Czyli co testować? Same umiejętności pilota, równe wyszkoleniu plutonu piechoty/Gwardi?Chociaż przydał by sie wariant wolnego strzelca bo ruskich Ił-2 radiem nie ma jak wspomóc za bardzo ...
OKArtyleria dalekosiężna działa normalnie jako karta z zasadami opisanymi w poprzednim poście, po rakietach powinien utrzymywać się dym dodatkowo.
Może losowanie k10 na dodatkowo:Partyzanci - 9 ludzi, dwaj z PM [dowodzenie], reszta z rifle, granaty, mołotowy, poor training.
1 - rkm
2 - gamon
3 - PIAT/Niemcy:panzerfaust
4 - 2 ludzi więcej z pistoletami zwykłymi, nie-PM
5 - trening na bagnety
6 - strzelec wyborowy
7-8 - infilitrator
9 - patchfinder
10 -?
Kor
OK.ekta ognia artyleryjskiego to jakby joker, kładziemy dwie karty specjalne [korekta + ostrzał] i możemy dowolnie wybrać cel a rozrzut mamy k10 x3.
Oczywiście przy założeniu, że nie jest to samoistna karta "Korekta Ognia Artyleryjskiego", tylko funkcja jakiejś wielofunkcyjnej karty (np. "Łączność") albowiem, szansa wylosowania karty Artylerii+Koerkty byłaby za mała.
Też tak myslałem. Great minds think alike, jak mawiają Jankesi.Dezercje - karta moze być rzucona na dowolny oddział po udanym tescie morale poza tokiem gry "ja karte ty karte". Jednostka powtarza test.
Właśnie.Wsparcie pancerne - z najbliższej krawędzi licząc od czołgu przeciwnika dostajemy wsparcie jednego niszczyciela czołgów średniego kalibru.
Albo średniego czołgu.
Sugestia: Ew. cały pluton, wkraczający z naszej krawędzi "tylnej", jeśli napotkaliśmy co najmniej pluton ciężkich czołgów przeciwnika, a jednocześnie wykonaliśmy ponad płowę zadań/opanowaliśmy ponad połowę punktów terenowych.
Tylko spisać i do playtestu! ^^ [/quote]