Strategie

Tylko zdaje się, że te radiostacje pojechały tam za poprzedniej tektury...

Pomysł tak, ale:

Półtora roku później, w lutym 2016 roku, do Egiptu Centrum Techniki Morskiej wysłało cztery sztuki radiostacji RKP8100 50 W. Dodatkowo, w lipcu 2016 roku, trafiły tam dwa wzmacniacze do radiostacji o mocy 1 KW.

Tak, to było 2 miesiące po zmianie prezesa PGZ. Akurat w tym przypadku nie popadałbym w przesadę.
Zmienił się prezes, przyszła miotła i wymiotła nie swoich na swojaków, ale to trwało dopiero 2 miesiące, nowi jeszcze nawet nie zaczęli się orientować co i jak, więc wysyłka na 100% poszła zgodnie z wcześniej opracowanym harmonogramem.
PiS dostatecznie dużo ma za pazurami żeby nie trzeba było mu jeszcze dokładać to co faktycznie nabrojono za PO.

Tym niemniej, z tekstu wynika, że w dokumentach były zapisy o tym, że są to „towary o znaczeniu strategicznym dla bezpieczeństwa państwa” oraz że nie można ich dostarczyć użytkownikowi, jeśli istnieje choćby podejrzenie, „że będzie nimi dysponował niezgodnie z zapisami dokumentu”.

A potem:

Po pewnym czasie pracownicy CTM zorientowali się, że nie wiedzą, jaki jest los ich urządzeń w Egipcie. Nie wiadomo było, gdzie i jakie testy armia egipska wykonuje.

Czyli teoretycznie, na etapie planowania, zdawano sobie sprawę z zagrożeń, zawiodła przede wszystkim realizacja. Ale oczywiście nie wiem, czy realizacja przebiegła ściśle według planów poprzedniej tektury czy może obecna tektura coś dodała od siebie i kto ostatecznie najbardziej zawinił. Intuicja mi podpowiada, że zawalili wszyscy, bo zadziwiająca wręcz słabość organizacyjna naszego państwa to stały element krajobrazu.

Zmieniając temat na bardziej optymistyczny - to jak MON-owi idzie zamawianie śmigłowców, które rugowany dziś ze zbiorowej pamięci Antoni tyle razy obiecywał?

https://www.defence24.pl/koniec-postepo ... specjalsow

Nawet jednostki specjalne ich nie dostaną. To koniec tego cyrku.

Niestety troszkę władza się przeliczyła w możliwościach budżetu. Nie sądzę, by całe te zamieszania z zakupami dla wojska miały inny wydźwięk niż błędna ocena możliwości finansowych. Może gdyby nie zakupiono samolotów dla VIP, może nieco inny układ z Patriotami, a może sam temat OT doprowadziły do tego, że sytuacja byłaby inna. Swoje 3 grosze na 100% jeszcze dorzuciła polityka z hasłami kogo kochamy i będziemy od niego kupować, a kogo nie... Szkoda... Czasami mam wrażenie, że przez te wojenki na górze, to nie jesteśmy w stanie powalczyć o przewagę nad różnymi autorytarnymi reżimami.
W takiej Rosji Putin plany ma na 10 lecia i konsekwentnie je realizuje, a u nas mamy demokrację i rządy się zmieniają. Tak powinno być, ale problem w tym, że każdy kolejny zamiast usiłować kontynuować i wykorzystać pieniądze, które już wydali/zainwestowali wcześniej poprzednicy, za punkt honoru uważa zaoranie wszystkiego do ziemi i rozpoczęcie od nowa... Tak niestety silnej armii się nie zbuduje...

To co wcześniej pisaliśmy o PGZ, przecież nikt nie kazał od razu robić rewolucji. Można było powoli, spokojnie, rozejrzeć się i jak już wszystko będzie jasne i wiadome wywalać. Ewentualnie można było wysłać ekspertów, który czas "rozglądania się" skrócą. A wysłano niestety kadry nieprzygotowane. Efekt... Teraz mamy już kolejną zmianę zarządu w PGZ, liczne śledztwa wewnętrzne i zewnętrzne (np Mesko kupujące proch od jednoosobowej bułgarskiej spółki za 3 krotną cenę, problemy z jakością http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/ ... a-pgz.html)

http://fakty.interia.pl/polska/news-rz- ... Id,2597148

Anulowano sprzedaż partii starych T-72. Miały pojechać do Jordanii, teraz przejdą modernizację.

No, no, Wojsko Polskie unowocześnia się aż furczy. Jak to dobrze, że chociaż relacje z sojusznikami mamy coraz lepsze. Oh, wait...

https://www.defence24.pl/katastrofa-pol ... lot-zginal

Kolejny MiG-29 na szrot. Pilot tym razem nie przeżył.

O dziwo żaden Su-22 jeszcze nie spadł.

Może su są mniej intensywnie eksploatowane.

http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=25603

Trochę "sensacyjny" artykuł niestety link z googli do oryginału "średnio" działa. Z ciekawostek to mamy przewidywane zakończenie tematu śmigłowców bojowych (czyli modernizacja starych, żeby uspokoić nastroje w zakładach, gdzie mieli zajmować się Airbusami). Nie wiem czy to najlepsze rozwiązanie...

runnersan pisze:http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=25603

Nie wiem czy to najlepsze rozwiązanie...

Pomostowo chyba jedyne możliwe. Jak Mi24 dostanie dobry ppk plus kilka innych prostych udoskonaleń, to będzie miał jeszcze jakiś potencjał.
Z uwagi na Patriota, Orkę i Homara i ewentualnie Adelajdy nie liczyłbym na Kruka w najbliższych latach.

Za duży szum informacyjny jest robiony wokół tych zakupów. Najpierw kupujemy wszystko, potem zmieniamy priorytety, by znów się okazało że nie kupujemy niczego, po czym znów kupujemy, ale tym razem co innego...

Powiem w ten sposób, zupełnie nie pasuje mi jakoś ten zakup Adelaid. Zgadzam się z twierdzeniami nietypowo zgodnych generała Kozieja i ministra Szeremietiewa, nie powinniśmy inwestować w sprzęt, który jest stary w momencie zakupu, lepiej wydać rzeczywiście pieniądze na coś nowej generacji, co posłuży nam dłużej.

http://polska-zbrojna.pl/home/articlesh ... owac-Kruka

Czyli potwierdza się, wygląda raczej, że Apachami nie polatamy.

Jak w ogóle rząd może w coś tak poważnego się bawić z tą firmą... o remoncie sokołów i AW149 zapomnieli...