Dzięki forum Strategie i postowi tematowi autorstwa Przemos 19 dowiedziałem się o świetnej grze bitewnej Operation World War II. Od razu zabrałem się za czytanie darmowych zasad, wyborem i kompletowaniem armii i pytaniem ludzi "zagracie?". W chwili obecnej jestem tuż przed pierwszą grą , ale mam świadomość, że znalazłem "swojego" bitewniaka. Dlaczego? Już wyłuszczam moje subiektywne doznania:
1. Taniość: pomijając fakt, że zasady są po angielsku i są darmowe, oraz konieczność wydrukowania sobie kart i żetonów, to gra oferuje nam OGROMNĄ ilość figurek i modeli w skali 1:72. W dodatku w przystępnej cenie i osiągalnych niemal wszędzie. Sam zacząłem od plutonu spadochroniarzy (17zł paczka) i czołgu (23zł model), wycisnąłem z tego armię za 2000 punktów (odsyłam do tematów Moja armia 2000pkt, Jak sklecić Brytoli, [A] Tworzenie armii w systemie O:WWII). Czyli, że za 40zł miałem grywalną armię. Do Warhammera, czy Konfrontacji kupisz za tą cenę 1-2 figurki, nie mówiąc o armii.
2. Historia: Druga Wojna Światowa siedzi w każdym "dużym dziecku". Jest to okres historyczny rozpalający wyobraźnie milionów ludzi, w tym i mnie. Niepomierne doznania, gdy widzi się Tygrysa w pojedynku z radzieckim JS2. Chęć odtworzenia realnych bitew, lub alternatywnych potyczek pchają mnie w objęcia tej gry, bo widziałem o tym miliony filmów. W grach sf nie widzę tej iskry, mimo iż czasem są naprawdę fajne, nie ma jak IIWŚ.
3. Modelarstwo: figurki i modele w skali 1:72 są świetnie odwzorowane, mają dużo detali, można rozpoznać oporządzenie, broń, mundury. Wiele firm oferuje całe makiety, budynki w naprawdę niskich cenach nadal świetnie trzymając detale. Nawet niektóre zabawki, kolejki, czy farmy dla dzieci są w tej skali. Farby można kupić w sklepie modelarskim, dostosować firmę do własnej kieszeni lub jeśli nam i kolegom to nie przeszkadza grać nie pomalowanymi elementami. Dodatkowo odsyłam do tematu Co potrzebujesz do grania ??
4. Zasady: jeden rodzaj kości (dziesięciościenna w skrócie k10), klika tabel i karty rozkazów. Mnóstwo kombinowania z armią, dziesiątki możliwych taktyk. Można kombinować do woli, ale jak na razie nie zauważyłem, aby jakąś armię dało radę "przepakować". Są jednostki elitarne, jest i mięso armatnie, ale to tylko ludzie. Mogą przebiec tyle, widzą na taką odległość, każdy się boi i tak na prawdę wygrywa ten kto utrzyma to wszystko w kupie . Innymi słowy genialne odwzorowanie bitewnego chaosu.
Mam nadzieję, że przekonałem zainteresowanych do tego systemu bitewnego. Jeśli tak, przejrzyjcie tematy innych, chłopaki znają się na rzeczy
Dla "zielonych" -> Dlaczego warto wybrać OWW2?
Dla "zielonych" -> Dlaczego warto wybrać OWW2?
Gram w: "Kompfgruppe Normandy"
Gram w: "Ambush Alley: Force On Force"
I JESTEM Z TEGO DUMNY !!!
Gram w: "Ambush Alley: Force On Force"
I JESTEM Z TEGO DUMNY !!!
Oczywiście, ale to są cech chyba każdej gry bitewnej. Dodatkowo niektóre bronie, czy formacje z okresu II wojny obrosły prawdziwą legendą. Jestem pewien, że nawet osoba nie wtajemniczona zrobi wielkie oczy, gdy drużyna zwykłej piechoty przedostanie się nietknięta wśród ostrzału artyleryjskiego do dwóch tygrysów i zniszczy oba granatami. Co nie jest niemożliwe, a mało prawdopodobne na pewno się zdarzy
Gram w: "Kompfgruppe Normandy"
Gram w: "Ambush Alley: Force On Force"
I JESTEM Z TEGO DUMNY !!!
Gram w: "Ambush Alley: Force On Force"
I JESTEM Z TEGO DUMNY !!!