Podstawkowanie artylerii
- Przemos19
- General der Panzertruppen
- Posty: 4986
- Rejestracja: sobota, 10 czerwca 2006, 22:46
- Lokalizacja: Zawiercie/Katowice
- Been thanked: 18 times
- Kontakt:
Pojazdy z otwartym przedziałem kierowniczym można wyposażyć w wersję przenośną obsługi, która jest dostarczana z niektórymi zestawami (jak np SdKfz 11 od Italeri) Ja robiłem zawsze tak, że dla niektórych pojazdów brałem poprostu więcej figurek "które wysiądą" w razie potrzeby. Bo wiadomo że zawsze wykorzystuje się mniej piechoty niż jest w pudełkach.
http://www.przemos85.blogspot.com/ - blog poświęcony OWW2 i wargamingowi
http://www.battlegroup.net.pl - strona poświęcona Operation World War 2 i wargamingowi
http://www.battlegroup.net.pl - strona poświęcona Operation World War 2 i wargamingowi
- q.b.
- Major
- Posty: 1211
- Rejestracja: poniedziałek, 27 listopada 2006, 13:07
- Lokalizacja: W-wa
- Kontakt:
ja preferuje pojazdy z załogantami - wyglądają miodnie, estetycznie i jakoś "żywo", zawsze po ewentualnym trafieniu i zniszczeniu pojazdu - można go obrzucić zrobionym wcześniej - czarnym dymem - maskując załogantów, a ewentualne resztki pozostałej przy życiu załogi postawić obok trafionego modelu.
jeśli chodzi o ckm-y - są jak widzisz różne szkoły - ja mam dla ruskich obsługę maxima - 2 załogantów przyklejonych do grubej tektury, ale mam też amerykański .50 cal z każdym na osobnej podstawce zagrasz kilka gier i dojdziesz do stosownych wniosków - ja sam na przykład wolałbym mieć (grając np: ruskimi) jak najwięcej podstawek na same regimenty/drużyny bo grając taką hołotą traci się sporo czasu na manewrowanie poszczególnymi figurami przy dużych bitwach (tak! tak! lubię duże bitwy z epickim rozmachem :D:D)
jeśli chodzi o ckm-y - są jak widzisz różne szkoły - ja mam dla ruskich obsługę maxima - 2 załogantów przyklejonych do grubej tektury, ale mam też amerykański .50 cal z każdym na osobnej podstawce zagrasz kilka gier i dojdziesz do stosownych wniosków - ja sam na przykład wolałbym mieć (grając np: ruskimi) jak najwięcej podstawek na same regimenty/drużyny bo grając taką hołotą traci się sporo czasu na manewrowanie poszczególnymi figurami przy dużych bitwach (tak! tak! lubię duże bitwy z epickim rozmachem :D:D)
"Duty, Honor, Country"
- Yori
- Praefectus Praetorio
- Posty: 1696
- Rejestracja: piątek, 28 listopada 2008, 19:09
- Lokalizacja: Warszawa man! Złu mówi zawsze: no pasaran!
Wszystkie moje figurki są na podklejone folią magnetyczną nie tylko ułatwia to transport, ale także pozwala zrobić movement traya z kawałka właśnie folii magnetycznej Polecam do każdej epoki!q.b. pisze: ja sam na przykład wolałbym mieć (grając np: ruskimi) jak najwięcej podstawek na same regimenty/drużyny bo grając taką hołotą traci się sporo czasu na manewrowanie poszczególnymi figurami przy dużych bitwach
- Yori
- Praefectus Praetorio
- Posty: 1696
- Rejestracja: piątek, 28 listopada 2008, 19:09
- Lokalizacja: Warszawa man! Złu mówi zawsze: no pasaran!
Jak ktoś nie ma czasu i ochoty dymać do śródmieścia to warto zajrzeć na Allegro:
http://allegro.pl/item510426774_folia_magnetyczna_0_6_61_x_130_cm.html
Taki kawałek starczy na kilka lat, ja z 1m2 w ciągu dwóch lat zużyłem 25%.
0,6 jest niezła, choć ja używam 0,4. Pamiętajcie, im grubsza folia tym większa siła przyciągania!
A tu link do hurtowni:
http://www.pawimex.com.pl/produkty.php?p=folia
Jest jeszcze jedna hurtownia na warszawskich Jelonkach, przy ul. Sterniczej, ale nie mają chyba strony internetowej.
W ostateczności można kupować Danonki
http://allegro.pl/item510426774_folia_magnetyczna_0_6_61_x_130_cm.html
Taki kawałek starczy na kilka lat, ja z 1m2 w ciągu dwóch lat zużyłem 25%.
0,6 jest niezła, choć ja używam 0,4. Pamiętajcie, im grubsza folia tym większa siła przyciągania!
A tu link do hurtowni:
http://www.pawimex.com.pl/produkty.php?p=folia
Jest jeszcze jedna hurtownia na warszawskich Jelonkach, przy ul. Sterniczej, ale nie mają chyba strony internetowej.
W ostateczności można kupować Danonki