[A] Piechota Wielkiej Armii

Od wybuchu rewolucji francuskiej (1789) do roku 1900.
Awatar użytkownika
Cezary29
Adjudant-Major
Posty: 321
Rejestracja: poniedziałek, 23 lipca 2007, 12:21
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: Cezary29 »

Swietnie, bardzo dziekuje za wyjasnienie, z powodu wyjazdu mam problem z dostepem do ksiazek, wiec twoja odpowiedz jest tym bardziej cenna :)

Pozdrawiam
________________________________
si vis pacem para bellum
_________________________________
Awatar użytkownika
Jarek
Général en Chef
Posty: 4621
Rejestracja: środa, 7 lutego 2007, 10:48
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Has thanked: 9 times
Been thanked: 85 times

Post autor: Jarek »

Pozwole sobie troche uzupełnić te informacje, które podał Raleen.

Dekret z 24 września 1803 r. zmieniający organizację armii zlikwidował istniejące do tej pory tzw. półbrygady i przywrócoł termin regiment czyli pułk. Zachowano podział ba bataliony po dziewięć kompanii. Ogólna liczba pułków spadła do 90, z których 19 miało po cztery bataliony, 70 po trzy, a jeden (pułk 56) - dwa. Ostatni batalion każdego pułku był jednostką zakładową.

Powyzsze za M. Kujawski "Wojska Francji w wojnach rewolucji i cesarstwa 1789 - 1815".

Natomiast wg Gembarzewskiego:

Skład pułku pieszego wg etatu francuskiego z 1806 roku:
Sztab pułku:
1 pułkownik
1 major
3 podpułkowników
1 kapelan
1 kwatermistrz pułkowy
1 chirurg
1 podchirurg
1 dobosz pułkowy
1 kapelmajster
1 krawiec
1 szewc
1 bixmacher (puszkarz)
8 muzykantów
ogółem 22 głowy

Jeden batalion skłądał się:
sztab:
1 podpułkownik
1 adjutant
1 sztabsfurier
1 chirurg
1 dobosz batalionowy w drugim i 3 batalionie
głów 5

W batalionie 9 kompanii, z których jedna granadierów i jedna woltyżerów.

Jedną kompanię składali:
1 kapitan
1 porucznik
1 podporucznik
1 feldfebel
4 sierżantów
1 furyer
8 kaprali
2 doboszów
106 żołnierzy
ogółem 122 głowy

Kapelan i kwatermistrz byli w randze poruczników, sztabsfurier był najstarszym podoficerem w pułku, chorąży był wybierany z pośród sierżantów.
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 stycznia 1970, 01:00 przez Jarek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2490 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Odnośnie szyków, pozwolę sobie wrzucić pożyteczny schemat, który dostał mi się niedawno od pewnej życzliwej osoby.
Załączniki

[Rozszerzenie jpg zostało wyłączone i nie będzie dłużej wyświetlane.]

Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Itagaki
Général de Brigade
Posty: 2011
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:42
Lokalizacja: Dublin
Been thanked: 2 times

Post autor: Itagaki »

Fajna pigułka. Zaciekawił mnie jeden, dziwny, francuski szyk - kolumna dywizjonów sformowana z kompanii fizylierskich a kompanie wyborcze po bokach. Niestety nie jestem w stanie odczytać podpisów i nie tylko dlatego, że są po francusku :). Masz możliwość dostania lepszych skanów?
Everyone sees that even a beautiful full moon starts to change its shape becoming smaller as the time passes. Even in our human lives things are as it is.
Takeda Harunobu
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2490 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Mam, bo mam to w formie papierowej u siebie :) . Niedługo.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2490 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Szyki raz jeszcze w lepszej rozdzielczości (400 dpi).
Załączniki

[Rozszerzenie jpg zostało wyłączone i nie będzie dłużej wyświetlane.]

Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2490 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

W swoim artykule, pisząc o taktyce piechoty, Grenadyer (Itagaki) wspomniał m.in. że walka piechoty na bagnety najczęściej wyglądała tak, że do rzeczywistego starcia nie dochodziło. Obie strony nacierały na siebie, a następnie tuż przed zwarciem jedna "pękała" i uciekała. Decydujące znaczenie miało w takich walkach morale oddziałów. Są pewne statystyki dotyczące tego kiedy i w jakich sytuacjach walk na bagnety było najwięcej. Okazuje się, że najbardziej sprzyjał im trudny teren, umocnienia. Jeśli jedna ze stron stała we wsi, w terenie lesistym, w jakichś umocnieniach z dużo większym prawdopodobieństwem mogło dojść do walki na bagnety. Walki na bagnety miały więc większą tendencję pojawiać się gdy ścierały się małe siły. Historyczne przykłady walk na bagnety, gdy po obu stronach wystąpiły duże liczebnie siły to bitwa pod Iławą Pruską i walka w środku miasteczka oraz walki o rosyjskie reduty pod Borodino.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Historia XIX wieku”