Rejestracja: wtorek, 3 czerwca 2008, 00:13
Lokalizacja: wwa

Post autor: sartip »

Koszałek pisze:1. A uważasz, że teraz obrót ropą jest za słabo kontrolowany? Czemu miała by taka ścisła kontrola służyć?

2. Wyższe ceny ropy to więsze koszty produkcji praktycznie wszystkiego. Cały transport oparty jest o różne frakcje ropy. Podnoszenie ceny w obecnej sytuacji tylko rozpędzi inflację.

3. Bogate kraje poradzą sobie, bo mają na czym oszczędzać, ale biedne już nie. Weź pod uwagę, że mając problemy na swoim podwórku, wszyscy będą mniej skorzy do wysyłania pomocy najbiedniejszym.

4. Obrazek Gdzie P - cena, Q - ilość D - popyt pierwotny D' - popyt wtórny S - podaż

Co oznacza zmniejszenie popytu na energię chyba tłumaczyć nie muszę.
popyt jest obecnie ogromny, cena zostala wywindowana adekwatnie do zapotrzebowan. Gdyby byla tansza,zbyt wiele panstw by robilo sobie rezerwy. The spice must flow, a nie lezec w magazynach.
Obecnie, wszelkiego rodzaju plastiki mozna tworzyc z roslin chyba na bazie alkoholi, to zaden problem dla nas.
Aha, UE jest w stanie kupowac rope i gaz po jeszcze wiekszych cenach niz teraz.

PS. czy kogokolwiek obchodza biedne panstwa ? Jesli wezmie sie pod uwage Afryke, to wplywy chinskie wrecz ozywia ten region.
Awatar użytkownika
Koszałek
Appointé
Posty: 48
Rejestracja: sobota, 7 czerwca 2008, 23:29
Lokalizacja: Po drugiej stronie lustra

Post autor: Koszałek »

Popyt i tak jest mniejszy, niż powinien być. W ciągu roku mógł wzrosnąć najwyżej o 20%. Dokładnymi danymi nie dysponuję i niebardzo mam ochotę szukać. Ceny wzrosły o 100% Nie mamy też sytuacji, w której podaż kształtuje popyt. Światowe rezerwy wydobywcze są blisko, ale wciąż jesteśmy na bezpiecznym poziomie.

Aha, UE jest w stanie kupowac rope i gaz po jeszcze wiekszych cenach niz teraz.
Oczywiście, że jesteśmy w stanie zapłacić więcej. Po odpowiednim zagraniu akcyzą, systemem zniżek, refunacji i ulg podatkowych cena na stacjach mogłaby wzrosnąć prawdopodobnie nawet o połowę, bez doraźnych szkód dla gospodarki.

PS. czy kogokolwiek obchodza biedne panstwa ? Jesli wezmie sie pod uwage Afryke, to wplywy chinskie wrecz ozywia ten region.


Choćby właśnie przez wpływy chińskie biedne państwa powinny Cię interesować. Wiesz równie dobrze, a może i nawet lepiej ode mnie, co oznacza zmonopolizowanie Afryki przez Chiny.

Nie zapominajmy też, że biedne państwa są nie tylko w Afryce. Wcale nie pisałem jedynie o poziomie Madagaskaru, Sierra Leone, czy Sudanie. Zobacz, co się dzieje w Palestynie, Iraku, czy nawet jeszcze bliżej. Powinno nam zależeć, by takie państwa, jak Gruzja, Ukraina, Serbia, Turcja!, nawet Albania były stabilne. Weź pod uwagę, że społeczeństwa są tam wykształcone bardzo dobrze. W przypadku postępującego kryzysu sytuacja w nich szybko może się się zepsuć. To zaś, odbije się czkawką całej UE.
Awatar użytkownika
AWu
Słońce Austerlitz
Posty: 18134
Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: AWu »

I kolejny problem

Zaluzmy ze USA wprowadzi ta zapewne droga technologie oszczedna

to Chiny i Indie przejma na siebie role konsumenta
a zwlaszcza Chiny sa miejscem malej ilosci skrupolow jesli chodzi o lupienie innych ;>
Ostatnio zmieniony środa, 11 czerwca 2008, 23:28 przez AWu, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Koszałek
Appointé
Posty: 48
Rejestracja: sobota, 7 czerwca 2008, 23:29
Lokalizacja: Po drugiej stronie lustra

Post autor: Koszałek »

AWu pisze:I kolejny problem

Zaluzmy ze USA wprowadzi ta zapewne droga technologie oszczedna

to Chiny i Indie przejma na siebie role konsumenta
a zwlaszcza China sa miejscem malej ilosci skrupolow jesli chodzi o lupienie innych ;>

Szczerze? Nie zrozumiałem. Nie wiem, do czego się to odnosi.
wprowadzi ta zapewne droga technologie oszczedna
Z całym szacunkiem, ale to bardziej język Kalego, niż Kochanowskiego. W języku polskim mamy siedem przypadków. Przydają się. A jeżeli ktoś od nich stroni zawsze może jeszcze przyimki dodawać, ale coś musi być, bo inaczej zdaniu brak nawet związku rzeczowego.
Awatar użytkownika
AWu
Słońce Austerlitz
Posty: 18134
Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: AWu »

Brak jest ogonków przy ą czy ę

Odnosi sie to do postu o zmianie energetycznej
Awatar użytkownika
sartip
Caporal-Fourrier
Posty: 90
Rejestracja: wtorek, 3 czerwca 2008, 00:13
Lokalizacja: wwa

Post autor: sartip »

Koszałek pisze:Popyt i tak jest mniejszy, niż powinien być. W ciągu roku mógł wzrosnąć najwyżej o 20%. Dokładnymi danymi nie dysponuję i niebardzo mam ochotę szukać. Ceny wzrosły o 100% Nie mamy też sytuacji, w której podaż kształtuje popyt. Światowe rezerwy wydobywcze są blisko, ale wciąż jesteśmy na bezpiecznym poziomie.

Aha, UE jest w stanie kupowac rope i gaz po jeszcze wiekszych cenach niz teraz.
Oczywiście, że jesteśmy w stanie zapłacić więcej. Po odpowiednim zagraniu akcyzą, systemem zniżek, refunacji i ulg podatkowych cena na stacjach mogłaby wzrosnąć prawdopodobnie nawet o połowę, bez doraźnych szkód dla gospodarki.

PS. czy kogokolwiek obchodza biedne panstwa ? Jesli wezmie sie pod uwage Afryke, to wplywy chinskie wrecz ozywia ten region.


Choćby właśnie przez wpływy chińskie biedne państwa powinny Cię interesować. Wiesz równie dobrze, a może i nawet lepiej ode mnie, co oznacza zmonopolizowanie Afryki przez Chiny.

Nie zapominajmy też, że biedne państwa są nie tylko w Afryce. Wcale nie pisałem jedynie o poziomie Madagaskaru, Sierra Leone, czy Sudanie. Zobacz, co się dzieje w Palestynie, Iraku, czy nawet jeszcze bliżej. Powinno nam zależeć, by takie państwa, jak Gruzja, Ukraina, Serbia, Turcja!, nawet Albania były stabilne. Weź pod uwagę, że społeczeństwa są tam wykształcone bardzo dobrze. W przypadku postępującego kryzysu sytuacja w nich szybko może się się zepsuć. To zaś, odbije się czkawką całej UE.
mnie interesuje, generalizowalem.
Awatar użytkownika
sartip
Caporal-Fourrier
Posty: 90
Rejestracja: wtorek, 3 czerwca 2008, 00:13
Lokalizacja: wwa

Post autor: sartip »

AWu pisze:I kolejny problem

Zaluzmy ze USA wprowadzi ta zapewne droga technologie oszczedna

to Chiny i Indie przejma na siebie role konsumenta
a zwlaszcza Chiny sa miejscem malej ilosci skrupolow jesli chodzi o lupienie innych ;>
Nie wprowadzi, a na pewno nie dosc szybko, zauwaz, ze nalozyli mocne ograniczenia na import toyoty....rynek wew. chce wydusic do ostatniej kropli co sie da, a to potrwa.
Awatar użytkownika
AWu
Słońce Austerlitz
Posty: 18134
Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: AWu »

napisalem "zaluzmy"

jestes swiadom ze nie ma sensu dyskusja na jakimkolwiek poziomie abstrakcji jeslio bedziesz tak zbijal hipotetyczne scenariusze ? :rotfl:
Awatar użytkownika
sartip
Caporal-Fourrier
Posty: 90
Rejestracja: wtorek, 3 czerwca 2008, 00:13
Lokalizacja: wwa

Post autor: sartip »

AWu pisze:napisalem "zaluzmy"

jestes swiadom ze nie ma sensu dyskusja na jakimkolwiek poziomie abstrakcji jeslio bedziesz tak zbijal hipotetyczne scenariusze ? :rotfl:
nie lubie abstrakcji :P
Awatar użytkownika
AWu
Słońce Austerlitz
Posty: 18134
Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: AWu »

hmm to jak chcesz sie wznies ponad antropologie w tym projektowanym think tanku ? :>

czas sie polubic z abstrakcyjnym mysleniem
Awatar użytkownika
sartip
Caporal-Fourrier
Posty: 90
Rejestracja: wtorek, 3 czerwca 2008, 00:13
Lokalizacja: wwa

Post autor: sartip »

AWu pisze:hmm to jak chcesz sie wznies ponad antropologie w tym projektowanym think tanku ? :>

czas sie polubic z abstrakcyjnym mysleniem
abstrakcyjne myslenie to jedno, a snucie wizji, ktore poki co nie maja zbyt duzego pokrycia w niektorych faktach to bezsens :)
moja ksywa to SARTIP
jak SARs i TIPsy lol
Awatar użytkownika
Koszałek
Appointé
Posty: 48
Rejestracja: sobota, 7 czerwca 2008, 23:29
Lokalizacja: Po drugiej stronie lustra

Post autor: Koszałek »

sartip pisze:Nie wprowadzi, a na pewno nie dosc szybko, zauwaz, ze nalozyli mocne ograniczenia na import toyoty....rynek wew. chce wydusic do ostatniej kropli co sie da, a to potrwa.
Więc samo się wpędza w kłopoty. Jeżeli moja teoria jest słuszna, to raczej nie mają innego wyjścia.
sartip pisze:abstrakcyjne myslenie to jedno, a snucie wizji, ktore poki co nie maja zbyt duzego pokrycia w niektorych faktach to bezsens
W części mają, w części nie. Do pewnego stopnia robienie wszystkich analiz opiera się o nie dokońca spójne przesłanki. Gdyby było inaczej każdy Kowalski mógłby sobie przewidzieć np rozwój konfliktu Izraelsko - Palestyńskiego...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Geopolityka i współczesne konflikty zbrojne”