Fun Stuff :-D

Forum systemu bitewnego "Operation: World War II".
Awatar użytkownika
q.b.
Major
Posty: 1211
Rejestracja: poniedziałek, 27 listopada 2006, 13:07
Lokalizacja: W-wa
Kontakt:

Fun Stuff :-D

Post autor: q.b. »

Hej!

Zapewne każdy kto kolekcjonuje/modeluje/skleja/konwertuje, a także gra w naszą ulubioną grę O:WW2 ^^ spotkał się z pewnymi śmiesznymi sytuacjami na stole, popełnił wesołe faux-pas podczas sklejania modelu, a może doświadczył czegoś o drobnym namaszczeniu zjawiska para-normalnego jak ja ( o czym później ) :rotfl:.

Założyłem powyższy temat - abyśmy wspólnie mogli się podzielić naszymi doświadczeniami oraz pouśmiechać wzajemnie w ramach małego relaksu od naszego hobby i bitewnego zgiełku :D

Do meritum:

Wczoraj wróciłem do domu po dwutygodniowym urlopie w Hiszpanii. Przypomniałem dziś sobie, że przed wyjazdem położyłem podkład na nowo zakupionym wcześniej zestawie murków Italeri. Poszedłem więc po nie do piwnicy w swoim domku (nadmienię że trzymam w niej wszystkie swoje modele/figsy/ wojska na starym stole do ping ponga) dokonując jednocześnie przeglądu swojego dobrobytu - patrzę i ze zgrozą stwierdzam, iż mój pluton piechoty grenadierów pancernych uległ samozagładzie. :wall:

Farba u ponad 50 wojaków od pasa w dół zniknęła :lol2:, mało tego zaginęło dwóch dowódców - czołgistów. :crazy: Pierwsza konkluzja, że to taki mały psikus brata z rozcieńczalnikiem nitro :devil: rozwiała się równie szybko jak powstała - kiedy dostrzegłem ślady podgryzania na figurkach :rotfl:
Ze zdumieniem dostrzegłem, iż każda z podstawek została pozbawiona posypki w postaci trawki statycznej, zmiksowanego piasku wraz ze starym kakao rozpuszczalnym, nie wspominając o warstwie kleju introligatorskiego który zaginął również pozostawiając jako podstawkę goła 5.groszówkę :rotfl: :lol:.

Winowajcą zatem okazał się więc gryzoń, bądź ich grupa - wnioskując po stratach :lol2: - mysz/szczur whatever. To coś zachowało się jak rasowy terrorysta - nie dość, że dokonało sabotażu - dodając mi kilka godzin prac naprawczych - to mają nadal dwójkę zakładników - czołgistów wyrwanych z wieżyczek dwóch czołgów :rotfl:
"Duty, Honor, Country"
Awatar użytkownika
xardas12r
Generalleutnant
Posty: 3912
Rejestracja: poniedziałek, 27 listopada 2006, 13:05
Lokalizacja: Olsztyn/Warszawa
Been thanked: 21 times
Kontakt:

Post autor: xardas12r »

To twierdzisz ,że zostałeś zaatakowany przez maus'y ,a może także przez Ratte?? Ta informacja może być kluczowa dla dalszego rozwoju alianckiej broni pancernej ;)

Mi kiedyś kolega podrzucił sherman (" Bo coś się nie klei ") w którym wózki jezdne były wklejone do wnętrza wozu ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
Jarek
Général en Chef
Posty: 4621
Rejestracja: środa, 7 lutego 2007, 10:48
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Has thanked: 9 times
Been thanked: 85 times

Post autor: Jarek »

To teraz zamiast rozpuszczalnego kakao, posypkę zmieszaj z trutką na szczury w granulkach ;D
Awatar użytkownika
q.b.
Major
Posty: 1211
Rejestracja: poniedziałek, 27 listopada 2006, 13:07
Lokalizacja: W-wa
Kontakt:

Post autor: q.b. »

foto w stylu tych wesołych - "porozumienie ponad podziałami" :lol2: :rotfl:

Obrazek
"Duty, Honor, Country"
Awatar użytkownika
Wookush
Lieutenant
Posty: 508
Rejestracja: wtorek, 3 lipca 2007, 12:28
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wookush »

O nie! Widać nie domalowaną podstawkę orka :<
Gram w: "Kompfgruppe Normandy"
Gram w: "Ambush Alley: Force On Force"
I JESTEM Z TEGO DUMNY !!! :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Operation: World War II”