runnersan pisze:Zastanawiam się czy to efekt problemów finansowych Francji (mając w pamięci nielotność ich sił powietrznych i problemy z serwisem) czy może okazało się, że nowej generacji czołg rosyjski nie do końca jest taki nowy i fajny jak go reklamują.
To może być kwestia dumy narodowej. Francuzi wszystko sami, jeden z większych producentów broni na świecie. Niechęć do przekazywania pałeczki sąsiadowi... myślę, że Republikę zabolał fakt małej popularności Leclerca na świecie. Nasz Europejski rynek zdominował niemiecki Leopard 2.
Poza tym zdają sobie sprawę z problemów - Leoparda 2 opracowywano 12 lat, jego produkcja i przezbrajanie Bundeswehry zajęło kolejne lata. Z Leopardem 3 będzie podobnie, o ile nie gorzej bowiem jak dotąd ciągle nikt nie wybudował czołgu IV generacji. Pionierska praca. Popatrzcie zresztą na lotnictwo i zamieszanie z F-35.