Jednostka, która wam się najbardziej przysłużyła ...

Forum systemu bitewnego "Operation: World War II".
Awatar użytkownika
xardas12r
Generalleutnant
Posty: 3912
Rejestracja: poniedziałek, 27 listopada 2006, 13:05
Lokalizacja: Olsztyn/Warszawa
Been thanked: 21 times
Kontakt:

Jednostka, która wam się najbardziej przysłużyła ...

Post autor: xardas12r »

Założyłem troche luźniejszy temat, rzadkość w tym dziale :P No właśnie , czy macie taki wóz co zrobił coś nietypowego ??? Który wyżyna wbrew statystykom ??

Do tej pory grałem 3 bitwy moim M4A1/76 w których

-Zniszczył King Tigera
-3x panthere
-uszkodził waspa (nie jeździł i nie strzelał ;D )

A i M8 Greyhund - załatwił panterę w pojedynku 1 vs 1
Ostatnio zmieniony niedziela, 22 czerwca 2008, 12:24 przez xardas12r, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Awatar użytkownika
Kamil88
Adjudant
Posty: 216
Rejestracja: niedziela, 26 listopada 2006, 15:09
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Kamil88 »

U mnie żaden poza swoje statystyki się nie wyróżnia, ale mam jednego weterana! Moja Pantera F podczas 4 rozgrywek rozwaliła 8 T34 i mam nadzieje że nigdy nie zostanie zniszczona. Mój Sdkfz. 251/1D zniszczył podczas którejś rozgrywki 90% wojsk wroga, ale to już inna historia.
Awatar użytkownika
Przemos19
General der Panzertruppen
Posty: 4986
Rejestracja: sobota, 10 czerwca 2006, 22:46
Lokalizacja: Zawiercie/Katowice
Been thanked: 18 times
Kontakt:

Post autor: Przemos19 »

W moim przypadku jest to StuG III G - miazdzyl wszytsko i wszytskich.
Odwrotnie przyslyzyla się Pantera A - ta znowu ostatnio ginie jako pierwsza od byle czego :/
http://www.przemos85.blogspot.com/ - blog poświęcony OWW2 i wargamingowi

http://www.battlegroup.net.pl - strona poświęcona Operation World War 2 i wargamingowi
Awatar użytkownika
xardas12r
Generalleutnant
Posty: 3912
Rejestracja: poniedziałek, 27 listopada 2006, 13:05
Lokalizacja: Olsztyn/Warszawa
Been thanked: 21 times
Kontakt:

Post autor: xardas12r »

Mi też pantery się jakoś nie przysłużyły. Wszystkie gry,gdzie pantere wykupiłem przegrałem. A znajomemu tak King Tiger działa (to ten zniszczony przez M4A1)
Obrazek
Awatar użytkownika
Kamil88
Adjudant
Posty: 216
Rejestracja: niedziela, 26 listopada 2006, 15:09
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Kamil88 »

Przemos19 pisze:W moim przypadku jest to StuG III G - miazdzyl wszytsko i wszytskich.
u mnie jest na odwrót, zawsze ten sam scenariusz (unieruchomiona, main weapon, boom) :/
Awatar użytkownika
Witzland
Sergent
Posty: 116
Rejestracja: poniedziałek, 27 listopada 2006, 09:05
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Witzland »

Ja też nie mam szczęścia do wojsk pancernych...
W pierwszym starciu mój tygrys I (ulubiony tygrys) zniszczył dwa Józefy Staliny 2.
ale potem były same katastrofy.. m. innymi w ataku w na przedmieściach miasta trzy T34/76 zniszczyły moje dwie Pantery i Tygrysa.. a jeden T34 był tylko unieruchomiony...
Nie pomogło że moje czołgi stały najgrubszym pancerzem do wroga i strzelały pierwsze... :<
Awatar użytkownika
Wookush
Lieutenant
Posty: 508
Rejestracja: wtorek, 3 lipca 2007, 12:28
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wookush »

Może mam za mało doświadczenia i bitew aby się wypowiedzieć, ale jak na razie herosem moich brytoli jest Cromwell. Robię nim cuda niewidy. Ostatnio staranowałem nim StuGa, który nie trafił w niego z 20cm i przeżył atak załogi Kettenkrada, po czym załatwił dwóch (w tym jednego crayzy Ivanem) i dał buta do HQ.
Gram w: "Kompfgruppe Normandy"
Gram w: "Ambush Alley: Force On Force"
I JESTEM Z TEGO DUMNY !!! :D
Awatar użytkownika
Witzland
Sergent
Posty: 116
Rejestracja: poniedziałek, 27 listopada 2006, 09:05
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Witzland »

A tak odbiegając od tematu to najlepiej przysłużył mi się snajper z G41 - dotychczas zabił 5 snajperów wroga i w żadnej bitwie nie został nawet ranny ;D

może zmienimy tytuł tematu na taki "jednostka która się wam najbardziej przysłużyła" :-)
Awatar użytkownika
Rolwgord
Caporal-Fourrier
Posty: 78
Rejestracja: niedziela, 1 kwietnia 2007, 16:08
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Rolwgord »

Moje M36 potrafią sprawić cuda swoimi 90-tkami. Niestety czasami pare tur ostrzeliwują przeciwnika na 2+...
Wojna jest zbyt poważną rzeczą, by powierzyć ją wojskowym.
Georges Clemenceau
Awatar użytkownika
Polak Mały
Carabinier
Posty: 28
Rejestracja: poniedziałek, 11 października 2010, 21:45
Lokalizacja: Stolyca

Post autor: Polak Mały »

Brat miał amerykańskiego spadochroniarza, który:

-przeżył 2 tury ostrzału z mg34;
-wykonał skuteczny kontratak na wrogich grenadierów z użyciem granatów :'(
-oskrzydlił drugi odział grenadierów i go przygwożdził (5 ludzi);
-następnie zwiał;
-potem wkurzał mnie tu i tam.
Aż nareszcie udało mi się go przygwoździć celną serią z mg.
Ojciec Rambo normalnie. :devil:
Mathew
Caporal-Fourrier
Posty: 79
Rejestracja: wtorek, 6 lipca 2010, 23:30
Lokalizacja: Targówek

Post autor: Mathew »

Mam taki znienawidzony przez kolegów model z czterdziestki murzyńskiego catachana z plasmą ;p jest nieśmiertelny, zabija herosów i nigdy się nie przepala :D
Ostatnio zmieniony sobota, 16 października 2010, 20:28 przez Mathew, łącznie zmieniany 1 raz.
"Być zwyciężonym i nie ulec to zwycięstwo,
zwyciężyć i spocząć na laurach to klęska." Józef Piłsudski
Awatar użytkownika
Polak Mały
Carabinier
Posty: 28
Rejestracja: poniedziałek, 11 października 2010, 21:45
Lokalizacja: Stolyca

Post autor: Polak Mały »

Ja miałem chaosowego berserkera którego dostałem od kolegi. Robił za burżuja u orków :rotfl: i nigdy nie ginął w pojedynkę zabijał całe masy, a nawet pierwszy ginął herszt niż on :devil: :wall:






Polecam Firefox z modułem sprawdzania pisowni. Literówki mogą się zdarzać, ale literówka a wielbłądy jak te wyżej poprawione to dwie różne sprawy.


Przemos19
Ostatnio zmieniony czwartek, 21 października 2010, 20:32 przez Polak Mały, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Thomas
First Lieutenant
Posty: 626
Rejestracja: czwartek, 1 czerwca 2006, 12:09
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Thomas »

Polak Mały pisze:Ja miałem chaosowego berserkera którego dostałem od kolegi.Robił za burszuja u orkuw :rotfl: i nigdy nie giną a wpojedynkę zabijał całe masy, a nawet pierwszy ginął herszt nisz on :devil: :wall:
Ludzie, na Boga, gdzie Wy do szkoły chodzicie/chodziliście ?! Już nawet dla tych mniej obytych z ortografią są słowniki, które wystarczy zainstalować na przeglądarkę, ale widać że i to za trudne... Przykro mi za krytykę i bezpośredni ton, ale Ty zamiast gry i zabawy figurkami to się powinieneś za naukę wziąć. Boże uchowaj mnie od takiego losu...
.:: !! POSZUKIWANI WARGAMERZY Z ŁODZI I OKOLIC. ZGŁOSZENIA I INFO NA PW !! ::.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Operation: World War II”