Najlepszy wódz starożytności
- Teufel
- Legatus Legionis
- Posty: 2426
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:55
- Lokalizacja: Stadt Thorn/Festung Posen
- Has thanked: 17 times
- Been thanked: 55 times
Wybacz, odebrałem to stwierdzenie jako pejoratywne w stosunku do Cezara.
Ale ktoś wcześniej trafnie zauważył, że dokonania Cezara wobec Rzymian są marginalizowane. Każdy inny wódź, który zniszczyłby Republikę, tak jak on tego dokonał, byłby bezapelacyjnie na pierwszym miejscu w tym rankingu.
Ale ktoś wcześniej trafnie zauważył, że dokonania Cezara wobec Rzymian są marginalizowane. Każdy inny wódź, który zniszczyłby Republikę, tak jak on tego dokonał, byłby bezapelacyjnie na pierwszym miejscu w tym rankingu.
Ostatnio zmieniony piątek, 6 listopada 2009, 08:20 przez Teufel, łącznie zmieniany 1 raz.
Legiony i ja mamy się dobrze.
- elahgabal
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6108
- Rejestracja: wtorek, 18 listopada 2008, 19:14
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 10 times
- Been thanked: 84 times
Żaden problem, choć wydaje mi się, że wcześniej dosyć jasno dałem do zrozumienia, że głosując na Julka w ankiecie, postawiłem go ponad wszystkimi innymi wodzami :>
Po prostu nie jestem w stosunku do niego bezkrytyczny
Po prostu nie jestem w stosunku do niego bezkrytyczny
"Jakie warunki mam im przedstawić?" "Najgorsze, jakie wymyślisz."
Kondeusz do Puységur (oblężenie Furnes, 1648 r.)
https://www.youtube.com/watch?v=RUmdWdEgHgk
Kondeusz do Puységur (oblężenie Furnes, 1648 r.)
https://www.youtube.com/watch?v=RUmdWdEgHgk
To ja odnalazłwszy sojusznika zacytuje ;D siebie z innej dyskusji :Teufel pisze:
Ale ktoś wcześniej trafnie zauważył, że dokonania Cezara wobec Rzymian są marginalizowane. Każdy inny wódź, który zniszczyły Republikę, tak jak on tego dokonał, byłby bezapelacyjnie na pierwszym miejscu w tym rankingu.
"Nikt nie jest doskonały ...Tym niemniej pierwszy zdobywca M.Everestu (nawet gdyby zginął po zatknięciu flagi nie zakończywszy wyprawy powrotem do domu )przechodzi do historii .
W końcu to nie autorzy podręczników wymyślili tytuł Caesar prawda ?
W świadomości Rzymian zywcięstwo Cezara było końcem pewnej epoki .Oddajmy wiec co CESARSKIE Cezarowi"
http://www.strategie.net.pl/viewtopic.p ... sc&start=0
Ostatnio zmieniony czwartek, 5 listopada 2009, 12:12 przez Strategos, łącznie zmieniany 2 razy.
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"
Sun Tzu
Sun Tzu
- elahgabal
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6108
- Rejestracja: wtorek, 18 listopada 2008, 19:14
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 10 times
- Been thanked: 84 times
I ja tak wcale nie uważam. Wręcz przeciwnie. Po prostu nie udaję, że tych wpadek nie było. Co więcej - jak dla mnie dzięki nim Cezar jest bardziej ludzki i prawdziwy (mimo swojej propagandy ;D ).Teufel pisze:Ale w niczym specjalnie mu nie przeszkodziły.
"Jakie warunki mam im przedstawić?" "Najgorsze, jakie wymyślisz."
Kondeusz do Puységur (oblężenie Furnes, 1648 r.)
https://www.youtube.com/watch?v=RUmdWdEgHgk
Kondeusz do Puységur (oblężenie Furnes, 1648 r.)
https://www.youtube.com/watch?v=RUmdWdEgHgk
- Teufel
- Legatus Legionis
- Posty: 2426
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:55
- Lokalizacja: Stadt Thorn/Festung Posen
- Has thanked: 17 times
- Been thanked: 55 times
Zapomniałem jeszcze dodać kampanii w Hiszpanii w 49 pne. Zdołał unicestwić, poprzez rozbrojenie i wcielenie części wojsk do siebie, najlepszą armię Pompejusza praktycznie bez wielkiej bitwy. Co do analogii to nasuwa mi się w tym przypadku tylko Pyrrus i jego walki z Macedonią po kampanii w Italii, gdzie falanga przeszła na jego stronę przed bitwą.
Najlepszy generał to ten, który zwycięża bez bitwy
Najlepszy generał to ten, który zwycięża bez bitwy
Legiony i ja mamy się dobrze.
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43395
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3969 times
- Been thanked: 2527 times
- Kontakt:
Spokojniej trochę, bo przez takie określenia robi się bagno z dyskusji. "Kpisz", "Nie błądź więcej" - co to jest? Jak tak dalej będzie to moderatorzy będą ciąć.Anomander Rake pisze:Kpisz? Napisałeś dokładnie, że poniósł porażkę. Poszukaj i nie błądź więcej.
To, że sugerowanie ucieczki jest równoznaczne z sugerowaniem porażki teraz potwierdzasz. Z jaką opinią więc polemizujesz?
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Anomander Rake
- Général de Division
- Posty: 3095
- Rejestracja: poniedziałek, 29 maja 2006, 13:06
- Lokalizacja: Wawa i okolice
- Been thanked: 3 times
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
A ja mam prosbe na boku w cytowaniu nie wycinajcie kogo cytujecie, bo kurka jak sie probuje odtworzyc po jakims czasie o co kto z kim sie wadzil, to nie jest latwo... :>
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 stycznia 1970, 01:00 przez AWu, łącznie zmieniany 1 raz.
- Anomander Rake
- Général de Division
- Posty: 3095
- Rejestracja: poniedziałek, 29 maja 2006, 13:06
- Lokalizacja: Wawa i okolice
- Been thanked: 3 times
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Zamiast zwykłego [*quote][/quote]
daje sie [*quote="Anomander Rake"][/quote]
Normalnie samo cytuje jak sie weźmie cytuj
Tylko potem jak dzielisz cytat na kilka to musisz uważać żeby to przekopiować.
W ciągu dyskusji jest czytelnie bez tego, ale jak sie czyta po kilku miesiącach i posty cytowany z cytującym dzieli kilka innych również cytujących lub dotyczących tego samego to jest naprawdę trudno sie zorientować co kto mówi :>
wstawiłem * w kod coby nie zrobił pustegio cytatu
daje sie [*quote="Anomander Rake"][/quote]
Normalnie samo cytuje jak sie weźmie cytuj
Tylko potem jak dzielisz cytat na kilka to musisz uważać żeby to przekopiować.
W ciągu dyskusji jest czytelnie bez tego, ale jak sie czyta po kilku miesiącach i posty cytowany z cytującym dzieli kilka innych również cytujących lub dotyczących tego samego to jest naprawdę trudno sie zorientować co kto mówi :>
wstawiłem * w kod coby nie zrobił pustegio cytatu
- Anomander Rake
- Général de Division
- Posty: 3095
- Rejestracja: poniedziałek, 29 maja 2006, 13:06
- Lokalizacja: Wawa i okolice
- Been thanked: 3 times
- TomekM
- Caporal-Fourrier
- Posty: 83
- Rejestracja: wtorek, 2 grudnia 2008, 20:39
- Lokalizacja: Wrocław/Dzierżoniów
Widzę, że mój pretendent (Hannibal) do miana najlepszego wodza starożytności jak na razie wygrywa.
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 stycznia 1970, 01:00 przez TomekM, łącznie zmieniany 1 raz.
Gwardia umiera, ale się nie poddaje!
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43395
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3969 times
- Been thanked: 2527 times
- Kontakt:
Bez niespodzianek .TomekM pisze:Widzę, że mój pretendent (Hannibal) do miana najlepszego wodza starożytności jak na razie wygrywa.
Ostatnio zmieniony środa, 14 lipca 2010, 20:10 przez Raleen, łącznie zmieniany 1 raz.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Zdecydowanie Pyrrus nie zasługuje, aby być w tym gronie. O kilka klas lepsi od niego byli: Korbulon, Trajan i Germanik. Sądzę też, że nadal niedoceniany jest Julian Apostata. W końcu to on pokonał 3 razy silniejszą armię Alamanów pod Argentoratum w 357 r. Za mistrzowsko poprowadzone kampanie galijskie przeciwko Frankom i Alamanom należy mu się miejsce w tym wąskim gronie zamiast przegrańca Pyrrusa. :devil: Uważam, że nawet wśród wodzów hellenistycznych Pyrrus miałby ciężko, aby dostać się do elitarnego grona. Już wśród wodzów Aleksandra było conajmniej kilku utalentowanych wyższych dowódców takich jak: Perdikkas, Antypater, Antygon Jednooki czy Seleukos I Nikator.wujaw pisze:Zastanawiał mnie Hannibal.Byłem pewien, że ktoś go poprze, jego sława wśród miłośników historii nie słabnie, a przecież jest to generalnie wódz przegrany.No Pyrrus też, ale jest tu trochę na wyrost wg. mnie.Z drugiej strony co symptomatyczne wszyscy oni swoje kariery w końcu przegrali.
Poza tym Pyrrys w skali strategicznej odniósł tylko mały sukces lokalny na Sycylii, wpierając Krolestwo Syrakuz w wojnie przeciwko Kartaginie. ;D
Za najlepszego wodza uznałbym Cezara, gł. za jego sukcesy militarne, wielkie doświadczenie w walkach z różnymi ludami, nieszablonową i wielowariantową taktykę jako stosował podczas swoich bitew. Mimo, iż doznał porażki pod Dyrrachium to umiał się po niej podnieść i odnieść jedno ze swoich najwiekszych zwycięstw pod Farsalos. Bardzo nie wielu wodzów w historii to potrafiło... Myślę, że śmiało zasługuje na miejsce wsród legendarnych dowódców wszechczasów. Swoją drogą ciekawe czy, gdyby Aleksander przegrał bitwę potrafiłby się podnieść po porażce i dalej efektywnie walczyć? :rotfl:
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 stycznia 1970, 01:00 przez Cniva, łącznie zmieniany 1 raz.