[Wojna Rosyjsko-Turecka 1877-78] Armie - 23.IV.1877
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3966 times
- Been thanked: 2526 times
- Kontakt:
Dla mnie np. jak rosyjski dowódca nazywa się "Michaił" brzmi to jednak jakoś bardziej swojsko, wiarygodnie niż nasz "Michał" .
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Popieram Zresztą nigdy nie lubiłem "spolszczania" imion obcych... Jakoś nie mogłem strawić Jerzego Washingtona tudzież Tomasza Jeffersona (zresztą w pewnym tekście widniał Tomasz Jefferson, gdy tymczasem załączone zdjęcie podpisano Thomas Jefferson), a już zupełnie mnie zaskoczono Janem Pawłem Murat'er czy Janem Jakubem Rousseau.Raleen pisze:Dla mnie np. jak rosyjski dowódca nazywa się "Michaił" brzmi to jednak jakoś bardziej swojsko, wiarygodnie niż nasz "Michał" .
Swoją drogą w serbskim obowiązuje zapis fonetyczny więc np. pierwszy prezydent USA to Džordž Vašington (dž=dż), a trzeci Tomas Džeferson... No chyba, że wolicie Žana Žaka Ruso
Natomiast transkrybcję wolę w wydaniu polskim niż anglosaskim z powodów, o których napisał już Gozdawa.
Otóż to...Andy pisze:Bo też byłoby to dziwactwo nie do zniesienia. Jeśli już (i z taką wersją się spotykałem), to Jerzy Waszyngton.Zeka pisze:Jakoś nie mogłem strawić Jerzego Washingtona
Dlaczego nie? W swoim życiu dosyć często tak mówiłem (póki mieszkałem w innym zakątku świata)... Swoją drogą mam pewną słabość do RosjiAndy pisze:Z drugiej strony to kwestia tradycji i pewnych przyzwyczajeń językowych: czy byłbyś np. skłonny mówić car Nikałaj Wtaroj?
Ad Andy
O bardzo przepraszam, z tą Rosją to lepiej niech każdy mówi za siebie. Ja do niej słabosci nie czuję. Przeciwnie, nie cierpię rosyjskiego imperium, a innej państwowosci rosyjskiej od Iwana III Srogiego nie znamy. Dałoj rossijskoi imperii!!!
Ale z imionami to zgoda. Powinny być w oryginale. Choć ponoć według polskiej tradycji, królów sie spolszcza, a zatem Ludwik XIV, a nie Louis XIV, czy Wilhelm Zdobywca, a nie William the Conqueror. Prawdą jest też, że z cyrylicą moga być kłopoty. Np. inicjał imienia D. - może być Dawid, a może Dżon - jak przełozyc na wersję łacińską? czy też D - jak David, czy np. J. jak John?
O bardzo przepraszam, z tą Rosją to lepiej niech każdy mówi za siebie. Ja do niej słabosci nie czuję. Przeciwnie, nie cierpię rosyjskiego imperium, a innej państwowosci rosyjskiej od Iwana III Srogiego nie znamy. Dałoj rossijskoi imperii!!!
Ale z imionami to zgoda. Powinny być w oryginale. Choć ponoć według polskiej tradycji, królów sie spolszcza, a zatem Ludwik XIV, a nie Louis XIV, czy Wilhelm Zdobywca, a nie William the Conqueror. Prawdą jest też, że z cyrylicą moga być kłopoty. Np. inicjał imienia D. - może być Dawid, a może Dżon - jak przełozyc na wersję łacińską? czy też D - jak David, czy np. J. jak John?
Będzie co może, rób coć powinien (książę Adam Jerzy Czartoryski)
- Karel W.F.M. Doorman
- Admiraal van de Vloot
- Posty: 10561
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
- Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
- Has thanked: 2096 times
- Been thanked: 2826 times
Użyj opcji Quote - u góry - jesli użyjesz co do danego postu, wstawi jako cytat całą jego treść.Gozdawa pisze:Jak się wstawia cytaty?
Jeśli chcesz kawałek, wystarczy zaznaczyć, skopiowac, wkleić do swojej wypowiedzić i do tego fragmentu po ponownym zaznaczeniu go we własnej wypowiedzi użyć opcji Quote.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.