Lojaliści w Wojsku Polskim w czasie Nocy Listopadowej
- Congress Guardsman
- Tambour
- Posty: 5
- Rejestracja: czwartek, 22 lutego 2018, 14:14
- Lokalizacja: Wrocław
Lojaliści w Wojsku Polskim w czasie Nocy Listopadowej
Witam.
Nazywam się Paweł i na otóż forum dostałem się kuchennymi drzwiami za namową znajomego ( ), jakobym tutaj mógł odnaleźć odpowiedzi na pytania mnie nurtujące - mianowicie jedno pytanie, ale do rzeczy.
Noc Listopadowa jaka była - każdy kto się nią interesuje wie. "Sprzysiężenie Wysockiego i Noc Listopadowa" W. Tokarza to jedno z podstawowych opracowań na ten temat, zaś pobieżnie możemy w sieci odnaleźć kilkadziesiąt artykułów i felietoników na temat Nocy Listopadowej. W każdym z nich natomiast możemy wyczytać następującą narrację:
[...] Momentem zwrotnym Nocy Listopadowej stało się zdobycie przez warszawski lud Arsenału. Nastąpiło to ok. godz. 21 przy współudziale żołnierzy 4. pułku piechoty. Po północy jednostki Wojska Polskiego popierające insurekcję razem z uzbrojonym ludem opanowały rejon Starego Miasta, Arsenału i Powiśla, kontrolując także mosty oraz Pragę.
Z kolei oddziały rosyjskie i jednostki polskie wierne wielkiemu księciu Konstantemu znajdowały się na północy w okolicach pl. Broni oraz na południu w al. Ujazdowskich, gdzie dowodził sam ks. Konstanty. Neutralne jednostki polskie stały na placach: Bankowym, Saskim i Krasińskich.
W ciągu nocy powstańcy opanowywali kolejno: Leszno oraz place Bankowy i Saski. Ok. godz. 8 rano w ich rękach znajdowało się już całe miasto z wyjątkiem pl. Broni i al. Ujazdowskich. Wielki książę Konstanty nie zdecydował się na szturmowanie stolicy i wycofał wierne sobie oddziały do Wierzbna.[...]"
Za: http://www.blogmedia24.pl/node/65602
Pytanie zatem brzmi - o jakich polskich jednostkach mowa? Jakie jednostki pozostawały wierne Wielkiemu Księciu Konstantemu, zaś które były neutralne? Czy byli to poszczególni żołnierze czy całe pułki?
Z części podobnych felietoników i większych opracowań wyczytać możemy, że "wierne Konstantemu oddziały polskie opuszczają wraz z nim Warszawę, natomiast później oddziały po rokowaniach z WKK wracają do Warszawy".
Liczę, że na tym forum znajdę ludzi którzy będą potrafili, może za sprawą polemiki uzgodnić wraz ze mną o jakich polskich jednostkach mowa.
Pozdrawiam!
Nazywam się Paweł i na otóż forum dostałem się kuchennymi drzwiami za namową znajomego ( ), jakobym tutaj mógł odnaleźć odpowiedzi na pytania mnie nurtujące - mianowicie jedno pytanie, ale do rzeczy.
Noc Listopadowa jaka była - każdy kto się nią interesuje wie. "Sprzysiężenie Wysockiego i Noc Listopadowa" W. Tokarza to jedno z podstawowych opracowań na ten temat, zaś pobieżnie możemy w sieci odnaleźć kilkadziesiąt artykułów i felietoników na temat Nocy Listopadowej. W każdym z nich natomiast możemy wyczytać następującą narrację:
[...] Momentem zwrotnym Nocy Listopadowej stało się zdobycie przez warszawski lud Arsenału. Nastąpiło to ok. godz. 21 przy współudziale żołnierzy 4. pułku piechoty. Po północy jednostki Wojska Polskiego popierające insurekcję razem z uzbrojonym ludem opanowały rejon Starego Miasta, Arsenału i Powiśla, kontrolując także mosty oraz Pragę.
Z kolei oddziały rosyjskie i jednostki polskie wierne wielkiemu księciu Konstantemu znajdowały się na północy w okolicach pl. Broni oraz na południu w al. Ujazdowskich, gdzie dowodził sam ks. Konstanty. Neutralne jednostki polskie stały na placach: Bankowym, Saskim i Krasińskich.
W ciągu nocy powstańcy opanowywali kolejno: Leszno oraz place Bankowy i Saski. Ok. godz. 8 rano w ich rękach znajdowało się już całe miasto z wyjątkiem pl. Broni i al. Ujazdowskich. Wielki książę Konstanty nie zdecydował się na szturmowanie stolicy i wycofał wierne sobie oddziały do Wierzbna.[...]"
Za: http://www.blogmedia24.pl/node/65602
Pytanie zatem brzmi - o jakich polskich jednostkach mowa? Jakie jednostki pozostawały wierne Wielkiemu Księciu Konstantemu, zaś które były neutralne? Czy byli to poszczególni żołnierze czy całe pułki?
Z części podobnych felietoników i większych opracowań wyczytać możemy, że "wierne Konstantemu oddziały polskie opuszczają wraz z nim Warszawę, natomiast później oddziały po rokowaniach z WKK wracają do Warszawy".
Liczę, że na tym forum znajdę ludzi którzy będą potrafili, może za sprawą polemiki uzgodnić wraz ze mną o jakich polskich jednostkach mowa.
Pozdrawiam!
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43386
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3948 times
- Been thanked: 2514 times
- Kontakt:
Re: Lojaliści w Wojsku Polskim w czasie Nocy Listopadowej
Witaj!
Cieszę się, że do nas trafiłeś (pozdrowienia dla znajomego ).
Temat powstania listopadowego ogólnie jest mi bliski, ale co do Nocy Listopadowej akurat mniej się tym do tej pory zajmowałem. Publikację Tokarza oczywiście ogólnie kojarzę i ona chyba jest tu najbardziej szczegółowa, tak jak napisałeś.
Chętnie podyskutuję i pogrzebię w temacie, choć potrzebowałbym trochę czasu (także ze względu na inne rzeczy, którymi się aktualnie zajmuję).
Odnośnie tego wpisu na blogu, może chodzi o to, że były oddziały, których dowódcy w trakcie Nocy Listopadowej byli niezdecydowani, wahający się i stąd określenie ich jako neutralne. Mogli w jakiejś fazie działań być niezdecydowani, a potem dojść do wniosku, że warto się przyłączyć do sprawy. Czytałem np. nie tak dawno temu biografię gen. Krukowieckiego autorstwa Michała Swędrowskiego (M. Swędrowski "Portret człowieka zapalczywego. Generał Jan Krukowiecki w powstaniu listopadowym") i tam można zaobserwować takie postawy jak na dłoni, nie tylko u Krukowieckiego. Generalnie wyczekiwanie... To takie moje przypuszczenie przy pierwszym podejściu do tematu z marszu.
Natomiast z tego co rozumiem raczej nie chodzi o szeregowych żołnierzy, jeśli już to o postawie oddziału mogła zdecydować kadra dowódcza, także niższa.
Cieszę się, że do nas trafiłeś (pozdrowienia dla znajomego ).
Temat powstania listopadowego ogólnie jest mi bliski, ale co do Nocy Listopadowej akurat mniej się tym do tej pory zajmowałem. Publikację Tokarza oczywiście ogólnie kojarzę i ona chyba jest tu najbardziej szczegółowa, tak jak napisałeś.
Chętnie podyskutuję i pogrzebię w temacie, choć potrzebowałbym trochę czasu (także ze względu na inne rzeczy, którymi się aktualnie zajmuję).
Odnośnie tego wpisu na blogu, może chodzi o to, że były oddziały, których dowódcy w trakcie Nocy Listopadowej byli niezdecydowani, wahający się i stąd określenie ich jako neutralne. Mogli w jakiejś fazie działań być niezdecydowani, a potem dojść do wniosku, że warto się przyłączyć do sprawy. Czytałem np. nie tak dawno temu biografię gen. Krukowieckiego autorstwa Michała Swędrowskiego (M. Swędrowski "Portret człowieka zapalczywego. Generał Jan Krukowiecki w powstaniu listopadowym") i tam można zaobserwować takie postawy jak na dłoni, nie tylko u Krukowieckiego. Generalnie wyczekiwanie... To takie moje przypuszczenie przy pierwszym podejściu do tematu z marszu.
Natomiast z tego co rozumiem raczej nie chodzi o szeregowych żołnierzy, jeśli już to o postawie oddziału mogła zdecydować kadra dowódcza, także niższa.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Congress Guardsman
- Tambour
- Posty: 5
- Rejestracja: czwartek, 22 lutego 2018, 14:14
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Lojaliści w Wojsku Polskim w czasie Nocy Listopadowej
Witam.
Dziękuję za pierwszą odpowiedź, natomiast czuję się zobligowany do małego sprostowania zanim ruszymy Panowie dalej
Także odnośnie spodziewanej odpowiedzi - potrzebowałbym konkretów, koniecznie z podaniem źródła! Jacy żołnierze, pułki, dowódcy, itp., itd.
Pozdrawiam!
PS. Jestem w trakcie czytania "Armii Wielkiego Księcia Konstantego" M. Trąbskiego - jeśli wyczytam tam coś ciekawego na pewno się podzielę informacją!
Dziękuję za pierwszą odpowiedź, natomiast czuję się zobligowany do małego sprostowania zanim ruszymy Panowie dalej
Spokojnie, spokojnie Wpis z cytowanego przeze mnie bloga jest tylko i wyłącznie przykładem. Chodzi o to, że wpisując w Google frazę "noc listopadowa", możemy przeczytać kilkadziesiąt artykułów o Nocy Listopadowej 1830, w których padają identyczne słowa odnośnie "jednostek wiernych W. ks. Konstantemu". Także to traktujmy tylko jako przykładRaleen pisze:Odnośnie tego wpisu na blogu, może chodzi o to, że były oddziały [...]
Także odnośnie spodziewanej odpowiedzi - potrzebowałbym konkretów, koniecznie z podaniem źródła! Jacy żołnierze, pułki, dowódcy, itp., itd.
Pozdrawiam!
PS. Jestem w trakcie czytania "Armii Wielkiego Księcia Konstantego" M. Trąbskiego - jeśli wyczytam tam coś ciekawego na pewno się podzielę informacją!
- Congress Guardsman
- Tambour
- Posty: 5
- Rejestracja: czwartek, 22 lutego 2018, 14:14
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Lojaliści w Wojsku Polskim w czasie Nocy Listopadowej
O, i proszę - przypadkowo dostał się w moje ręce artykuł Tomasza Strzeżka z czasopisma Echa Przeszłości (r. 2007) pt. "Udział kawalerii Królestwa Polskiego w Wielkim Tygodniu Polaków (29 XI - 5 XII 1830 r.)". A w nim czytamy:
"[...] Po stronie Konstantego opowiedział się pułk strzelców konnych gwardii, szkoła podchorążych jazdy oraz żandarmeria (40 stacjonujących w stolicy). Najzacieklej zwalczali powstańców szaserzy gwardii. Oficerowie pułku tłumaczyli to brakiem informacji o sprzysiężeniu, jego dążeniach i o planowanym powstaniu. Tak naprawdę, świadomie nie szukali kontaktu ze sprzysiężeniem, a po 29 XI znaleźli się wśród oddziałów wiernych Konstantemu. [...]"
Str. 119 (link: http://bazhum.muzhp.pl/media//files/Ech ... 11-131.pdf)
Oto pierwsze cegiełki w tej układance Mowa w artykule co prawda jedynie o formacjach kawalerii. Natomiast co z lojalną Konstantemu piechotą? Innymi formacjami?
Pokaże czas i mam nadzieję Panowie - temat jest o tyle ciekawy, że nigdzie o tym nie wyczytacie w podany "na dłoni" sposób - a szkoda.
Pozdrawiam!
"[...] Po stronie Konstantego opowiedział się pułk strzelców konnych gwardii, szkoła podchorążych jazdy oraz żandarmeria (40 stacjonujących w stolicy). Najzacieklej zwalczali powstańców szaserzy gwardii. Oficerowie pułku tłumaczyli to brakiem informacji o sprzysiężeniu, jego dążeniach i o planowanym powstaniu. Tak naprawdę, świadomie nie szukali kontaktu ze sprzysiężeniem, a po 29 XI znaleźli się wśród oddziałów wiernych Konstantemu. [...]"
Str. 119 (link: http://bazhum.muzhp.pl/media//files/Ech ... 11-131.pdf)
Oto pierwsze cegiełki w tej układance Mowa w artykule co prawda jedynie o formacjach kawalerii. Natomiast co z lojalną Konstantemu piechotą? Innymi formacjami?
Pokaże czas i mam nadzieję Panowie - temat jest o tyle ciekawy, że nigdzie o tym nie wyczytacie w podany "na dłoni" sposób - a szkoda.
Pozdrawiam!
Re: Lojaliści w Wojsku Polskim w czasie Nocy Listopadowej
Po stronie Konstantego na pewno opowiedziała się większość pułku grenadierów gwardii. Spiskowcom udało się oderwać, bodaj 5 z 16 kompanii tej jednostki, którą wierny przysiędze Żymirski, poprowadził do wielkiego księcia.
Więcej informacji na temat zachowania jazdy możesz znaleźć we wspomnieniach Napoleona Sierwaskiego, syna generała, który służył w strzelcach konnych gwardii. Na temat zachowania wojska w Noc Listopadową, możesz też przejrzeć wspomnienia Zamoyskiego, Chamskiego oraz artykuły w zbiorówce o Powstaniu Listopadowym. Jak zajrzę do swojej magisterki to mogę Ci podać więcej informacji.
Więcej informacji na temat zachowania jazdy możesz znaleźć we wspomnieniach Napoleona Sierwaskiego, syna generała, który służył w strzelcach konnych gwardii. Na temat zachowania wojska w Noc Listopadową, możesz też przejrzeć wspomnienia Zamoyskiego, Chamskiego oraz artykuły w zbiorówce o Powstaniu Listopadowym. Jak zajrzę do swojej magisterki to mogę Ci podać więcej informacji.
- Congress Guardsman
- Tambour
- Posty: 5
- Rejestracja: czwartek, 22 lutego 2018, 14:14
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Lojaliści w Wojsku Polskim w czasie Nocy Listopadowej
A czy mógłbym poprosić o źródło takich zapewnień?Santa pisze:Po stronie Konstantego na pewno opowiedziała się większość pułku grenadierów gwardii. [...]
Czekam z niecierpliwością!Santa pisze:Jak zajrzę do swojej magisterki to mogę Ci podać więcej informacji.
Pozdrawiam!
Re: Lojaliści w Wojsku Polskim w czasie Nocy Listopadowej
Proponuję sięgnąć do "Powstanie Listopadowe 1830-1831. Dzieje wewnętrzne. Militaria. Europa wobec powstania.", red. Władysław Zajewski, PWN W-wa 1990.
Jest tam rozdział pt. Noc Listopadowa.
Sprawa jest opisana dość szczegółowo na kilkunastu stronach.
Jest tam rozdział pt. Noc Listopadowa.
Sprawa jest opisana dość szczegółowo na kilkunastu stronach.
Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi.
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)