Józefina Beauharnais

Od wybuchu rewolucji francuskiej (1789) do roku 1900.
Awatar użytkownika
Nico
Général de Division
Posty: 3838
Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 10:50

Józefina Beauharnais

Post autor: Nico »

9 marca 1796 roku generał Bonaparte poślubił Józefinę Beauharnais. Ponoć się zakochał w tej starszej babce i już nie pierwszej 'swieżości' ;). Dzięki jej koneksjom miał lepsze 'plecy' w Paryżu :cool:, dodatkowo zyskał jednego z najwierniejszych współpracowników, pasierba - Eugeniusza Beauharnaisa. Później uczynił go wicekrólem Włoch.
Niech żyje Napoleon! - wołaj ludzie tkliwy
niech żyje po tysiąc lat (kto z nas będzie żywy),
Niech Polak ostatni z tym czuciem umiera
A hasło: Napoleon! niech mu usta zwiera!
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Temat plotkarski Nico, ale jak już ... to było zdaje się bardzo 'modernistyczne' jak na owe czasy małżeństwo. On ją kochał ona go zdradzała, on ją czasem też :) Do pewnego momentu oboje podchodzili do tego z dystansem - jakby nie pocz. XVIII wieku tylko co najmniej międzywojnie u nas.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Nico
Général de Division
Posty: 3838
Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 10:50

Post autor: Nico »

Ona zaczęła pierwsza zdradzać, ale cóż takie baby :P.
Niech żyje Napoleon! - wołaj ludzie tkliwy
niech żyje po tysiąc lat (kto z nas będzie żywy),
Niech Polak ostatni z tym czuciem umiera
A hasło: Napoleon! niech mu usta zwiera!
Darth Stalin
Censor
Posty: 6571
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:58
Has thanked: 73 times
Been thanked: 170 times

Post autor: Darth Stalin »

Ale gdyby dała mu następce tronu, to pewnie by się z nią nie rozwiódł...
Awatar użytkownika
Nico
Général de Division
Posty: 3838
Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 10:50

Post autor: Nico »

Darth Stalin pisze:Ale gdyby dała mu następce tronu, to pewnie by się z nią nie rozwiódł...
Ale nie mogła mu dać ze względów medycznych. Poza tym pogoń za 'potomkiem' było jednym z największych błędów Napoleona moim zdaniem. Nic mu to nie dało de facto. Powinien usynowić syna Józefiny i zrobić go drugą osobą w państwie. Miał chłopak talenty organizacyjne, trochę militarnych i był absolutnie lojalny. No, ale po przeczytaniu książek historycznych każdy jest mądrzejszy od Cesarza ;).
Niech żyje Napoleon! - wołaj ludzie tkliwy
niech żyje po tysiąc lat (kto z nas będzie żywy),
Niech Polak ostatni z tym czuciem umiera
A hasło: Napoleon! niech mu usta zwiera!
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

W ogóle można się zastanawiac po co mu była monarchia :)

Dawała mu niby dużo w oczach ówczesnych potęg i jakoś go adaptowała do ówczesnych standardów, ale z drugiej strony zrywała więź z rewolucją.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Darth Stalin
Censor
Posty: 6571
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:58
Has thanked: 73 times
Been thanked: 170 times

Post autor: Darth Stalin »

Dlaczego nie mogła? Skoro miała Eugeniusza?

A swoją drogą to adoptowanie Eugeniusza byłoby ładnym nawiązaniem do tradycji Cezara - Oktawian też był "tylko" adoptowany, i proszę, co z niego wyrosło :lol: :D

W sumie to inwazja Rosji była błęde. Trzeba było zrealizować plan z 1811 roku, rozebrać prusy, część dać Austrii, część oddać Polsce (I rozbior w całości, do tego Prusy Wschodnie i ziemie az do Odry; do tego resztę Niemcow wysiedlić do Nadrenii, za to ściągnąć chłopów polskich z austriackiej Galicji :lol: ), za pruskie pieniądze zbudować na wscjodniej granicy Księstwa (wtedy moze już Królestwa Polskiego) twierdze i wystawić odpowiednią arime polską, po czem wzmocnić siły w Hiszpanii, zdusić Wellingtona w Portugalii i bylby spokój :twisted: :lol:
Awatar użytkownika
Nico
Général de Division
Posty: 3838
Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 10:50

Post autor: Nico »

Raleen pisze:W ogóle można się zastanawiac po co mu była monarchia :)

Dawała mu niby dużo w oczach ówczesnych potęg i jakoś go adaptowała do ówczesnych standardów, ale z drugiej strony zrywała więź z rewolucją.
Nie zrywała więzi, przysięga składana w momencie koronacji odwoływała się cały czas do zmian, które przyniosła rewolucja. Najważniejsze zdobycze rewolucji były utrzymywane. Monarchia cementowała jego władzę i umacniała Francję na arenie międzynarodowej.

Błędem była pogoń za koligacjami z innymi rodami. To nic nie dało Napoleona, a jedynie wzmacniało opozycję w kraju, która twierdziła, że to powrót do starych czasów.
Niech żyje Napoleon! - wołaj ludzie tkliwy
niech żyje po tysiąc lat (kto z nas będzie żywy),
Niech Polak ostatni z tym czuciem umiera
A hasło: Napoleon! niech mu usta zwiera!
Awatar użytkownika
Nico
Général de Division
Posty: 3838
Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 10:50

Post autor: Nico »

Darth Stalin pisze:Dlaczego nie mogła? Skoro miała Eugeniusza?
Bo się za bardzo puszczała po urodzeniu dzieci, rzeżączke bodaj złapała czy innego syfa i jajniki się, czy kanali zabliźniły czy jakoś tak :? . Nie pamiętam niestety tej medycznej formułki...
Niech żyje Napoleon! - wołaj ludzie tkliwy
niech żyje po tysiąc lat (kto z nas będzie żywy),
Niech Polak ostatni z tym czuciem umiera
A hasło: Napoleon! niech mu usta zwiera!
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Nico pisze:
Raleen pisze:W ogóle można się zastanawiac po co mu była monarchia :)

Dawała mu niby dużo w oczach ówczesnych potęg i jakoś go adaptowała do ówczesnych standardów, ale z drugiej strony zrywała więź z rewolucją.
Nie zrywała więzi, przysięga składana w momencie koronacji odwoływała się cały czas do zmian, które przyniosła rewolucja. Najważniejsze zdobycze rewolucji były utrzymywane. Monarchia cementowała jego władzę i umacniała Francję na arenie międzynarodowej.

Błędem była pogoń za koligacjami z innymi rodami. To nic nie dało Napoleona, a jedynie wzmacniało opozycję w kraju, która twierdziła, że to powrót do starych czasów.
Właśnie - społeczeństwo Francji widziało w tym powrót do starych czasów.

A Napoleona wikłało w kwestie sukcesji - gdyby mógł np. dowolnie wyznaczyc następcę wszystkie problemy z koligacjami by zniknęły. Ale do tego musiałby raczej pozostac Pierwszym Konsulem, a nie cesarzem.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Historia XIX wieku”