Ulubiony bohater z mitologii greckiej i rzymskiej
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43395
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3969 times
- Been thanked: 2527 times
- Kontakt:
Czytałem, czytałem . "Illiady" tylko z tego co pamiętam nie zdołałem skończyć, ale nadrobiłem na studiach i przeczytałem kiedyś całą . Tylko z tą kutą zbroją to obawiam się, że więcej w tym helleńskiej propagandy .
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Tutaj to wy mnie możecie uczyć a propos uzbrojenia, ale jakoś tak to kojarzę z takiej fajnej książeczki dla młodzieży propagującej militaryzm Z tego co mi się wydaje w czasach Troi brąz może nie był powszechny, ale wybrane jednostki np. dowódcy oddziałów czy głównowodzący sponsorowali sobie takie zabawki. Powszechniejsze chyba były pancerze/napierśniki skórzane . Mówię słabo pamiętam i to przeważnie tylko obrazki
EDIT: zresztą cholera jasna zaraz w Ospreyu posprawdzam :devil:
EDIT: zresztą cholera jasna zaraz w Ospreyu posprawdzam :devil:
Polska od morza do Watykanu :>
Działam też tu: http://www.fajka.net.pl/
Obecna przyjemność: G&H Ennerdale Flake i "Pół wieku w mundurze" Mierieckowa
Działam też tu: http://www.fajka.net.pl/
Obecna przyjemność: G&H Ennerdale Flake i "Pół wieku w mundurze" Mierieckowa
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
bo ja wiem ?kot pisze::devil: bo Atena ogólnie mądra była i wiedziała kogo lubićnazaa pisze: Atena to chyba wszystkich herosów wspierała, Achillesa też ^^
jakby wsparla te 3 tysiace lat temu Hektora - ktoremu sie zwyciestwo uczciwie i moralnie nalzezalo (i byl po prostu lepszy w boju)
to teraz bysmy mieli kompetentnych grzecznych i kulturalnych polityków
ucciwych kontrahentow handlowych
i czysto na ulicach ;>
ot takie to herosostwo promowane w Grecji bylo niewyrazne...
:>
A to dlatego że Atena nie była żadną Moirą :faja:
Polska od morza do Watykanu :>
Działam też tu: http://www.fajka.net.pl/
Obecna przyjemność: G&H Ennerdale Flake i "Pół wieku w mundurze" Mierieckowa
Działam też tu: http://www.fajka.net.pl/
Obecna przyjemność: G&H Ennerdale Flake i "Pół wieku w mundurze" Mierieckowa
- elahgabal
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6108
- Rejestracja: wtorek, 18 listopada 2008, 19:14
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 10 times
- Been thanked: 84 times
Hm... podobno od Trojan ród wiedli Rzymianie (tak im przynajmniej kazała powtarzać propaganda), a jednak nie mieli pozamiatanych ulic, uczciwych, kompetentnych polityków i całej reszty tych dobrodziejstw. Czyli w sumie chyba obojętne, kto wojnę trojańską wygrałAWu pisze:jakby wsparla te 3 tysiace lat temu Hektora - ktoremu sie zwyciestwo uczciwie i moralnie nalzezalo (i byl po prostu lepszy w boju)
to teraz bysmy mieli kompetentnych grzecznych i kulturalnych polityków
ucciwych kontrahentow handlowych
i czysto na ulicach ;>
Choć może i nie do końca: nie wiadomo, czy znalazłby się jakiś trojański Homer, opiewający Hektora zabijającego Achillesa...
Dziwię się tylko, że wśród tych wymienianych herosów sami faceci się pojawiają. To ja się wyłamię: Afrodyta Kallipygos :>
A czemu od razu Kallipygos? (tłumaczenie pomińmy milczeniem :devil: )elahgabal pisze:Afrodyta Kallipygos
Afrodyta to Afrodyta, co za różnica czy Kallipygos, Androphonos czy Urania.
"Każda trudność zdawała się beznadziejna i nie do pokonania, bo nie było Aleksandra by ich z niej wydobyć" (Arrian VI, 12, 2)
- elahgabal
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6108
- Rejestracja: wtorek, 18 listopada 2008, 19:14
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 10 times
- Been thanked: 84 times
No ja Cię najmocniej przepraszam, ale chociażby tutaj różnica jest i to dramatyczna :>nazaa pisze:co za różnica czy Kallipygos, Androphonos
Jak sama wymieniłaś, Afrodyta to nie jest "po prostu Afrodyta". Ta postać ma różne aspekty
Dla każdego coś miłego ;D
"Jakie warunki mam im przedstawić?" "Najgorsze, jakie wymyślisz."
Kondeusz do Puységur (oblężenie Furnes, 1648 r.)
https://www.youtube.com/watch?v=RUmdWdEgHgk
Kondeusz do Puységur (oblężenie Furnes, 1648 r.)
https://www.youtube.com/watch?v=RUmdWdEgHgk
Koncepcja Elahgabala jest słuszna, w zasadzie .
Kobieta : Atena
Mężczyzna : Prometeusz
Kobieta : Atena
Mężczyzna : Prometeusz
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 14 grudnia 2009, 22:21 przez Strategos, łącznie zmieniany 1 raz.
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"
Sun Tzu
Sun Tzu
To ja Cię jeszcze mocniej przepraszam, ale jakie aspekty? Jakie by nie były to przecież cały czas chodziło o tę samą postać, a więc jak dla mnie bez różnicy.
No, ale ja przecież nie jestem wzrokowcem :rotfl:
No, ale ja przecież nie jestem wzrokowcem :rotfl:
Bez komentarza :devil:elahgabal pisze:Dla każdego coś miłego ;D
"Każda trudność zdawała się beznadziejna i nie do pokonania, bo nie było Aleksandra by ich z niej wydobyć" (Arrian VI, 12, 2)
- elahgabal
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6108
- Rejestracja: wtorek, 18 listopada 2008, 19:14
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 10 times
- Been thanked: 84 times
O rany... piszesz, jakbyś nie wiedziała, że wszelkie tego typu bóstwa miały różne odsłony. Przecież sama wyraźnie to napisałaś :>nazaa pisze:To ja Cię jeszcze mocniej przepraszam, ale jakie aspekty? Jakie by nie były to przecież cały czas chodziło o tę samą postać
I słusznie. De gustibus... ;Dnazaa pisze:Bez komentarza
"Jakie warunki mam im przedstawić?" "Najgorsze, jakie wymyślisz."
Kondeusz do Puységur (oblężenie Furnes, 1648 r.)
https://www.youtube.com/watch?v=RUmdWdEgHgk
Kondeusz do Puységur (oblężenie Furnes, 1648 r.)
https://www.youtube.com/watch?v=RUmdWdEgHgk
- DYZIO STW
- Sierżant
- Posty: 125
- Rejestracja: niedziela, 29 lipca 2007, 00:57
- Lokalizacja: Stalowa Wola - Lublin (studia)
Mi zawsze imponował Hektor. Odwaga i honor - ucieleśnienie tych cech u wojownika. Odwaga niezaprzeczalna - stanąc do boju z Achillesem, o którym wiedział, że jest praktycznie nie do pokonania ...
Ostatnio zmieniony wtorek, 15 grudnia 2009, 00:11 przez DYZIO STW, łącznie zmieniany 1 raz.
"Nie boli ta rana, która jest ceną zwycięstwa"
- elahgabal
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6108
- Rejestracja: wtorek, 18 listopada 2008, 19:14
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 10 times
- Been thanked: 84 times
Tacy to zawsze muszą zejść bohatersko :>DYZIO STW pisze:Mi zawsze imponował Hektor. Odwaga i honor - ucieleśnienie tych cech i wojownika. Odwaga niezaprzeczalna - stanąc do boju z Achillesem, o którym wiedział, że jest praktycznie nie do pokonania ...
A biorąc pod uwagę, jaki mydłek ostatecznie tego Achillesa pokonał, to aż współczuć Hektorowi...
To już Odyseusz był lepszy - przynajmniej dociągnął do końca tej całej awantury
"Jakie warunki mam im przedstawić?" "Najgorsze, jakie wymyślisz."
Kondeusz do Puységur (oblężenie Furnes, 1648 r.)
https://www.youtube.com/watch?v=RUmdWdEgHgk
Kondeusz do Puységur (oblężenie Furnes, 1648 r.)
https://www.youtube.com/watch?v=RUmdWdEgHgk
- DYZIO STW
- Sierżant
- Posty: 125
- Rejestracja: niedziela, 29 lipca 2007, 00:57
- Lokalizacja: Stalowa Wola - Lublin (studia)
Trafiło się ślepej kurze ziarno, jak mawia staropolskie przysłowie ... ot co ...elahgabal pisze: A biorąc pod uwagę, jaki mydłek ostatecznie tego Achillesa pokonał, to aż współczuć Hektorowi...
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 stycznia 1970, 01:00 przez DYZIO STW, łącznie zmieniany 1 raz.
"Nie boli ta rana, która jest ceną zwycięstwa"