Kilka pytań

Forum systemu bitewnego "Operation: World War II".
KaziK
Carabinier
Posty: 26
Rejestracja: sobota, 4 lipca 2009, 12:56
Lokalizacja: Łódź

Post autor: KaziK »

Tak, zwykła tektura też gości na moim stole ;D i to w znacznych ilościach.

Fajny pomysł z tym domkiem z lego, ale nie skorzystam! :)

Kilka minut temu skończyłem pierwsze starcie w OWWII! Wrażenia bardzo pozytywne, mimo że na stole były dwa czołgi i kilka figurek, a rywal praktycznie nie znał zasad. Pierwszy kontakt z tego typu grami i naprawdę jestem pozytywnie zaskoczony. Są emocje, a to najważniejsze! :lol2:

Pozdrawiam KaziK
Awatar użytkownika
Wookush
Lieutenant
Posty: 508
Rejestracja: wtorek, 3 lipca 2007, 12:28
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wookush »

Uważaj na zwykła tekturę bo po krótkim czasie będziesz miał budynki na pagórkach i w dolinkach :D Osobiście z tanich rozwiązań polecam twarde okładki zeszytów A5 i A4, także fajne tanie rozwiązanie to usypywanie gruzów z pokruszonych cegieł, piasku itp. Zerknij do dział After Aktion Raport, podczas gier z q.b. robiliśmy podobne rzeczy.
Gram w: "Kompfgruppe Normandy"
Gram w: "Ambush Alley: Force On Force"
I JESTEM Z TEGO DUMNY !!! :D
KaziK
Carabinier
Posty: 26
Rejestracja: sobota, 4 lipca 2009, 12:56
Lokalizacja: Łódź

Post autor: KaziK »

Używałem pudełek, ale i tak jest to rozwiązanie bardzo chwilowe... niszczy klimat :(
Budynki będę kupował kolejowe do HO. W Łodzi dosyć często wystawiają jakieś starocie za grosze.

Ostatnio dorwałem się do sporej kasy po sprzedaniu figurek do LOTR'a:). Zgodnie z waszymi poradami kupiłem 2x Shermana(aktualny stan armii: 2x Priest, 2x Sherman, Box US Infantry)

Mój oponent ma: 2x Panzer III, Tigera I, i Box germańców.

Jeśli można wskażcie nam dalszą drogę budowy armii, bo bladego pojęcia nie mamy jak się za to zabrać:)

Pozdrawiam KaziK
Awatar użytkownika
Przemos19
General der Panzertruppen
Posty: 4986
Rejestracja: sobota, 10 czerwca 2006, 22:46
Lokalizacja: Zawiercie/Katowice
Been thanked: 18 times
Kontakt:

Post autor: Przemos19 »

Oponent powinien zainwestować w działa szturmowe - StuG III albo Panzerjager IV. Do tego np. Wespe.

Ty natomiast możesz pomyśleć o Stuartach - będą adekwatnym przeciwnikiem dla Panzer III i mogą być rozpoznaniem.
http://www.przemos85.blogspot.com/ - blog poświęcony OWW2 i wargamingowi

http://www.battlegroup.net.pl - strona poświęcona Operation World War 2 i wargamingowi
Awatar użytkownika
Grodzio
Sergent
Posty: 146
Rejestracja: poniedziałek, 7 lutego 2011, 18:35
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Grodzio »

A co powiecie o tym:(moja armia)
-1xT34/76 ( w planach jeszcze jeden taki i 2x T34/85)
-2x T26
-2xISU 122
piechota:
-1 box sovietów Italeri
-2xmini box sovietów Zvezdy
-1x box syberyjskich strzelców Revell

Przciwnik i jego armia:
- 1x tiger
-1x king tiger
-1x panther(171)

piechota:
-1x piechota niemiecka Italeri (w planach zapewne jeszcze jeden taki box)

Wystarczy na początek? Kompletujemy makiety, karty, zanczniki i za tydzień dwa ruszamy z grą ;)
Awatar użytkownika
Wookush
Lieutenant
Posty: 508
Rejestracja: wtorek, 3 lipca 2007, 12:28
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wookush »

Twoje siły są całkiem imponujące, za to obawiam się lekko o kolegę. Zalecałbym German Elite Troops z Italeri, jest tam więcej szybkostrzelnej broni i kilka MG42. Oczywiście Niemcy są lepiej wyszkoloną piechotą, ale czerwona fala zalała mnie już nie raz :D
Gram w: "Kompfgruppe Normandy"
Gram w: "Ambush Alley: Force On Force"
I JESTEM Z TEGO DUMNY !!! :D
Awatar użytkownika
Przemos19
General der Panzertruppen
Posty: 4986
Rejestracja: sobota, 10 czerwca 2006, 22:46
Lokalizacja: Zawiercie/Katowice
Been thanked: 18 times
Kontakt:

Post autor: Przemos19 »

Koledze polecam dokupić np 2 szybkie Pantery z Italeri, będzie bardziej wyrównana walka. Zwłaszcza, że ta rosyjska piechota nie ma dobrej broni przeciwpancernej.
Ewentualnie aby rozgrywkę zrobić ciekawszą kupić Panzer II/III jako przeciwnik dla T-26, bo zostaną zmiecione wprost w innym przypadku.
W razie pytań co do znaczników polecam się :)
http://www.przemos85.blogspot.com/ - blog poświęcony OWW2 i wargamingowi

http://www.battlegroup.net.pl - strona poświęcona Operation World War 2 i wargamingowi
Awatar użytkownika
q.b.
Major
Posty: 1211
Rejestracja: poniedziałek, 27 listopada 2006, 13:07
Lokalizacja: W-wa
Kontakt:

Post autor: q.b. »

Powiem tak - mam spore doświadczenie z graniem ruską hordą na podstawowym wyszkoleniu piechoty ("trening 5+", "słabe wyszkolenie" oraz "polityczna motywacja") i powiem Ci, że piechoty i pancerki masz za mało... Tygrysy wgniotą Ci teciaki w glebę, a zanim dojdzie piechota to będzie już za późno... (a kolega ma jeszcze Panterę :devil: ). Pamiętaj, że ruska amunicja kalibru 122 ma gorsze parametry od niemieckiej podobnego kalibru oraz to, że do czołgów RKKA również dokłada się ten "kiepski trenaż" przy rzutach K10 na trafienie :)
"Duty, Honor, Country"
Awatar użytkownika
Pumba
Caporal
Posty: 52
Rejestracja: środa, 15 grudnia 2010, 15:13
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Pumba »

Ja z racji małego doświadczenia nie mogę świadczyć o przydatności mojej opinii, ale na miejscu "Niemca" wyposażyłbym się w:

PaK 40 - Dość mały koszt, a dobrze ustawiony może ładnie nabroić.
Sekcja MG na trójnogu - j.w. tylko tyczy się piechoty, nie pancerki :D
SdKfz 251/1 - niby nic, a pokładowe MG plus drużyna piechoty wewnątrz to dość pokaźna siła, a poza tym ta mobilność.
SdKfz 234/2 Puma - Osobiście nigdy tym kotkiem nie grałem, ale słysząc opinie q.b. i czytając jego właściwości to chyba nawet miły z niego "pan samochodzik" :D

Oczywiście można zainwestować w Moździerze 120mm, czy Wirbelwinda, ale moim zdaniem to zabija przyjemność i "taktyczność" tej gry.
Ostatnio zmieniony czwartek, 24 lutego 2011, 16:56 przez Pumba, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Grodzio
Sergent
Posty: 146
Rejestracja: poniedziałek, 7 lutego 2011, 18:35
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Grodzio »

A co doradzacie jako radziecki transport? ZIS?

Znaczniki wystarczą te z pdf'a wydrukowane raz czy dwa razy lepiej? Tylko kurcze posiałem gdzieś ten pdf ze znacznikami. Mogłby ktoś podac link?
skwercio
Caporal
Posty: 63
Rejestracja: środa, 27 października 2010, 21:54
Lokalizacja: Kraków

Post autor: skwercio »

A ja mam 2 pytanka (pewnie głupie ale cóż):
Po co jest HQ (oprócz kierowania bronią pośrednią)
Po co ta motywacja polityczna? Dla mnie to więcej szkody niż pożytku
KaziK
Carabinier
Posty: 26
Rejestracja: sobota, 4 lipca 2009, 12:56
Lokalizacja: Łódź

Post autor: KaziK »

http://www.alzozero.it/eng/html/download.html

http://oww2.eu/w/index.php?title=Zasady ... orld_War_2

tutaj masz wszystkie znaczniki, karty i listy.

Jak się ma sprawa z M3 half-track? Amerykańce mają za mało ciekawej pancerki... Wszystko wygląda jak Sherman, albo jest Shermanem:(
Awatar użytkownika
q.b.
Major
Posty: 1211
Rejestracja: poniedziałek, 27 listopada 2006, 13:07
Lokalizacja: W-wa
Kontakt:

Post autor: q.b. »

Amerykańce mają za mało ciekawej pancerki... Wszystko wygląda jak Sherman, albo jest Shermanem:(
A co Ty innego chciałeś - Steam Tanki ? Do gry przecież nie potrzeba niczego poza Shermanami :P

Historycznie rzecz ujmując tak wyglądała doktryna amerykańskiej siły pancernej - dużo sprzętu produkowanego na skalę masową - na jednym kadłubie M4 Sherman w różnych wariacjach uzbrojenia (75mm 76mm 105mm) oraz opancerzenia (np: Jumbo).
Pershingi weszły zdecydowanie późno...

A co doradzacie jako radziecki transport? ZIS?
Na przykład wszystkie ruskie czołgi? (piechota "jeździła na teciakach" masowo, masowo też na nich ginęła :devil: )
Po co jest HQ (oprócz kierowania bronią pośrednią)
Po co ta motywacja polityczna? Dla mnie to więcej szkody niż pożytku
ad1) Bo ktoś musi tym wszystkim dowodzić? (i kierować ogniem pośrednim :lol: ) Przykładowo - w grach wieloosobowych (np: 2 graczy na stronę Aliantów i 2 na Niemców) jest to warunek konieczny posiadania swojego HQ w celu otrzymania konkretnych kart rozkazów (odsyłam do zasad gry wieloosobowych na stronie przemosa19)

ad2) Bo tak historycznie wyglądała armia czerwona w wojnie ojczyźnianej po "wielkich czystkach" za Stalina? Trening mizerny, wyszkolenie kiepskie, morale niskie oraz brak wyposażenia (często jeden karabin na kilka osób...)

NKWD trzymało to wszystko w ryzach (nie mówię, że to popieram - to fakt historycznie stwierdzony) bo bez nich to całe pospólstwo nie poszłoby "na młóckę" - wielokrotnie z góry wiadomym wynikiem, skazanym na porażkę. Dlatego często dochodziło do sytuacji że oficerowie z NKWD mieli więcej ustrzeleń soldatów uznanych za "dezerterów" niż faktycznych trafień we wroga... Przykre ale prawdziwe - poczytaj, pooglądaj jakieś filmy ("Wróg u bram").

Armia RKKA to nie sama piechota Gwardyjska, saperzy walczący w ruinach miast w napierśnikach SN`42 oraz doskonali snajperzy. Lecz w głównej mierze siermiężna hołota i "masa" ludzka.
"Duty, Honor, Country"
KaziK
Carabinier
Posty: 26
Rejestracja: sobota, 4 lipca 2009, 12:56
Lokalizacja: Łódź

Post autor: KaziK »

Mam kolejne pytanie:

Dzisiaj rozwaliłem Tygrysa jednym strzałem z Shermana i boję się, że robię coś źle. Powiedzcie mi czy dobrze rozumuję:

-Linia widzenia
-Dostrzeżenia(nieruchomy Tygrys, chyba 100cm)
-rozkaz
-strzał
-sprawdzam celność(wyleciało 9, czyli trafiony)
-sprawdzam obrażenia( wyleciało 10 i teoretycznie katastrofa!)

Dobrze rozumuję, czy o czymś istotnym zapominam? ;D

Pozdrawiam KaziK
Awatar użytkownika
q.b.
Major
Posty: 1211
Rejestracja: poniedziałek, 27 listopada 2006, 13:07
Lokalizacja: W-wa
Kontakt:

Post autor: q.b. »

Eee - że jak ?

Jeśli to był strzał od przodu to nie wiem jak to policzyłeś. Jaki rozkaz wydałeś? Jak wyglądała sytuacja? Opisz reakcje jakie zaistniały... A gdzie są modyfikatory?

Gdzie minus do trafienia za "ciężki pancerz" Tygrysa od przodu? Gdzie modyfikatory za obrażenia: -1 do obrażeń za pojazd opancerzony od przodu, kolejny minus za średnie działo vs ciężki czołg ?
"Duty, Honor, Country"
ODPOWIEDZ

Wróć do „Operation: World War II”