Może nie tyle z nudów, co z braku porządnego sprzętu - podziwiam fachowość i zapobiegliwość Niemców - inni wywalili by ten sprzęt na złom, a Niemcy mieli całe oddziały na sprzęcie francuskim i brytyjskim - gdyby nie to to słynna 21 DPanc byłaby goła i wesoła :rotfl:Yori pisze:Albo żywica, albo scratch building. A te pojazdy to nie Panzer Lehr, tylko 21. Panzerdivision, czyli kontynuacja tematu z Afryki! Przez rok zbijali bąki we Francji, więc z nudów zaadaptowali masę zdobycznego sprzętu. W po lądowaniu aliantów w 1944 było jak znalazłq.b. pisze:omg bardzo oryginalne pojazdy - te odwzorowanie 21 PanzerLehr będzie niezłe mam tylko jedno pytanko: skąd w plastikach weźmiesz te pierwszą Somue podobną do hanomaga i resztę francuzów zdobycznych z ostatniego posta?! ^^
Wielkie dzięki Xardasie!
PS. współczuję mechanikom niemieckim, którzy musieli się przestawić z systemu metrycznego na angielski :rotfl: