Moje wypociny
Moje wypociny
Zakładam ten temat, aby móc się z wami podzielić moimi zabawkami które zacząłem regularnie budować.Za modelarstwo,a konkretnie wargaming wziąłem sie niedawno.Za parę dni przedstawie wam Tigera II i Pumę (Sd.kfz 234).Bądźcie wyrozumiali gdyż nie będą to jakieś cuda.Liczę na obiektywną ocenę.PZDR
TigerII
http://img814.imageshack.us/i/dsc03451m.jpg
http://img217.imageshack.us/i/dsc03445i.jpg
http://img441.imageshack.us/i/dsc03446ap.jpg
http://img155.imageshack.us/i/dsc03447cd.jpg
Jestem otwarty na krytykę i proszę o jakieś porady.PZDR.
http://img814.imageshack.us/i/dsc03451m.jpg
http://img217.imageshack.us/i/dsc03445i.jpg
http://img441.imageshack.us/i/dsc03446ap.jpg
http://img155.imageshack.us/i/dsc03447cd.jpg
Jestem otwarty na krytykę i proszę o jakieś porady.PZDR.
Oto Puma (Italeri):
http://img403.imageshack.us/i/dsc03449dv.jpg/
http://img843.imageshack.us/i/dsc03450a.jpg/
http://img207.imageshack.us/i/dsc03455n.jpg/
http://img407.imageshack.us/i/dsc03456p.jpg/
http://img842.imageshack.us/i/dsc03448g.jpg/
Troszkę pstrokaty kamuflaż, ale nie miałem innego pomysłu. Dzięki za komentarze i pozdrawiam.
http://img403.imageshack.us/i/dsc03449dv.jpg/
http://img843.imageshack.us/i/dsc03450a.jpg/
http://img207.imageshack.us/i/dsc03455n.jpg/
http://img407.imageshack.us/i/dsc03456p.jpg/
http://img842.imageshack.us/i/dsc03448g.jpg/
Troszkę pstrokaty kamuflaż, ale nie miałem innego pomysłu. Dzięki za komentarze i pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony niedziela, 23 stycznia 2011, 17:33 przez Furius, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeszcze mam parę pytań (typowych dla niedoświadczonego)
1.jaka farba do washu?może być czarny matt pactry?na razie mój budżet nie wytrzyma Valeijo:D
2.Czy mogę używać akryli do brushu czy powinienem olejne?
EDIT:
uzywać jakiegos podkładu?wydaje mi się że nie ma sensu bo farba zalewa detale i szpeci model.
1.jaka farba do washu?może być czarny matt pactry?na razie mój budżet nie wytrzyma Valeijo:D
2.Czy mogę używać akryli do brushu czy powinienem olejne?
EDIT:
uzywać jakiegos podkładu?wydaje mi się że nie ma sensu bo farba zalewa detale i szpeci model.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 24 stycznia 2011, 09:52 przez Furius, łącznie zmieniany 1 raz.
1. No najlepsza jest stricte do czegoś takiego przeznaczona, bo rozwodniony zwykły akryl nie działa tak samo (zostaje jakby na krawędziach plamy którą zostawiasz, tak jakbyś chciał namalować czarne koło a uzyskujesz okrąg).
A co do budżetu, to glaze vallejo kosztuje chyba tyle co zwykła farbka, więc wydaję mi się, że 7zł nie powinno Cię zabić
2. Jak najbardziej, tylko pamiętaj by na pędzlu były na prawdę znikome ilości farby, inaczej wyjdzie brzydko.
Kurczę, nabrałem ochoty na swoją Kampfgruppe, dorwę aparat i coś wrzucę
A co do budżetu, to glaze vallejo kosztuje chyba tyle co zwykła farbka, więc wydaję mi się, że 7zł nie powinno Cię zabić
2. Jak najbardziej, tylko pamiętaj by na pędzlu były na prawdę znikome ilości farby, inaczej wyjdzie brzydko.
Kurczę, nabrałem ochoty na swoją Kampfgruppe, dorwę aparat i coś wrzucę
- Jumper666
- Starszy Sierżant
- Posty: 230
- Rejestracja: wtorek, 23 lutego 2010, 23:28
- Lokalizacja: Szczecin
A ja tak:
1. Polecam oleje dla artystów firmy Van Gogh. Cena w przedziale 10-12 złociszy, ale każda tuba ma po 40 ml, więc wystarczy na sporo wash-owań, no i oczywiście do innych zabiegów, jak np. robienie zacieków itp. Do wash-a polecam farbę czarną i brąz Van Dyck.
2. Jak najbardziej tak, ale trzeba pamiętać, że akryle szybciej schną niż olejne. Co sprowadza się do tego, że olejami dłużej można majstrować do zadowalającego efektu. Z tego właśnie względu, część modelarzy woli oleje do tego celu.
1. Polecam oleje dla artystów firmy Van Gogh. Cena w przedziale 10-12 złociszy, ale każda tuba ma po 40 ml, więc wystarczy na sporo wash-owań, no i oczywiście do innych zabiegów, jak np. robienie zacieków itp. Do wash-a polecam farbę czarną i brąz Van Dyck.
2. Jak najbardziej tak, ale trzeba pamiętać, że akryle szybciej schną niż olejne. Co sprowadza się do tego, że olejami dłużej można majstrować do zadowalającego efektu. Z tego właśnie względu, część modelarzy woli oleje do tego celu.
- czaki
- Chorąży koronny
- Posty: 1337
- Rejestracja: niedziela, 11 stycznia 2009, 21:24
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Podkład musi być, rób go czarnym Pactry, nie zalejesz detali, choć może Ci się tak wydawać zanim farba wyschnie. Masz dużo większe szanse, że farba nie będzie Ci się złuszczać z dużych gładkich powierzchni modeli. A musisz wiedzieć, że plastik niestety za dobrze farby nie trzyma (akrylowej przynajmniej).
No i tak, jak przedmówcy polecam glaze Vallejo, jedna buteleczka w cenie farbki (ok. 10 zł) starcza na dłuuugo.
No i tak, jak przedmówcy polecam glaze Vallejo, jedna buteleczka w cenie farbki (ok. 10 zł) starcza na dłuuugo.
- q.b.
- Major
- Posty: 1211
- Rejestracja: poniedziałek, 27 listopada 2006, 13:07
- Lokalizacja: W-wa
- Kontakt:
Herezje prawisz!
Dobrze przygotowana figurka (umyta w wodzie z detergentem -> potem osuszona) przyjmie doskonale KAZDY podklad matowy np: w spray'u. Polecam produkty Games Workshop, Army Painter, Vallejo oraz najzwyklejsze matowe spray'e z TESCO (MOTIP, DUPLI Color, etc...)
Sam stosuje GW Chaos Black (idealny czarny matt z dodatkiem kleju vinylowego - dobrze zabezpiecza figurki przed zdzieraniem).
Dobrze przygotowana figurka (umyta w wodzie z detergentem -> potem osuszona) przyjmie doskonale KAZDY podklad matowy np: w spray'u. Polecam produkty Games Workshop, Army Painter, Vallejo oraz najzwyklejsze matowe spray'e z TESCO (MOTIP, DUPLI Color, etc...)
Sam stosuje GW Chaos Black (idealny czarny matt z dodatkiem kleju vinylowego - dobrze zabezpiecza figurki przed zdzieraniem).
"Duty, Honor, Country"
- czaki
- Chorąży koronny
- Posty: 1337
- Rejestracja: niedziela, 11 stycznia 2009, 21:24
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Czy to było do mnie? Jeśli tak, to odnośnie czego? Jeśli chodzi o podkład, to podałem Pactrę, bo kolega pisał, że ma tę farbkę i chce coś taniego - Pactra pasuje. Nie twierdzę, że innym podkładem się nie da, sam używam sprayów z marketu budowlanego. Ale jako osobie "nowej" uznałem, że lepiej podać coś, co już sama sprawdziła. Ja początkowo (chyba jak każdy) podchodziłem nieufnie do farb z marketów.q.b. pisze:Herezje prawisz!
Tak więc nie widzę herezji w swojej wypowiedzi. Może niezrozumiale napisałem.
- q.b.
- Major
- Posty: 1211
- Rejestracja: poniedziałek, 27 listopada 2006, 13:07
- Lokalizacja: W-wa
- Kontakt:
Chodziło mi o ten fragment - nie strasz człowieka, że plastik taki straszny bo nie jest ...czaki pisze:...A musisz wiedzieć, że plastik niestety za dobrze farby nie trzyma (akrylowej przynajmniej)...
Nie ciągnąc off-topu i podsumowując - malować się da na wszystkim po odpowiednim przygotowaniu sobie techniki i warsztatu (od metalu po plastik i inne materiały...)
"Duty, Honor, Country"