No nie przesadzaj, ciężkie to jest Twilight Imperium i Here I Stand, poza tym koledzy grali już w GoTa. Struggle of Empires ma 7 stron instrukcji, zagra w to nawet 7 graczy i sam kilka razy byłem świadkiem jak wygrywali w nią debiutanci na konwentach. Nie trzeba tej grze poświęcić wiele czasu, żeby się przy niej dobrze bawić.Vandal pisze:Ehh wszyscy rzucacie naprawdę za ciężkie tytuły na start - i zasadowo i tematycznie, co na początek przygody jest bardzo ważne, żeby nie było problemów z zachęceniem znajomych do gry.
Struggle of the Empires średnio na start, bo ludzie będą się mega denerwować jak będą im 7'mki wypadały w walce, a statki będą notorycznie tonąc w drodze do Nowego Świata.
A co do losowości, to akurat w SoE gracz może świadomie kształtować jej poziom. Na siódemki są karty rezerwy, a na sztormy nawigacja
Sprawdziłem, jest dostępna w popularnym sklepie z grami.